Reklama

Wiadomości

152 mln dzieci wykorzystywanych do pracy

Według szacunków, 152 miliony dzieci na całym świecie są dziś wykorzystywane do pracy, nie mając dostępu do oświaty i bezpiecznego środowiska życia. Zwraca na to uwagę wspólna deklaracja wysokiej przedstawicielki Unii Europejskiej ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Federiki Mogherini oraz Komisji Europejskiej, wydana z okazji przypadającego 12 czerwca Światowego Dnia Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci.

[ TEMATY ]

dzieci

Mrleyli/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podkreślono w niej zaangażowanie UE w zapewnienie dzieciom podstawowych praw człowieka, zgodnie z agendą Celów Zrównoważonego Rozwoju do 2030 r. Wskazano, że „coraz bardziej widoczna jest potrzeba zobaczenia większych rezultatów eliminacji pracy dzieci” w roku, „kiedy świętujemy 30. rocznicę konwencji Narodów Zjednoczonych o prawach dziecka i 20. rocznicę konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej najgorszych form pracy dzieci”. Te dwa dokumenty „stanowią zwornik międzynarodowej ochrony praw dzieci”.

Deklaracja zwraca uwagę, że kluczem do osiągnięcia celu wyznaczonego przez ONZ jest nadanie walce z pracą dzieci priorytetowego charakteru we wszystkich dziedzinach i w polityce. - Naszym celem jest zwalczanie tego zjawiska we wszystkich jego formach - oświadczyli autorzy unijnej deklaracji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaznaczyli, że UE wspiera, także finansowo, jej partnerów w państwach, których dotyczy ten problem w tworzeniu „planów ochrony socjalnej i dobrego prawodawstwa, aby pomóc w zniesieniu pracy dzieci”.

Według danych organizacji Save the Children, cytowanych przez watykański dziennik „L’Osservatore Romano”, 73 mln, a więc niemal połowa spośród 152 mln pracujących dzieci w wieku 5-17 lat, wykonuje prace ciężkie i niebezpieczne, narażające ich zdrowie i skutkujące poważnymi konsekwencjami dla ich psychiki. 71 proc. z nich pracuje w rolnictwie, zaś pozostałe 29 proc. w usługach (17 proc.) lub przemyśle (12 proc.), w tym także wydobywczym.

Wśród wspomnianych 152 mln pracujących dzieci (10 proc. wszystkich dzieci na świecie) są 64 mln dziewcząt i 88 mln chłopców.

2019-06-11 20:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci z plecakiem do kolan

Niedziela Ogólnopolska 35/2015, str. 46-47

[ TEMATY ]

szkoła

dzieci

dziecko

contrastwerkstatt/pl.fotolia.com

To będzie rocznik eksperymentalny. Do pierwszej klasy pójdą razem 6- i 7-latki. Oblicza się, że ok. 610 tys. dzieci. Jeżeli będą klasy mieszane, co jest nieuniknione, to dzieci młodsze na tym stracą. Rok różnicy w tym wieku to jednak ogromna przepaść

Kwerenda w szkołach i wśród rodziców sześciolatków daje obraz sytuacji, w jakiej znajdą się 1 września dzieci i ich rodzice mieszkający w niewielkich miejscowościach oraz w małych i dużych miastach. – W przypadku małych szkół wiejskich problemu z przyjęciem sześciolatków nie ma – mówi pani Katarzyna, nauczycielka w niewielkiej szkole w regionie świętokrzyskim. – Klasy są małe, baza na czas spędzony na zajęciach edukacyjnych i zabawowych jest zapewniona, oczywiście, na ile to możliwe w realiach szkoły wiejskiej – dodaje. Ale już w większych szkołach gminnych pojawia się problem. Plan dla sześcioletnich dzieci układany jest dwuzmianowo, tzn. poranna zmiana rozpoczyna się ok. godz. 7 lub 8 i kończy ok. godz. 10-11, druga – kończy ok. godz. 15. Oznacza to, że pozostały czas dzieci pracujących rodziców muszą spędzić w świetlicy, niekiedy łączonej ze stołówką. Jedzący obiad gimnazjaliści i bawiące się obok sześciolatki mogą być codziennym widokiem w wielu placówkach. Rodzice głośno mówią, że druga zmiana to problem jeszcze większy: gdy przyjdzie jesień i zima, czas dowiezienia dzieci do szkoły wydłuży się i będzie trudniejszy. Już dziś rodzice przepisują dzieci ze szkół dwuzmianowych do jednozmianowych nawet kosztem oddalenia od domu. – Nie mam wyjścia. Dobro dziecka jest najważniejsze – mówi mama sześciolatka. – Skomplikuje nam to życie, bo to jednak kilka kilometrów dalej.
CZYTAJ DALEJ

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanie zabiegają o godny pochówek dla zmarłych w Kalkucie

2025-11-04 14:44

[ TEMATY ]

Kalkuta

Vatican Media

W duchu modlitwy za zmarłych chrześcijanie z Kalkuty w Indiach rozpoczęli inicjatywę „Shamman Samadhi” – co w sanskrycie oznacza „godny pochówek”. Celem projektu jest zapewnienie każdej osobie godnego i bezpłatnego pochówku, niezależnie od statusu społecznego i majątkowego.

Jak wyjaśniają przedstawiciele Rada Chrześcijańskich Pochówków w Kalkucie, inicjatywa jest „gestem współczucia i włączenia”, która połączyła przedstawicieli różnych wyznań chrześcijańskich. Projekt ma zagwarantować, by każdy, bez względu na swoje pochodzenie i sytuację ekonomiczną, mógł otrzymać pełen należnego szacunku i bezpłatny pochówek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję