Reklama

W samym sercu Kościoła

Niedziela kielecka 5/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Dziarmaga: -Od jak dawna Kościół obchodzi Dzień Życia Konsekrowanego w dniu 2 lutego i jakie jest zasadnicze przesłanie tego święta?

Ks. Tomasz Rusiecki: - W takim kształcie i w tym terminie Dzień Życia Konsekrowanego jest obchodzony w Kościele od 1997 r. Papież Jan Paweł II od dawna dostrzegał potrzebę zauważania i podkreślania daru życia konsekrowanego. Niejednokrotnie też o tym pisał. W orędziu wystosowanym w 1997 r. inicjującym obchody tego Dnia w Kościele powszechnym, Ojciec Święty wyraźnie nakreślił różnorakie cele. Wśród nich jest uroczyste uwielbienie Pana i dziękczynienie Mu za wielki dar życia konsekrowanego oraz lepsze rozeznanie wielości form życia konsekrowanego i pogłębienie dla niego szacunku. Nakreślone cele dotyczą także bezpośrednio osób konsekrowanych - aby miały możność wracać do źródeł swojego powołania, pogłębiać je czy wręcz zdynamizować. Chodzi też o to, aby te osoby dokonywały pewnego bilansu życia i stawały się coraz bardziej czytelnymi świadkami Chrystusa w naszych czasach, a także, aby swoją postawą i realizacją powołania ukazywały, że Bóg jest miłością zdolną wypełnić serce człowieka. Istota obchodów tego święta oscyluje wokół przebogatej koncepcji życia konsekrowanego Jana Pawła II, które Ojciec Święty osadza w samym sercu Kościoła. W adhortacji Vita consecrata czytamy m.in.: „Niemało jest dziś ludzi, którzy nie potrafią znaleźć odpowiedzi na pytanie: po co istnieje życie konsekrowane? Po co wybierać taki sposób życia, jeśli jest tyle pilnych potrzeb w sferze działalności charytatywnej i ewangelizacji, których zaspokojenie nie wymaga bynajmniej podejmowania szczególnych zobowiązań życia konsekrowanego? Czy w takim razie nie jest ono swoistym «marnotrawstwem» ludzkich energii, które zgodnie z zasadą wydajności można by wykorzystać dla większego dobra, z korzyścią dla ludzkości i dla Kościoła?” (104). A w innym miejscu Papież podkreśla: „«Cóż stałoby się ze światem, gdyby nie było w nim zakonników»” (255). Życie konsekrowane - wbrew wszelkim powierzchownym opiniom o jego przydatności - ma wielkie znaczenie właśnie dlatego, że wyraża nieograniczoną bezinteresowność i miłość, co jest szczególnie doniosłe zwłaszcza w świecie zagrożonym przez zalew spraw nieważnych i przemijających. Gdyby zabrakło tego konkretnego znaku, należałoby się obawiać, że miłość ożywiająca cały Kościół ostygnie, że zbawczy paradoks Ewangelii straci swą ostrość, że «sól» wiary zwietrzeje w świecie ulegającym sekularyzacji (256). W życiu Kościoła i samego społeczeństwa potrzebni są ludzie zdolni do całkowitego poświęcenia się Bogu i bliźnim dla miłości Boga” (105). 2 lutego to także dzień modlitw o powołania oraz ukazania bogactwa życia konsekrowanego w Kościołach diecezjalnych. Wymowne jest także nawiązanie do święta Ofiarowania Pańskiego, kiedy to Maryja przynosi w ofierze to, co ma najdroższe - swego Syna.

- Jakie, poza powszechnie znanymi zakonami i zgromadzeniami męskimi i żeńskimi, są inne formy życia konsekrowanego? Czy występują one w naszej diecezji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Życie konsekrowane, to mówiąc najprościej życie ofiarowane Bogu i ludziom - realizowane, pogłębiane, dokonujące się na drodze ślubowanych rad ewangelicznych. Życie konsekrowane przybiera różne formy i jest realizowane - w największym wymiarze - w zakonach i zgromadzeniach, a także w instytutach świeckich i w indywidualnych formach życia konsekrowanego, takich jak: dziewice konsekrowane, wdowy i wdowcy konsekrowani oraz pustelnicy. W naszej diecezji posługuje 12 zgromadzeń i zakonów męskich, 20 zgromadzeń i zakonów żeńskich oraz 1 Instytut świecki Chrystusa Króla. Śluby złożyły 2 dziewice konsekrowane, jest również kandydat na pustelnika.

- Jakie dobro w życie Kościoła i w ogóle społeczeństwa wnoszą osoby konsekrowane?

- Prawda o życiu konsekrowanym jest ważna dla całego Kościoła, jest to bowiem, jak uczył Jan Paweł II, jego bogactwo. Pytania o sens tej formy życia w służbie Bogu i ludziom padają coraz częściej, będąc niejako wyrazem współczesnej cywilizacji i technokratycznej kultury, która wszystko chciałaby oceniać przez kryterium przydatności. Jest to nienowy dylemat ludzkości, jak równie odwieczne jest pragnienie spełnienia się w życiu konsekrowanym. Było ono przedmiotem uwagi Kościoła od początku jego istnienia. Zawsze istotą życia konsekrowanego była profesja rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, przez które osoba konsekrowana całkowicie upodabnia się do Jezusa Chrystusa dziewiczego, ubogiego i posłusznego Oblubieńca i Jemu się całkowicie powierza. Zawsze też konsekracja pojmowana była jako życie poświęcone Bogu i ludziom, na wzór Jezusa Chrystusa i Jego Niepokalanej Matki. „Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jakim bogactwem jest dla wspólnoty kościelnej dar życia konsekrowanego w całej różnorodności jego charyzmatów i instytucji” - napisał Ojciec Święty Jan Paweł II w cytowanej już tutaj adhortacji apostolskiej Vita consecrata. Jest ono bogactwem, jakie Kościół otrzymał od Boga w postaci daru i dlatego znajduje się ono w samym sercu Kościoła jako element o decydującym znaczeniu dla jego misji. Trudno sobie zatem wyobrazić Kościół i jego posłannictwo w świecie bez życia konsekrowanego. Ileż na ten temat mówi historia Kościoła, Europy, świata i naszej Ojczyzny. Wystarczy przyjrzeć się różnym dziełom apostolskim, misyjnym, ewangelizacyjnym, edukacyjnym jakie prowadzą zakony, zgromadzenia, stowarzyszenia życia apostolskiego, czy poszczególne osoby konsekrowane zgodnie ze swoim charyzmatem. Ich praca, posługiwanie jest ciche, bez rozgłosu, ale jakże konieczne. Może jednak z okazji Dnia Życia Konsekrowanego warto o nich pomyśleć, wyrazić im wdzięczność i pomodlić się w ich intencji.

- Bardzo dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pokochał na dobre i na złe

Niedziela Ogólnopolska 40/2010, str. 18-19

zaciszegwiazd.pl

Zwielkiego okna sypialni swego nowego góralskiego domu Halina i Jacek Zielińscy widzą Giewont. Wprowadzili się tu niedawno, cieszą się ze swej pięknej sypialni jak nowożeńcy. A przecież pokochali się na dobre i na złe dość dawno temu. Są małżeństwem 39 lat.
„Skaldowie” zawsze żyli między Krakowem a Tatrami, co słychać w ich muzyce. Jacek i Andrzej Zielińscy urodzili się i wychowali w Krakowie, ale ich mama to góralka z Zakopanego. Do Zakopanego jeździli więc na wszystkie święta, na wakacje, na narty, byli tu u siebie.
Trzy lata temu obok dawnego domu rodziców Jacek pobudował piękną, stylową chatę z bali. Jest w niej aż jasno od drewna. Halina zadbała o wystrój i liczne góralskie ozdoby, a także piękny ogród z kapliczką z Jezusem Frasobliwym. I znów cała rodzina ma dokąd przyjeżdżać na święta i wakacje.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Świętowali piękny jubileusz

2024-05-07 16:09

Marek Białka

    Z udziałem J.E. ks. bp. Stanisława Salaterskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej, wspólnota parafialna z Uszwi przeżywała radość z wydarzeń, jakie miały miejsce w czasie odpustu parafialnego.

Tarnowski sufragan, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej, wygłosił również słowo Boże, w którym powiedział, m.in. że depozyt wiary zapoczątkowany na przestrzeni kilkuset lat przez naszych przodków, przejawiał się w trosce o tę świątynie, która dzisiaj zachwyca swoim blaskiem i pięknem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję