Reklama

Pomoc Księży ze Wschodu dla Pomorza Zachodniego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Józef Anczarski opracował 100 życiorysów kapłanów pracujących od 1945 r. w Administracji Apostolskiej Kamieńskiej, Lubuskiej i Prałaturze Pilskiej, później, po 1967 r. - w Administracji Gorzowskiej, a po 1972 r. - w trzech biskupstwach: gorzowskim, szczecińsko-kamieńskim i koszalińsko-kołobrzeskim. Są to kapłani z archidiecezji lwowskiej, którzy tracąc swoją parafię, diecezję i ojczyznę, znajdowali nową parafię, pracę, zostając już na Ziemiach Zachodnich w większości do śmierci. Żyją jeszcze dzisiaj kapłani: ks. inf. M. Marszalik z Zielonej Góry, kanclerz tamtejszej Kurii, a u nas proboszcz - ks. F. Morawski z Barlinka.

Pierwszym rządcą w Gorzowie był w latach 1945-51 były kanclerz poznańskiej Kurii, prawnik i doświadczony kapłan - ks. inf. Edmund Nowicki. Wychodzące z Kurii Gorzowskiej zarządzenia Administracji Apostolskiej Kamieńskiej, Lubuskiej i Prałatury Pilskiej - od 15 września 1945 r. - od razu wprowadzały ład administracyjny i prawny. To jemu zawdzięczamy prawny porządek Administracji Gorzowskiej. Pierwszymi proboszczami-dziekanami na olbrzymim terenie 1/7 Polski zostawali też doświadczeni kapłani, których przerzuciła na Ziemie Zachodnie wojna i skutki powojenne. Warto dzisiaj docenić tę dojrzałość administracyjną, zarówno kurialistów w Kurii w Gorzowie, jak i pierwszych dziekanów i proboszczów, którym przydzielano po dwadzieścia kilka kościołów do zagospodarowania i obsłużenia. W pierwszym schematyzmie w 1948 r. ks. dr Józef Michalski zadokumentował ten stan pierwszych struktur administracyjnych.

Amputacja Ziem Wschodnich Polski przyczyniła się do szybszego i dojrzalszego zaadministrowania Ziem Zachodnich i Północnych. Ksiądz był najbardziej przystosowany do administrowania kościołami i parafiami na tych ziemiach, chociaż z pewnością był przeciążony i nadmiernie zapracowany. Natomiast administracja państwowa zrywała z doświadczonym pionem administracyjnym, powołując nowe kadry według awansu politycznego. Kapłan z Ziem Wschodnich miał najwyżej trudności z adaptacją wnętrz poprotestanckich kościołów. Niektórzy kapłani adaptowali te wnętrza do katolickich obrządków, inni drastycznie rugowali wystrój ewangelickich empor, chórów, balkonów, nazywając taką ingerencję regotyzacją i rekatolicyzacją. Dzisiaj jesteśmy już bardziej tolerancyjni i rozumiemy wartości nawarstwień kulturowych i obrzędowych. Ale na takie spojrzenie wpływa czas i przemiany w świecie i Kościele.

Pozycja społeczna księdza na Ziemiach Zachodnich i Północnych była dobra, na co wpływało wykształcenie. Administracja kościelna była wykształcona, kompetentna i odpowiedzialna. Ten aspekt nie bywał akcentowany ani zauważany przez stronę administracji państwowej. Dzisiaj tym bardziej należy go docenić.

Przesiedlenie z Ziem Wschodnich zarówno księży, jak i cywilnej ludności polskiej dokonało się pierwszy raz w naszej historii w granicach tego samego państwa i dla tego samego państwa zaczęło procentować, stabiIizować i normalizować stosunki społeczne. W minionych wiekach zdarzało się, że nasi emigranci, którzy opuszczali kraj w celu zarobkowym albo z powodów politycznych, wolnościowych, prędzej czy później tracili związek z narodem, językiem, a nawet z katolicyzmem. Po raz pierwszy migracja z Ziem Wschodnich do Zachodnich Polski nie została zmarnowana ani rozproszona w obcym żywiole. Przyczyniła się do tego decyzja poczdamska, która dała Polakom ziemie, z których postanowiono przesiedlić Niemców. Taka sytuacja wpłynęła z kolei na szybsze przeobrażenia ludności wiejskiej, biednej, zaniedbanej w latach wojny w nową społeczność, mieszkającą w murowanych domach, miasteczkach i miastach Pomorza Zachodniego. Szczególną rolę umoralniającą, katechizującą, obrzędową na tych nowych ziemiach spełniała każda parafia, kościół, każdy ksiądz.

W tym duchu należy widzieć klimat erygowania trzech Niższych Seminariów - w Gorzowie, Słupsku i Wschowej oraz Wyższego Seminarium Duchownego w 1947 r. w Gorzowie, a w 1983 r. zezwolono na budowę seminarium w Szczecinie. Klimat dla takiej obecności Kościoła na Ziemiach Zachodnich zależał również od dyspozycji wyżej niż warszawskich. Mając takie uwarunkowania, taki kapitał gospodarczy, geograficzny i polityczny, nie wolno zmarnować ofiar wojny, trudu zagospodarowania Ziem Zachodnich i Północnych. Odbudowa zniszczonych wojną kościołów, budowa nowych kościołów w rozbudowanych miastach i osiedlach - to obecność parafii rzymsko-katolickiej, obecność katechezy w szkołach, obecność kapelanów w wojsku polskim, wszystko po to, by rosło zdrowe, moralne i pracowite społeczeństwo. Wszelka demoralizacja, destrukcja, alkoholizm i narkomania to wroga strategia dla interesów społeczeństwa i państwa. Walka o obecność i przyszłość trwa. Patrzmy dalej niż widać, przewidujmy następstwa, doceniajmy polską tysiącletnią historię, która współistniała razem z Kościołem. Niech każda parafia ze swoim księdzem, swoim Kościołem ocala, uzdrawia, uświęca rodzinę parafialną, a w ten sposób cały naród.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rycerze Kolumba podsumowali peregrynację ikony św. Józefa i inicjatywę pro-life

2024-04-30 09:21

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Rycerze Kolumba

Uroczystą Mszą świętą pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Damiana Bryla sprawowaną w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu Rycerze Kolumba podsumowali trwającą niemal dwa lata peregrynację ikon św. Józefa. Inicjatywa ta była jedną z najważniejszych, jaką wspólnota Rycerzy realizowała w Polsce w ostatnim czasie.

„Boże Ojcostwo odkrywamy także przez tego, który ma szczególne miejsce w posłannictwie Jezusa, a mianowicie przez św. Józefa” – powiedział bp Bryl w czasie homilii. Podkreślając szczególną cechę kaliskiego wizerunku Świętej Rodziny, wskazał, jak tę bliskość ukazał jego autor. „Twarz św. Józefa jest taka sama jak twarz Boga Ojca (...): Józef w swoim ojcostwie objawia nam ojcostwo Boga” – dodał i zobowiązał Rycerzy do dojrzałego rodzicielstwa, do którego „zaprasza mężczyzn” łaskami słynący obraz czczony w Sanktuarium w Kaliszu.

CZYTAJ DALEJ

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

2024-04-30 20:33

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum ks. Michała Olszewskiego SCJ

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie obrony na areszt tymczasowy wobec księdza Michała Olszewskiego.

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie – tak zdecydował Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzia odrzucił zależenie obrońców księdza na tymczasowe aresztowanie kapłana. Rozprawa była prowadzona w trybie niejawnym. Przed salą rozpraw pojawiło się wielu zwolenników księdza, którzy wierzą w jego niewinność.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję