Reklama

Niedziela Częstochowska

Częstochowskie akcenty nagród Ubi Caritas 2019

[ TEMATY ]

Caritas

Nagordy Ubi Caritas

Caritas Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

28 września w kościele ewangelickim pw. św. Trójcy w Warszawie odbyła się 18. Gala Ubi Caritas. Caritas Polska wyróżniła osoby zasłużone w 3 kategoriach: darczyńca, świadectwo oraz współpraca. Ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, wręczył również medale za szczególną posługę dla Caritas – „In Caritate servire”. Wśród wyróżnionych znalazły się też osoby związane z Caritas Archidiecezji Częstochowskiej

W kategorii darczyńca nagrodę główną – statuetkę św. Faustyny – przyznano firmie Vitroszlif Sp. z o.o., która swoją hojnością wspiera dzieła Caritas Archidiecezji Częstochowskiej. Od 2016 r. bierze udział w przedsięwzięciach remontowo-budowlanych takich jak: adaptacja budynku na potrzeby Centrum Wolontariatu i Administracji Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, Schroniska dla Kobiet i Mężczyzn, Domu Samotnej Matki i Dziecka oraz Domus Misericordiae. Wspiera również organizację imprez charytatywnych m.in. festynu z okazji Dnia Dziecka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyróżnienie w kategorii darczyńca odebrał Paweł Nowak – osoba skromna, uczynna i zaangażowana w dzieła Caritas. Swoją dobroczynnością wsparł pierwszy w Częstochowie Dom Samotnej Matki i Dziecka, w którym Caritas Archidiecezji Częstochowskiej może nieść pomoc duchową i materialną samotnym rodzicom i ich matkom.

W kategorii świadectwo wyróżniono br. Mariusza Leszczaka OFMCap. Swoją współpracę z Caritas Archidiecezji Częstochowskiej rozpoczął dwa lata temu od pracy jako opiekun w Schronisku dla bezdomnych mężczyzn. Od roku jest streetworkerem Caritas Archidiecezji Częstochowskiej i pełni swoją służbę na ulicach Częstochowy. Niesie pomoc ludziom zmarginalizowanym społecznie, odtrąconym, niezauważonym, uzależnionym, w miejscach ich przebywania. Ponadto brat Mariusz koordynuje grupę wolontariatu dla starszej młodzieży i dorosłych, którzy niegdyś byli wolontariuszami Szkolnych Kół Caritas bądź chcą rozpocząć swoją przygodę z wolontariatem Caritas. Pomaga także przy organizacji wszystkich akcji charytatywnych Caritas.

Reklama

W kategorii współpraca jedno z wyróżnień trafiło do Piotra Dobosza, dyrektora Oddziału Regionalnego KRUS w Częstochowie. Piotr Dobosz osobiście angażuje się w realizację projektów kolonijnych Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, poświęcając swój czas na każdym etapie organizacji kolonii. Jest także częstym gościem turnusów kolonijnych. Dzięki jego zaangażowaniu misja Caritas dociera do społeczności rolniczych w nowej formie – dzieci, młodzież z terenów wiejskich oraz ich rodziny są aktywnie włączani w społeczność wspierającą Caritas.

Uroczystość wręczenia nagród Ubi Caritas 2019 poprowadził prezenter Rafał Patyra, a o oprawę muzyczną wydarzenia zadbała utalentowana wokalistka – Beata Bednarz.

2019-10-01 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niosą miłość do potrzebujących

Niedziela zamojsko-lubaczowska 50/2022, str. III

[ TEMATY ]

Nagordy Ubi Caritas

Caritas Diecezji-Zamojsko Lubaczowskiej

Wyróżnienie dla Caritas z Józefowa odebrał ks. Zenon Mrugała

Wyróżnienie dla Caritas z Józefowa odebrał ks. Zenon Mrugała

Reprezentanci naszej diecezji uczestniczyli w gali Ubi Caritas.

Podczas spotkania po raz XXI przyznano nagrody i wyróżnienia osobom i instytucjom, niosącym pomoc ludziom, znajdującym się w potrzebie. Te szczególne wyróżnienia zostały przyznane przez: Caritas, prawosławny Eleos oraz Diakonię Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Cała uroczystość odbyła się w kościele ewangelicko- augsburskim Świętej Trójcy w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję