Reklama

Franciszek

Papież do kapłanów: nie bójmy się rozczarowań, mogą nam pomóc

„Kapłani nie mają być wszechmocni. Są ludźmi grzesznymi, którym przebaczono i jako tacy zostali posłani. Pozwólmy, aby także «rozczarowania» wskazały nam drogę do większego uwielbienia Ojca i pomogły w nowym doświadczeniu siły miłosiernego namaszczenia”.

[ TEMATY ]

Watykan

grzech

kapłani

papież Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To słowa papieża, które w jego imieniu na spotkaniu z duchowieństwem diecezji rzymskiej przeczytał kard. Angelo De Donatis, wikariusz Wiecznego Miasta. Z powodu przeziębienia Franciszek nie pojechał do bazyliki św. Jana na Lateranie, aby wziąć udział w nabożeństwie pokutnym.

W napisanym przemówieniu papież podkreślił, że zawarte w nim myśli są owocem wielu rozmów z seminarzystami oraz kapłanami różnych diecezji włoskich. Przyznał także, że większość kapłanów, których zna, jest zadowolona ze swojego życia i uważają przeżywane rozczarowania jako część normalnego życia, bez dramatyzowania. Rozczarowaniom, których doświadczają kapłani, Franciszek bowiem poświęcił swe przemówienie.

Podziel się cytatem

Jedną z przyczyn rozczarowań są problemy w wierze. Kapłani są w tym podobni do uczniów z Emaus. Zawiedziona nadzieja staje się przyczyną rozczarowania. Papież podkreślił, że chrześcijańska nadzieja to nie przekonanie, że rzeczy pójdą lepiej, ale że wszystko to, co dzieje się w życiu znajduje swój sens w świetle Paschy. Stąd tak naprawdę przyczyną tego rozczarowania jest zachwiana relacja z Bogiem. Trzeba powrócić do takiej nadziei, która zna swoje ograniczenia i uczy, że nie wszystko zaczyna się i kończy na mnie samym. Wtedy rodzi się zaufanie, bo prawdziwa nadzieja budowana jest na przymierzu, które Bóg zawarł z człowiekiem. Wtedy też „rozczarowania – które nie są winą – są akceptowane. Mogą być wielką okazją – podkreślił papież. – Mogą być także uzdrawiające, ponieważ budzą wewnętrzny alarm: uważaj, zamieniłeś zabezpieczenia z przymierzem, stając się «nierozumny i gnuśnego serca». Jest ból, który może nas zaprowadzić do Boga. Przyjmijmy go, nie denerwujmy się sami na siebie. To może być dobry zwrot”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Innym powodem kapłańskiego rozczarowania mogą być problemy z biskupem. Franciszek zaznaczył, że także biskupi są ludźmi i mogą się mylić, a każdy z nich ma swoje ograniczenia i braki. Problem jednak rodzi się wtedy, gdy przełożony nie akceptuje inaczej myślących i nie prosi ich o radę w rozwiązywaniu problemów. Potrzeba więc roztropności, rozeznania i otwarcia na wszystkich.

Reklama

Papież wskazał, że rozczarowanie mogą też powodować problemy w kapłańskiej wspólnocie. Przestrzegł przed zamykaniem się w sobie i izolowaniem się od wspólnoty. Jest prawdą, że kapłan musi doświadczać samotności, w niej bowiem znajduje czas dla Boga. Ale kiedy skupia się tylko na sobie, wtedy grozi mu, że swoje problemy będzie uważał za największe i nie do rozwiązania, bo nikt nie potrafi go zrozumieć. „To jedna z ulubionych myśli ojca kłamstwa” – wskazał Franciszek.

Na zakończenie przemówienia papież zachęcił obecnych kapłanów do modlitwy prośby, aby Pan dał im łaskę rozpoznania tego wszystkiego, co powoduje w nich rozgoryczenie i w ten sposób pomógł w przemianie, aby być osobami pojednanymi i jednającymi, pokojowymi, które niosą pokój, pełnymi nadziei, które rozsiewają nadzieję.

2020-02-27 17:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: po raz pierwszy świeccy w radzie posynodalnej

[ TEMATY ]

Watykan

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

Po raz pierwszy ludzie świeccy znaleźli się w składzie rady posynodalnej. Obok dwóch kardynałów oraz 11 arcybiskupów i biskupów wybranych przez uczestników Specjalnego Zgromadzenia Synodu Biskupów dla Amazonii, z nominacji papieskiej w skład rady weszło troje przedstawicieli ludów amazońskich.

Są to: s. Laura Vicuña Pereira Manso CF, prowadząca pracę duszpasterską wśród ludu Karipuna w Brazylii; Patricia Gualinga, lokalna liderka działająca na rzecz obrony praw człowieka we wspólnocie ludu Kichwa w Sarayaku w Ekwadorze; oraz Delio Siticonatzi Camaiteri z ludu Ashaninca w Peru.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Marek Mendyk w Nowej Rudzie. Trzymajcie się blisko Jezusa

2024-05-06 20:00

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

bierzmowanie

Nowa Ruda

Marek Krukowski

Biskup Marek Mendyk w asyście ks. kan. Juliana Rafałki i ks. Andrzeja Frankowa

Biskup Marek Mendyk w asyście ks. kan. Juliana Rafałki i ks. Andrzeja Frankowa

W liturgiczne wspomnienie świętych apostołów Filipa i Jakuba w kościele parafialnym św. Mikołaja, biskup świdnicki zachęcał do naśladowania Chrystusa jako drogi, prawdy i życia.

Wizyta biskupa związana była z udzieleniem sakramentu bierzmowania młodzieży z trzech parafii noworudzkiego dekanatu, w tym z parafii św. Barbary w Nowej Rudzie - Drogosławiu, św. Piotra Kanizjusza we Włodowicach oraz miejscowej parafii św. Mikołaja. W ten szczególny poniedziałkowy wieczór 6 maja, cała wspólnota modliła się o prowadzenie Ducha Świętego dla młodych stawiających ważny krok na swojej duchowej drodze.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję