W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przy wspólnym świątecznym stole zasiadły z pozoru różniące się i obce sobie osoby: dzieci z Domu Małego Dziecka przy ul. Staszica w Stargardzie Szcz., staruszkowie z Domu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Witkowie oraz starsze osoby mieszkające samotnie.
Różniące się tylko z pozoru, gdyż łączy je fakt, iż są to osoby na co dzień poszukujące ciepła i uśmiechu, osoby, o których często nikt nie pamięta. Obiad zorganizowała działająca przy stargardzkiej parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata Wspólnota św. Idziego.
Obiad bożonarodzeniowy z ubogimi to tradycja Wspólnoty św. Idziego, która liczy już ponad 20 lat, kiedy to w 1982 r. w Rzymie mała grupa ubogich osób po raz pierwszy została przyjęta przy świątecznym stole. W czasie tegorocznych świąt ciepły posiłek, prezent i dobre słowo znalazło ok. 50 tys. ubogich osób w ponad 60 krajach, bo w tylu miejscach na świecie istnieje ta wspólnota, która na co dzień zajmuje się niesieniem pomocy ubogim. W Stargardzie Szcz. uroczystość ta odbyła się po raz drugi.
Obiad w naszym mieście, dzięki gościnności Księży Chrystusowców, miał miejsce w świątecznie przystrojonej auli Zespołu Szkół Katolickich i zgromadził ok. 40 ubogich osób. Rozpoczął się od wspólnego odśpiewania kolędy i krótkiej modlitwy. Po wspólnym posiłku dzieci spędziły czas na zabawie w specjalnie przygotowanej sali, a pozostałe osoby przy akompaniamencie gitary śpiewały kolędy. Na koniec każdy gość został obdarowany świątecznym prezentem. Wielu gości po otrzymaniu prezentu nie kryło łez wzruszenia i wdzięczności. Od p. Broni, osiemdziesięcioletniej mieszkanki domu w Witkowie, usłyszeliśmy: „Żyję już 80 lat, ale jeszcze nigdy nie przeżyłam tak pięknych świąt Bożego Narodzenia”.
Nieprzypadkowo obiad ten odbywa się właśnie w święta Bożego Narodzenia, wtedy gdy na całym świecie wszystkie rodziny gromadzą się wokół świątecznych stołów, wymieniają się prezentami i serdecznością. Dla osób, które nie mają nikogo, dni te bardziej niż inne stają się szczególnie smutne. Wspólnota św. Idziego tworzy jedną rodzinę zjednoczoną przez Ewangelię, która nie wyklucza nikogo. Dlatego w dniu narodzin Jezusa, który przyszedł na świat w ubogiej stajence wśród ubogich, pragnie świętować wraz z ubogimi, którzy są naszymi „krewnymi” i przyjaciółmi. Pragnie, aby w tym dniu nikt się nie smucił i aby radość płynąca z narodzin Zbawiciela zagościła w sercach wszystkich ludzi.
W organizacji obiadu pomagało wiele osób dobrego serca, które na co dzień nie są związane ze wspólnotą. Były to osoby w różnym wieku poszukujące głębszego sensu Bożego Narodzenia, które w tym czasie pragnęły podzielić się z drugim człowiekiem tym, co mają.
Boże Narodzenie to czas cudów: cudu uśmiechniętych twarzy, które na co dzień są przytłoczone trudami życia, cudu odkrycia prawdy, iż więcej radości jest w dawaniu, niż w braniu, cudu odkrycia w sobie pokładów dobroci i miłości, z których wcześniej nie zdawaliśmy sobie sprawy. Pojawia się pytanie, czy cuda te mogą mieć miejsce wyłącznie raz w roku w czasie świąt? Członkowie Wspólnoty św. Idziego marzą, aby te cuda trwały przez cały rok, dlatego każdego dnia żyją blisko ubogich z naszego miasta, odwiedzając dzieci z domu dziecka czy samotnych staruszków. W ten sposób cud radości i uśmiechu spełnia się podczas każdego spotkania z potrzebującym człowiekiem, a chwila naszego czasu ofiarowana samotnej osobie czy dobre słowo darowane smutnemu człowiekowi stają się najpiękniejszymi prezentami, na które stać każdego z nas niezależnie od dnia i pory roku.
Maciej Łapa jest liderem Wspólnoty Świętego Idziego w Stargardzie Szcz.
* * *
Jeśli chcecie zobaczyć, czym jest owa Ewangelia przeżywana na co dzień, która ma moc zmienić Wasze życie, uczynić je bardziej pogodnym i pełniejszym, zapraszamy Was na spotkanie z naszą wspólnotą. Opiekunem jest ks. Leszek Filipek. Spotkania w każdy poniedziałek o godz. 19.30 w kolegiacie pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata. Więcej na stronie: www.parafia.stargard.com.pl/wspólnoty/św.Idzi
Pomóż w rozwoju naszego portalu