Reklama

Przybyli do Ciechanowa, aby oddać Mu pokłon...

Co roku, tuż przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego, Ciechanów staje się dla młodzieży z Mazowsza swoistą Mekką. Młodzi spotykają się tam, by wspólnie modlić się, zregenerować duchowe siły, odświeżyć dawne znajomości i przeżyć prawdziwe święto młodych. W tym roku XII Forum Młodzieży Mazowsza, organizowane jak zawsze przez Wydział Duszpasterski Kurii, przypadało na 13, 14 i 15 maja. Rozmyślaniom, modlitwie i koncertom, w których wzięło udział około tysiąca młodych, towarzyszyła myśl przewodnia z Ewangelii św. Mateusza: „Przybyliśmy oddać Mu pokłon” (2, 2).

Niedziela płocka 25/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciechanowskie forum to okazja, by pogłębić swoją wiedzę religijną. Służą temu spotkania z ludźmi, którzy chcą i potrafią dzielić się z innymi swym życiowym i duchowym doświadczeniem. W tym roku te zadania realizowały katechezy poświęcone Eucharystii, które skierowali do młodych ludzi zgromadzonych w sobotni poranek w kościele pw. św. Franciszka redaktor naczelny „Frondy” Grzegorz Górny oraz Maria Pieńkowska ze wspólnoty Emmanuel.
Redaktor „Frondy” mówił m.in. o tym, że życie ziemskie Jezusa było w ludzkim rozumieniu swoistym skandalem. „Bóg stał się nie tylko człowiekiem, ale wręcz przyjął na siebie rolę zwierzęcia, bo złożył z siebie samego ofiarę - zauważył Grzegorz Górny - (...) Sama Eucharystia, podobnie jak krzyż, jest znakiem ogołocenia i uniżenia Boga, a jednocześnie Jego miłości do człowieka. „O prawdziwej miłości świadczą czyny - mówił Gość forum. - Na krzyżu mamy zaś prawdziwy dowód miłości i to miłości bezgranicznej, która jest darem z samego siebie. W Eucharystii zaś Bóg nie objawia się w potężnym majestacie - mówił dalej Redaktor „Frondy” - tylko przychodzi do nas jako chleb, który możemy pokruszyć, rozsypać, jako wino, które możemy rozlać. Ponieważ nie mamy szans spotkać się z Bogiem w Jego potędze i majestacie, dlatego Bóg wszedł w tę słabość, dając nam siebie w tej słabości”.
Bardziej osobiste świadectwo złożyła Maria Pieńkowska, która dzieląc się własnym doświadczeniem, zachęcała młodzież do adoracji Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Sama należy do wspólnoty Emmanuel, której członkowie podejmują przyrzeczenie codziennej modlitwy przed Najświętszym Sakramentem. Maria Pieńkowska wyznała, że początkowo pojawiał się szereg trudności i spraw odciągających ją od tej praktyki. Jednak po pewnym czasie duchowej walki adoracja stawała się coraz bardziej owocna. Słowa usłyszane podczas katechez, a także osobiste problemy i wątpliwości uczestnicy forum mieli szansę przedyskutować na sobotnich spotkaniach w grupach dekanalnych.
Regeneracji sił duchowych służy podczas ciechanowskich spotkań młodych modlitwa liturgiczna. W sobotę, w wigilię Zesłania Ducha Świętego, sprawowane było nabożeństwo pokutne, któremu przewodniczył ks. dr Andrzej Kobyliński; wieczorem zaś czuwanie ewangelizacyjne połączone z koncertem poprzedziła Eucharystia, którą odprawił ks. prof. Henryk Seweryniak. Podkreślił w swoim kazaniu, że jesteśmy „pokoleniem Jana Pawła II”, gdy jak On czujemy się obywatelami nieba.
„W tamtą sobotę sprzed pięciu tygodni - mówił ks. Seweryniak - wszyscy przeżyliśmy prawdę, że życie takiego człowieka jak Jan Paweł II nie może się skończyć. To niemożliwe - mówiliśmy sobie. I byliśmy pewni, że słowa, które padały po 21.37 tamtego pamiętnego dnia, są prawdziwe: „Umiłowany Ojciec Święty Jan Paweł II przeszedł do domu Ojca” - abp Sandri; „stoi w oknie domu Ojca i nam błogosławi” - kard Joseph Ratzinger, Benedykt XVI. (...) I że Jan Paweł II nie znalazł się gdzieś daleko, w zaświatach, (...) ale w niebie, czyli blisko, tylko w innym wymiarze rzeczywistości.
Ojciec Święty Benedykt XVI w jednej ze swoich książek mówi, że musimy odejść od takiego widzenia rzeczywistości: piekło na dole, niebo w chmurach. Piekło to realnie istniejąca możliwość, otchłań, którą sam człowiek może sobie otworzyć, gdy nie chce niczego przyjmować, nic otrzymywać, nic dawać… Gdy tylko na sobie się opiera, sam sobie wystarcza... Gdy staje się nieczuły, nieprzystępny… Na odwrót, istotą nieba jest to, że jak piekło samemu można otworzyć, tak niebo można tylko otrzymać… Niebo to darowane nam w Chrystusie spełnienie miłości, ku której kierowała nas wiara. Nie oznacza ono zatraty jaźni, jak w wielkich religiach Dalekiego Wschodu, ale pełne rozwinięcie, oczyszczenie naszych największych możliwości, danych nam talentów, prostego naturalnego świadectwa świętości”.
Już do tradycji forum należy spotkanie Biskupa Płockiego z młodzieżą w niedzielę Zesłania Ducha Świętego. I w tym roku Biskup Stanisław odprawił dla młodych zgromadzonych w Ciechanowie Mszę św. i skierował do nich swoje pasterskie słowo. Nawiązując do tegorocznego hasła forum, Ksiądz Biskup zauważył, że to bardzo piękne i głębokie słowa, a jednocześnie słowa zobowiązujące. „Współczesnemu światu bardzo brakuje tego - mówił - człowiek współczesny bowiem składa pokłon tylko sobie, wartościom ziemskim, czysto ludzkim, a nie Bogu. I dlatego jest tyle nieszczęść, rozpaczy w życiu narodów i poszczególnych ludzi, bo ludzie zapomnieli kłaniać się Bogu. (...) Tylko człowiek, który kłania się Bogu, jest naprawdę wolny. Jeśli tego nie robi, a hołduje innym wartościom, staje się ich niewolnikiem”.
Jednocześnie Ksiądz Biskup wskazał na te wartości, które głosił Ojciec Święty. „Jan Paweł II bronił życia od poczęcia aż do samej śmierci. Bronił życia narodów, rodziny, bronił życia ludzi starych, kalekich. Nikt nie ma bowiem prawa decydowania o życiu człowieka poza Bogiem. Druga wartość to chleb, bo w świecie jest tak dużo głodu, bo 70% ludzi na świecie głoduje, lub niedojada. Dlatego tak chętnie przyjmowana była nauka Ojca Świętego, bo wstawiał się za ludźmi głodującymi, biednymi. Trzecią wartością głoszoną przez Papieża Polaka jest pokój. Największą bowiem tragedię dla poszczególnych ludzi i narodów stanowi wojna. Wojna jest czymś diabelskim, czymś zawsze bardzo złym. Bo wojna to nienawiść. Dlatego Jan Paweł II tak bardzo prosił o pokój i wzywał mężów stanu do tego, by nie wikłali swoich narodów w wojny. Czwartą wartością jest wspomniana już wolność. Ale nie pojmowana jako anarchia i samowola, lecz jako wolność dzieci Bożych”.
Nieodłącznym elementem programu każdego ciechanowskiego Forum są koncerty muzyki chrześcijańskiej. W tym roku zaproszone zostały grupy znane już płockim diecezjanom, jak klerycki zespół „Hodos” z Wyższego Seminarium Duchownego czy grupa „30 i 40 na 70”. W sobotni wieczór wystąpiła zaś gwiazda z Wielkiej Brytanii - Sue Rinaldi.
O swoich wrażeniach z tegorocznego forum opowiedziały „Niedzieli Płockiej” dwie młode uczestniczki z Płocka Marta Spirydonow i Ula Nowak. Zapytane o to, co dają im te spotkania, odpowiadały zgodnie, że forum jest czasem „doładowania swych duchowych akumulatorów”, a dzięki różnym konferencjom i świadectwom wiele wyjaśnia. Dużo emocji wywołały koncerty muzyki chrześcijańskiej. „Znamy dobrze zespół »Hodos«; przyjechałyśmy tu z transparentem, żeby ich dopingować” - opowiada Marta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna d´Arc

[ TEMATY ]

Joanna d'Arc

pl.wikipedia.org

Drodzy bracia i siostry, Chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o Joannie d´Arc, młodej świętej, żyjącej u schyłku Średniowiecza, która zmarła w wieku 19 lat w 1431 roku. Ta młoda francuska święta, cytowana wielokrotnie przez Katechizm Kościoła Katolickiego, jest szczególnie bliska św. Katarzynie ze Sieny, patronce Włoch i Europy, o której mówiłem w jednej z niedawnych katechez. Są to bowiem dwie młode kobiety pochodzące z ludu, świeckie i dziewice konsekrowane; dwie mistyczki zaangażowane nie w klasztorze, lecz pośród najbardziej dramatycznych wydarzeń Kościoła i świata swoich czasów. Są to być może najbardziej charakterystyczne postacie owych „kobiet mężnych”, które pod koniec średniowiecza niosły nieustraszenie wielkie światło Ewangelii w złożonych wydarzeniach dziejów. Moglibyśmy je porównać do świętych kobiet, które pozostały na Kalwarii, blisko ukrzyżowanego Jezusa i Maryi, Jego Matki, podczas gdy apostołowie uciekli, a sam Piotr trzykrotnie się Go zaparł. Kościół w owym czasie przeżywał głęboki, niemal 40-letni kryzys Wielkiej Schizmy Zachodniej. Kiedy w 1380 roku umierała Katarzyna ze Sieny, mamy papieża i jednego antypapieża. Natomiast kiedy w 1412 urodziła się Joanna, byli jeden papież i dwaj antypapieże. Obok tego rozdarcia w łonie Kościoła toczyły się też ciągłe bratobójcze wojny między chrześcijańskimi narodami Europy, z których najbardziej dramatyczną była niekończąca się Wojna Stulenia między Francją a Anglią. Joanna d´Arc nie umiała czytań ani pisać. Można jednak poznać głębiej jej duszę dzięki dwóm źródłom o niezwykłej wartości historycznej: protokołom z dwóch dotyczących jej Procesów. Pierwszy zbiór „Proces potępiający” (PCon) zawiera opis długich i licznych przesłuchań Joanny z ostatnich miesięcy jej życia ( luty-marzec 1431) i przytacza słowa świętej. Drugi - Proces Unieważnienia Potępienia, czyli "rehabilitacji" (PNul) zawiera zeznania około 120 naocznych świadków wszystkich okresów jej życia (por. Procès de Condamnation de Jeanne d´Arc, 3 vol. i Procès en Nullité de la Condamnation de Jeanne d´Arc, 5 vol., wyd. Klincksieck, Paris l960-1989). Joanna urodziła się w Domremy - małej wiosce na pograniczu Francji i Lotaryngii. Jej rodzice byli zamożnymi chłopami. Wszyscy znali ich jako wspaniałych chrześcijan. Otrzymała od nich dobre wychowanie religijne, z wyraźnym wpływem duchowości Imienia Jezus, nauczanej przez św. Bernardyna ze Sieny i szerzonej w Europie przez franciszkanów. Z Imieniem Jezus zawsze łączone jest Imię Maryi i w ten sposób na podłożu pobożności ludowej duchowość Joanny stała się głęboko chrystocentryczna i maryjna. Od dzieciństwa, w dramatycznym kontekście wojny okazuje ona wielką miłość i współczucie dla najuboższych, chorych i wszystkich cierpiących. Z jej własnych słów dowiadujemy się, że życie religijne Joanny dojrzewa jako doświadczenie mistyczne, począwszy od 13. roku życia (PCon, I, p. 47-48). Dzięki "głosowi" św. Michała Archanioła Joanna czuje się wezwana przez Boga, by wzmóc swe życie chrześcijańskie i aby zaangażować się osobiście w wyzwolenie swojego ludu. Jej natychmiastową odpowiedzią, jej „tak” jest ślub dziewictwa wraz z nowym zaangażowaniem w życie sakramentalne i modlitwę: codzienny udział we Mszy św., częsta spowiedź i Komunia św., długie chwile cichej modlitwy prze Krucyfiksem lub obrazem Matki Bożej. Współczucie i zaangażowanie młodej francuskiej wieśniaczki w obliczu cierpienia jej ludu stały się jeszcze intensywniejsze ze względu na jej mistyczny związek z Bogiem. Jednym z najbardziej oryginalnych aspektów świętości tej młodej dziewczyny jest właśnie owa więź między doświadczeniem mistycznym a misją polityczną. Po latach życia ukrytego i dojrzewania wewnętrznego nastąpiły krótkie, lecz intensywne dwulecie jej życia publicznego: rok działania i rok męki. Na początku roku 1429 Joanna rozpoczęła swoje dzieło wyzwolenia. Liczne świadectwa ukazują nam tę młodą, zaledwie 17-letnią kobietę jako osobę bardzo mocną i zdecydowaną, zdolną do przekonania ludzi niepewnych i zniechęconych. Przezwyciężywszy wszystkie przeszkody spotyka następcę tronu francuskiego, przyszłego króla Karola VII, który w Poitiers poddaje ją badaniom przeprowadzanym przez niektórych teologów Uniwersytetu. Ich ocena jest pozytywna: nie dostrzegają w niej nic złego, lecz jedynie dobrą chrześcijankę. 22 marca 1429 Joanna dyktuje ważny list do króla Anglii i jego ludzi, oblegających Orlean (tamże, s. 221-22). Proponuje w nim prawdziwy, sprawiedliwy pokój między dwoma narodami chrześcijańskimi, w świetle imion Jezusa i Maryi, ale jej propozycja zostaje odrzucona i Joanna musi angażować się w walkę o wyzwolenie miasta, co nastąpiło 8 maja. Innym kulminacyjnym momentem jej działań politycznych jest koronacja Karola VII w Reims 17 lipca 1429 r. Przez cały rok Joanna żyje między żołnierzami, pełniąc wśród nich prawdziwą misję ewangelizacyjną. Istnieje wiele ich świadectw o jej dobroci, męstwie i niezwykłej czystości. Wszyscy, łącznie z nią samą, mówią o niej „la pulzella” - czyli dziewica. Męka Joanny zaczęła się 23 maja 1430, gdy jako jeniec wpada w ręce swych wrogów. 23 grudnia zostaje przewieziona pod strażą do miasta Rouen. To tam odbywa się długi i dramatyczny Proces Potępienia, rozpoczęty w lutym 1431 r. a zakończony 30 maja skazaniem na stos. Był to proces wielki i uroczysty, któremu przewodniczyli dwaj sędziowie kościelni: biskup Pierre Cauchon i inkwizytor Jean le Maistre. W rzeczywistości kierowała nim całkowicie duża grupa teologów słynnego Uniwersytetu w Paryżu, którzy uczestniczyli w nim jako asesorzy. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Pierwsze parafie neoprezbiterów 2025. Gdzie rozpoczną posługę?

2025-05-29 20:13

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Archidiecezja warszawska

Neoprezbiterzy z abp. Adrianem Galbasem

Neoprezbiterzy z abp. Adrianem Galbasem

Dwunastu neoprezbiterów wyświęconych 24 maja 2025 roku zostało posłanych na pierwsze parafie, gdzie będą wikariuszami. Dekrety wręczył im metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Dwunastu neoprezbiterów odebrało dekrety z rąk metropolity warszawskiego w kaplicy Domu Arcybiskupów Warszawskich. Na początku abp Adrian Galbas odczytał fragment z Dziejów Apostolskich (Dz 1, 6-8), a następnie zachęcił nowych kapłanów, aby nie patrzyli „na tę chwilę tylko od strony administracyjnej, ale żeby to potraktowali także jako moment duchowy”. – Posłanie was na pierwsze miejsca posługi jest doświadczeniem duchowym. I w tym sensie dobrze, żeby właśnie miało miejsce w takim kontekście – mówił metropolita warszawski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję