Reklama

Echo ze wzgórza Bł. Marii Pasterki

W górę serca

Niedziela toruńska 3/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przekraczając próg nowego roku, przypomnijmy sobie tegoroczne hasło duszpasterskie: „Przywracajmy nadzieję ubogim”. Chciejmy dziś usłyszeć na nowo słowa umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II, które w dniu beatyfikacji m. Marii Karłowskiej, 6 czerwca 1997 r., zabrzmiały spod Wielkiej Krokwi w Zakopanem: „W górę serca!”. Słowa, które Ojciec Święty wyjął niejako z serca bł. Matki Marii, tylekroć powtarzane przez nią ludziom zagubionym, zgnębionym, poniżonym, bezradnym, grzeszącym z powodu biedy - czyli na wszelki sposób ubogim. U progu nowego roku Błogosławiona z Jabłonowskiego Wzgórza przesyła te słowa nam wszystkim, bo każdy z nas jest w jakimś sensie ubogi, odczuwa jakieś braki: czy to w dziedzinie materialnej, czy duchowej, rodzinnej, społecznej i tylu innych. Każdy z nas jest tym biedakiem, nad którym w noc betlejemską pochylił się Bóg Ojciec, dając mu swego Syna na ratunek. Pochylił się, aby przywrócić nam nadzieję zbawienia.
Teraz my mamy pochylać się nad drugim człowiekiem będącym w potrzebie jak Ojciec Niebieski w tamtą noc. Mamy pochylać się nad człowiekiem, aby przywracać mu nadzieję. Ale jak to czynić, skoro obok nas jest tylu ludzi załamanych, głęboko poranionych, osamotnionych, udręczonych trudnościami życia, chorych i opuszczonych? Jak ich przekonać, że wobec panoszącego się zła dobro nie jest bezradne, tylko działa w ciszy, powoli? Jak przekonać tych ludzi - i nas samych także - że jeszcze nie wszystko stracone, nie wszystko przegrane, że warto jeszcze wierzyć w zwycięstwo dobra? Jak dziś przywrócić wiarę w sens życia?
Otwórzmy serca! Pozwólmy, by gromkim echem odbiło się w nich wołanie bł. Matki Marii: „W górę serca! Choćby wszystko nas zawiodło, Bóg nas nie zawiedzie!”. To mocne stwierdzenie wielokrotnie słyszano z jej ust. I to nie są puste słowa. Matka nigdy nie wypowiadała tego, czego sama głęboko nie przeżyła i czego autentycznie nie doświadczyła. Niech więc teraz powie nam, czym jest nadzieja, którą mamy przywracać ubogim.
Nadzieja jest cnotą dążącą do Boga jako Najwyższego Dobra, wzbudzającą w nas przekonanie, że je osiągniemy. W niepowodzeniach Matka nie zamartwiała się, lecz powtarzała: „Pan Bóg zrobił tak, jak chciał! Ale nie upadajcie na duchu, ufajcie Bogu! Nie narzekajcie i nie bądźcie smutni! Pan Bóg ma więcej, aniżeli rozdał!, czyli na pewno - jeżeli zechce - potrafi udzielić nowych darów”. Często uspokajała swoje otoczenie: „Pan Bóg jest mocniejszy (od zła, które się wydarzyło), więc może przezwyciężyć to nieszczęście”. Dodawała też: „Pan Bóg dopomoże! My jesteśmy słabi, ale Bóg jest mocny! Da Pan Bóg krzyże - udzieli też łaski! Dobry Pasterz Swoich owiec nie zapomni! Wierzcie w pomoc Bożą - i ufajcie! Idźcie z nadzieją!”. Pouczała, że nigdy nie należy uciekać (od trudności, których nie można uniknąć) i nigdy się nie bać, ale zawsze mocno ufać Panu Bogu. Zachęcała: „Ufaj Bogu, a nie zginiesz i Pan Bóg będzie cię wspierał”. Takie słowa, wypowiadane przez Matkę Marię z przekonaniem, rodziły w sercach słuchających podobne przeświadczenie.
Matka prowadziła swe siostry i podopieczne drogą zaufania Panu Bogu. Kiedy zapewniała, że nigdy ojciec ani matka nie kochali tak tkliwie swego dziecięcia jak Bóg nas kocha, wlewała otuchę w serca swych bliskich i przywracała chęć do życia, mimo doznawanych trudności. Pouczała, że celem nadziei jest zapewnienie sobie pomocy Bożej, które powinno ożywiać odwagę i napełniać serca świętą wspaniałomyślnością, gotową wszystko przetrzymać.
Jednak i ona odczuwała ciężar doświadczeń. Kiedyś usłyszano z ust Matki Marii takie oto wyznanie: „Boże, już tego krzyża nie mogę udźwignąć!”. Ale i wtedy nie poddawała się rozpaczy i zwątpieniu. Szła pod krzyż Chrystusa, oddawała Mu wszystko i błagała o potrzebne łaski, aż doszła do tego, że potrafiła dziękować za łaski i za krzyże.
Dla m. Karłowskiej modlitwa była niezawodnym środkiem, którym wyrażała swoją ufność. W chwilach szczególnie trudnych widziano ją modlącą się długo i gorąco, często leżącą krzyżem. Modliła się o wszystko i za wszystkich, słusznie uważając, że wszystko zależy od Pana Boga. Powtarzała: „Panie, do kogo pójdziemy?” i pouczała, że im silniejsza będzie wiara i zaufanie człowieka proszącego, tym więcej i lepszych rzeczy dostąpi. Zachęcała, aby od Bożej pomocy wyglądać każdego ratunku, bez wahania ufać Panu Bogu, we wszystkim i zawsze uciekać się do Boga.
Prośmy bł. Matkę Marię, ażeby pomogła nam ożywić nadzieję w swoich sercach, byśmy potem mogli ją nieść innym. Niech Nowy Rok będzie dla nas rokiem nowej, odnowionej nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Tym razem otrzymaliśmy wsparcie parafii Ćmielów i Szewna, bo tam młodzież licealna w okresie Wielkiego Postu zorganizowała kolejną już zbiórkę elektrośmieci. To właśnie dzięki temu, że do szkoły uczęszcza młodzież z różnych parafii możemy realizować akcję w różnych miejscach. Bardzo dziękuję księżom proboszczom za otwartość i umożliwienie realizacji akcji społecznych - mówił ks. Stanisław Gurba, koordynator projektu. Surowce zostały posegregowane i wysłane do Fundacji. Następnie trafią do firm recyklingowych, a pozyskane środki pieniężne zostaną przekazane na budowę studni w krajach misyjnych. Natomiast szkołom, które biorą udział w projekcie przyznawane są punkty, które potem można wymienić na drobne nagrody.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

[ TEMATY ]

Warszawa

rodzina Ulmów

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję