Reklama

Pismo Święte w kiosku

Biblia na wyciągnięcie ręki

Poszczególne księgi Pisma Świętego ukazywać się będą cyklicznie, w odstępach dwutygodniowych i będą miały taką samą cenę, co niewątpliwie stanowi okazję dla ludzi o niezasobnych portfelach, by weszli w posiadanie tego fundamentalnego dla naszej wiary, cywilizacji i kultury Dzieła. W ten sposób Biblię będzie można księga po księdze kolekcjonować i zespolić w komplet w ciągu dwóch lat, przechodząc po drodze coś w rodzaju kursu biblijnego. Jest to niemała gratka, nawet dla koneserów, albowiem wydawcy opublikowali tekst Biblii na wysokiej jakości papierze, pięknym drukiem, w wygodnym dużym formacie, zilustrowali bogatą szatą graficzną, zamieszczając reprodukcje arcydzieł światowego malarstwa. Księgę Rodzaju otwiera fresk Michała Anioła Stworzenie Adama z Kaplicy Sykstyńskiej. Wszystkie fragmenty Biblii od stworzenia świata do Apokalipsy św. Jana są wydane z pietyzmem i opatrzone grubą okładką, co nie jest bez znaczenia w sytuacjach, gdy do tekstu sięga się często.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Staraniem poznańskiego Wydawnictwa Pallottinum i kolekcji Hachette ukazuje się na rynku wspólna edycja ilustrowanej Biblii Tysiąclecia, oparta na V wydaniu. Jest to najbardziej aktualna wersja najpopularniejszego polskiego przekładu Pisma Świętego

Bestseller wszechczasów

A Biblię warto często brać do ręki. To lektura na całe życie. Namawiał do tego Jan Paweł II słowami: „Trzeba zatrzymywać się nad każdym wyrazem i zdaniem Biblii - i poprzez modlitwę wchodzić w jej głąb”. To również skarbnica wiary i kultury, bez której nie sposób zrozumieć inspiracji twórców wszystkich epok. Bez wiedzy biblijnej niezrozumiałe będą arcydzieła malarstwa, literatury, muzyki. Motywy wielu filmów. Twórczość Kochanowskiego, Kasprowicza, Sienkiewicza, Mickiewicza i Miłosza. Niezrozumiały będzie Mesjasz Haendla a także wiele powiedzeń, związków frazeologicznych oraz przysłów z życia codziennego. Biblia to bestseller wszechczasów. Wiedzą o tym historycy literatury i nauczyciele. Dlatego Biblia stała się obowiązującą lekturą uczniów szkół średnich.
Cykliczne pojawianie się na rynku kolejnych zeszytów Pisma Świętego ma swoje dobre strony. Umożliwia czytelnikowi stopniowe zapoznawanie się z jego treścią. Daje czas na lekturę i kontemplację. Przejrzysty podział na księgi ułatwia zrozumienie, czemu służą także przystępnie podane, fachowe komentarze historyka sztuki i teologa, objaśniające symbolikę biblijną każdej ilustracji.
Edytorom udała się rzecz zwykle trudna do pogodzenia. Popularnej formule wydania, której z natury rzeczy towarzyszy mierna jakość, nadano ozdobną szatę graficzną, odpowiadającą powadze i randze Dzieła. Unikalne reprodukcje z dawnych wydań Pisma Świętego ilustrują sposób, w jaki próbowano przedstawić wydarzenia biblijne w dawnych epokach. To walor poznawczy, lekcja z dziedziny historii sztuki. Przy pracach o charakterze ikonograficznym uczestniczył i patronuje im ks. prof. Michał Janocha z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Przyjęto zasadę, by nie używać fotografii, lecz reprodukcje malarstwa, aby te obrazy miały charakter inspirujący. Aby ta edycja Biblii była wydaniem religijnym a nie historycznym.
Biblia Tysiąclecia jest obecnie najczęściej używanym przekładem Pisma Świętego. Wersją kanoniczną, którą posługuje się w liturgii Kościół rzymskokatolicki. Tłumaczenia dokonano z języków oryginalnych: hebrajskiego, aramejskiego, greckiego… Daje to pewność czytelnikom, iż obcują z tekstem źródłowym, że przesłanie kolejnych ksiąg trafia do nich niejako bezpośrednio.

Reklama

Popularyzacja czy profanacja?

Wydawcy zdecydowali się na sprzedaż tej Biblii w kioskach w celu jej upowszechnienia. Oprócz tego pozostaje normalna droga prenumeraty, co wymaga jednak od kupującego trochę zachodu. W Stanach Zjednoczonych Biblia od dawna jest w standardowym wyposażeniu hotelowych pokoi. Tak też się dzieje ostatnio np. na Litwie. W Polsce dotąd kupowanie Biblii wiązało się jednak ze swoistą celebrą. Akt jej kupna był chwilą uroczystą. Wydawcy kolekcji ksiąg chcą, by ludzie mieli Biblię w zasięgu ręki. Wiedzą, że w ostatnich latach prasowe kolekcje stały się bardzo popularne.
U wielu katolików może to wywołać zdziwienie. W kioskach sprzedaje się przecież także czasopisma o wymowie antyklerykalnej, redagowane niekiedy wulgarnym, obscenicznym językiem. Sprzedaje się pisma pornograficzne i środki antykoncepcyjne. Czy godzi się w takim miejscu prezentować Pismo Święte? Czy to nie profanacja świętego Dzieła? Sprawa może budzić kontrowersje. Ale z drugiej strony zabieganemu dzisiaj człowiekowi, któremu ciągle brakuje czasu, została przecież stworzona bardziej przystępna oferta kupna. Nie musi szukać księgarni, ma ułatwiony dostęp do Biblii i może to Dziełu zapewnić większy krąg odbiorców, a w ewangelizacji przecież o to chodzi.

Biblia jak chleb

Jest jeszcze kolejne novum. Sprzedaży nowego wydania Pisma Świętego towarzyszyć będzie reklama w telewizji i radiu. Film reklamowy przygotowali fachowcy, którzy początkowo podchodzili do zadania bez emocji, jak do wypromowania każdego innego towaru. I stała się rzecz niezwykła. W miarę postępowania prac, to co robili nabierało w coraz większym stopni duchowego wymiaru. Jakby duch Ewangelii przesiąkał ich myśli i czyny. Powstał przepiękny film, który nawet jeśli będzie emitowany w blokach reklamowych między majonezem a lekarstwem na wzdęcia, obroni się na pewno. Natychmiast zwraca uwagę telewidza, bo raptem ten wyciszony, głęboki przekaz filmowy umieszcza człowieka w zupełnie innym wymiarze rzeczywistości. Słowa: „Jam jest Alfa i Omega, pierwszy i ostatni, początek i koniec” na chwilę wyrywają widza z konsumpcyjnego obszaru nachalnych spotów reklamowych i zmuszają do zadumy.
- Sobór Watykański II zachęcał, aby narody w większym stopniu przybliżyły tekst Pisma Świętego w języku ojczystym - przypomina ks. Stefan Dusza. - Do wydarzeń związanych z rozpowszechnianiem tekstu Pisma Świętego ks. Dusza zaliczył również spotkanie młodzieży w Nowym Targu podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, kiedy to „akademicki”, tzw. oazowy format Biblii był rozdawany młodzieży w koszach jak chleb na terenie miejsca spotkania. Benedykt XVI w przesłaniu do młodzieży całego świata też bardzo gorąco zachęcał młodzież, aby wzięła sobie do serca potrzebę czytania, przeżywania i rozważania Pisma Świętego. - Formuła wydania tekstu Biblii jako kolekcji ksiąg jest szansą, by Biblia mogła nareszcie znaleźć się w każdej rodzinie i ułatwiła młodzieży korzystanie z tego tekstu. Możliwość kupna nie w księgarniach, ale w kioskach, nie w całości, lecz zeszytowo, to ułatwienie jej nabycia i lektury - podkreśla ks. Dusza.
O. Jan Góra, dominikanin, twierdzi, że czuje ogromną radość z tego, że przystępność Biblii sprzedawanej w kioskach będzie łatwiejsza. - Tylko nie wiem, dlaczego w „Ruchu” a nie np. w piekarni czy mleczarni - dodaje. - Może w piekarniach powinna być sprzedawana jak świeże bułeczki, żeby świeże Słowo Boże było w każdej osobie - twierdzi o. Góra i określa siebie jako wielkiego entuzjastę kioskowego rozpowszechniania Pisma Świętego. - Bardzo mi się to podoba, uważam pomysł za fantastyczny - dominikanin nie ukrywa entuzjazmu. Już poprosił wydawcę o kilkadziesiąt egzemplarzy na spotkania z młodzieżą w Lednicy.
Na pewno nowy sposób popularyzacji Pisma Świętego poprzez kioski i reklamę, zastosowanie nowoczesnych metod marketingowych jest dla nas zupełnie czymś nowym, ale też dostosowuje przekaz informujący o nowym wydaniu Biblii do rzeczywistości, w której żyjemy i bodźców, do jakich się już przyzwyczailiśmy. Biblia nie jest towarem, zwykłą książką, jakich wiele. Jest dla nas bezcenną wartością. W totalnym zalewie konsumpcyjnych wyrobów, zachwalanych jako te, które „musisz mieć, bo jesteś tego warty”, może najwyższy czas przypomnieć poprzez obecność Biblii w kiosku, w telewizji i radiu, że jesteśmy warci również Słowa Bożego. Przypomnieć, że gdy świat stanął na głowie, możemy sięgnąć po Pismo Święte i ono przywróci nam zagubiony w wirze codzienności sens życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Pan wzywa do drogi Chrystusowej

2024-05-18 15:15

[ TEMATY ]

diakonat

Zielona Góra

święcenia diakonatu

Bp Adrian Put

Katarzyna Krawcewicz

Nowo wyświęceni diakoni z biskupem Adrianem Putem oraz księżmi formatorami

Nowo wyświęceni diakoni z biskupem Adrianem Putem oraz księżmi formatorami

18 maja w konkatedrze zielonogórskiej bp Adrian Put udzielił święceń diakonatu dwóm alumnom.

Diakon Jakub Błażyński pochodzi z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Otyniu, a diakon Jakub Cieplak – z parafii św. Henryka w Sulęcinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję