Reklama

Sakramenty w życiu chrześcijanina (48)

Szczera spowiedź (cz. 2)

Niedziela toruńska 50/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak się spowiadać, czyli o obrzędzie sakramentu pojednania

Układ i celebracja tego sakramentu (pokuty) obejmuje dwa istotne elementy: z jednej strony akty człowieka, który nawraca się pod działaniem Ducha Świętego, a z drugiej strony działalnie Boże za pośrednictwem Kościoła (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1448)

Spowiadając w różnych częściach Polski i świata, można zauważyć, jak różny jest sposób wyznawania grzechów i sprawowania sakramentu pokuty i pojednania. Dziś, opierając się na „Obrzędach pokuty”, chciałbym przedstawić wzorcowy przebieg tego sakramentu.

Według „Obrzędów” sakrament pokuty powinien składać się z następujących części: przygotowanie kapłana i penitenta, przyjęcie penitenta, czytanie Słowa Bożego, wyznanie grzechów i przyjęcie zadośćuczynienia, modlitwa penitenta i rozgrzeszenie, dziękczynienie i odesłanie penitenta. Przyjrzyjmy się im.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przygotowanie kapłana i penitenta

Zarówno spowiednik, jak i penitent powinni przygotować się do sakramentu przez modlitwę. Obaj muszą sobie uświadomić, że to, co za chwilę się dokona jest dziełem Bożym. Kapłan prosi więc „Ducha Świętego, aby od Niego otrzymać światło i miłość”. Penitent natomiast „zastanawia się, czy jego życie jest zgodne z przykazaniami i prosi Boga o odpuszczenie grzechów”.

Przyjęcie penitenta

Reklama

Podchodząc do konfesjonału penitent rozpoczyna dialog:
Penitent: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Kapłan: Na wieki wieków. Amen.
Penitent (czyniąc znak krzyża): W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Kapłan (tymi lub podobnymi słowami): Bóg niech będzie w twoim sercu, abyś skruszony w duchu wyznał swoje grzechy.
Penitent: Amen.
Następnie penitent, o ile nie jest znany spowiednikowi, „określa swój stan, czas ostatniej spowiedzi, trudności w prowadzeniu życia chrześcijańskiego oraz inne okoliczności, których poznanie jest potrzebne spowiednikowi do wykonywania posługi”.
Może to przybrać następującą formę:
- Jestem mężatką, mam dwójkę dzieci, pracuję na zmiany. Ostatni raz u spowiedzi byłam dwa tygodnie temu. W ostatnim czasie byłam zmęczona z powodu problemów w pracy i choroby dziecka, co wpłynęło na moją relację z Panem Bogiem i rodziną.
Albo inaczej:
- Jestem kawalerem. Mam narzeczoną. Mieszkamy razem. W tym roku kończę studia. Ostatni raz u spowiedzi byłem mniej więcej pół roku temu.

Czytanie Słowa Bożego

Jeżeli jest taka potrzeba i możliwość spowiednik, lub sam penitent, może odczytać fragment Pisma Świętego. Można to też zrobić w czasie przygotowania do spowiedzi (a zatem, idąc do spowiedzi, warto zabrać ze sobą do kościoła nie tylko książeczkę do nabożeństwa, lecz także Pismo Święte).

Wyznanie grzechów i przyjęcie zadośćuczynienia

Reklama

Penitent wyznaje swoje grzechy. Jeżeli jest taka potrzeba, spowiednik może i powinien pomóc w całkowitym wyznaniu grzechów. Wyznanie grzechów powinno być w jakiś sposób uporządkowane. Możemy spowiadać się np. zaczynając od grzechów śmiertelnych albo zaczynając od wyznania przewinień wobec Boga, drugiego człowieka, społeczności, otaczającego świata i wreszcie tego, czym zgrzeszyliśmy przeciwko miłości siebie samego.
Rolą kapłana jest wezwanie penitenta do żalu, „wspieranie go w rozpoczęciu nowego życia i w razie potrzeby pouczenie o obowiązkach chrześcijańskiego życia”. Spowiednik nie musi więc ograniczać się tylko i wyłącznie do wysłuchania spowiedzi, ma on wspierać, pomagać i zachęcać do dobra. Więcej, „jeżeli penitent spowodował szkodę lub zgorszenie, kapłan powinien go nakłonić do postanowienia naprawy tego zła” (o tym napiszemy szerzej za tydzień). Warto jednak pamiętać, że rolą kapłana jest danie nadziei i nakierowanie na dobro. Będzie to możliwe wtedy, gdy spowiednik siadając do konfesjonału będzie pamiętał, że nie jest panem, lecz powinien kierować się miłością, cierpliwością, delikatnością i szacunkiem wobec penitenta (por. KKK, 1466).
Na koniec kapłan wyznacza zadośćuczynienie. Ma ono podwójne znaczenie: z jednej strony jest przebłaganiem za popełnione zło, z drugiej natomiast ma pomóc w poprawie życia. Dlatego „zadośćuczynienie powinno odpowiadać ciężkości i rodzajowi grzechów”.

Modlitwa penitenta i rozgrzeszenie

Spowiednik wzywa penitenta do okazania żalu i skruchy, a ten może to uczynić tymi lub podobnymi słowami: „Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu!”. Warto pamiętać, że te słowa mają wyrażać żal i postanowienie poprawy życia.
Następnie spowiednik wyciąga w kierunku penitenta prawą rękę (lub obie dłonie) i wypowiada słowa rozgrzeszenia: „Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju przez posługę Kościoła. I ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”.
Formuła rozgrzeszenia składa się z dwóch części. Pierwsza wskazuje na Boga jako źródło miłosierdzia, przypomina, że źródłem sakramentu jest krzyż i zmartwychwstanie Jezusa oraz, że sam sakrament możliwy jest dzięki obecności Ducha Świętego w Kościele. Druga natomiast stanowi istotę sakramentu, ona sama wystarcza do jego ważności. Spowiednik wypowiadając ją kreśli nad penitentem znak krzyża. Penitent odpowiada: Amen.

Dziękczynienie i odesłanie penitenta

Ten ostatni element sakramentu pojednania może mieć, według „Obrzędów”, następującą formę:
Kapłan: Wysławiajmy Pana, bo jest dobry.
Penitent: Bo Jego miłosierdzie trwa na wieki.
Kapłan: Pan odpuścił tobie grzechy. Idź w pokoju.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Izrael: MSZ usunęło wpis z kondolencjami po śmierci papieża

2025-04-23 14:30

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ABIR SULTAN

Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych umieściło, a następnie usunęło z mediów społecznościowych wpis z kondolencjami po śmierci papieża Franciszka. Skasowanie wiadomości należy łaczyć z krytykowaną w Izraelu twardą postawą Franciszka wobec wojny w Strefie Gazy - napisał dziennik "Jerusalem Post".

"Papieżu Franciszku, spoczywaj w pokoju. Niech jego pamięć będzie błogosławiona" - napisano w poniedziałek po śmierci papieża na oficjalnych kontach prowadzonych przez izraelskie MSZ w serwisach X, Facebook i Instagram. Do wykasowanych kilka godzin po opublikowaniu wiadomości załączono zdjęcie Franciszka przed jerozolimską Ścianą Płaczu podczas jego wizyty w 2014 r. MSZ poinformowało później, że wpisy ogłoszono "przez pomyłkę".
CZYTAJ DALEJ

Zgromadzenie Katarzynek: mamy nadzieję, że termin beatyfikacji 15 zakonnic nie jest zagrożony

2025-04-23 17:52

[ TEMATY ]

beatyfikacja

siostry katarzynki

Zgromadzenie św. Katarzyny

Zgromadzenie sióstr św. Katarzyny przekazało w środę, że przygotowania do beatyfikacji w Braniewie 15 zakonnic trwają i wyraziło nadzieję, że termin 31 maja nie jest zagrożony. Podkreśliło, że czeka na oficjalne potwierdzenie terminu, co ma nastąpić po wyborze nowego papieża.

Rzeczniczka zgromadzenia sióstr św. Katarzyny siostra Martyna Ujazdowska w środę w komunikacie przypomniała, że kolegium kardynałów zadecydowało o zawieszeniu wszystkich planowanych beatyfikacji do czasu zatwierdzenia ich przez nowego papieża.
CZYTAJ DALEJ

W WYDANIU SPECJALNYM „NIEDZIELI” – o papieżu Franciszku mówią jego współpracownicy, dziennikarze, świadkowie

Większość z nas zachwycały przede wszystkim prostota przekazu Franciszka i jego specyficzne podejście duszpasterskie, które zjednały mu sympatię milionów ludzi. Jego pontyfikat już uznano za proroczy, choć gdy dla jednych był wizjonerem, inni uważali go za heretyka.

Jedni z chęcią go słuchali i czytali, inni bez ogródek krytykowali i odrzucali. Jednych inspirował, innych irytował. Kochany, oklaskiwany, ale i nierozumiany – zauważa ks. Jarosław Grabowski. Słowom papieża Franciszka i jego pontyfikatowi przyglądamy się uważnie w wydaniu specjalnym „Niedzieli” nr 17 na 27 kwietnia. Znajdziemy tu przegląd inicjatyw podjętych przez Ojca Świętego, wnikliwy komentarz do jego pontyfikatu, wykaz pielgrzymek oraz myśli, które nam pozostawił. Wypowiedzi współpracowników papieża pozwalają nam spojrzeć na jego postać z innej perspektywy, dostrzec jego charakter, unikatowość i wyjątkowość jego pontyfikatu. Wraz z dodatkiem specjalnym poznajemy papieża Franciszka jeszcze lepiej, zachowując w sercu i umyśle niepowtarzalność jego przesłania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję