Abp Hollerich: dlaczego katolicy głosowali na populistów?
„Jesteśmy zadowoleni z wysokiej frekwencji wyborczej. To pokazuje, że w społeczeństwie wzrasta świadomość znaczenia instytucji europejskich” – tak wybory do Parlamentu Europejskiego skomentował abp Jean-Claude Hollerich. Arcybiskup Luksemburga stoi na czele Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).
Zwraca on uwagę, że teraz po zakończonych wyborach przyszedł czas na tworzenie frakcji i koalicji. Podkreśla, że bardzo ważne jest, aby ten proces był jawny. Byłoby źle, gdyby wyborcy odnieśli wrażenie, że bez względu na wyniki wyborów prawdziwa polityka i tak rozgrywa się w brukselskich kuluarach – powiedział abp Hollerich.
Przewodniczący COMECE nie ukrywa swego zadowolenia z dobrych notowań zielonych. Cieszy się również ze stosunkowo słabych wyników partii populistycznych. Jego zdaniem stwarza to nadzieję, że do przyszłych wyborów populiści mogą stracić na sile. Trzeba się jednak zastanowić, dlaczego wśród elektoratu tych partii jest tak wielu katolików – mówi abp Hollerich.
„Myślę, że można tu znaleźć dwa powody. Po pierwsze, katolicy nie czuli się reprezentowani w polityce. Uchwalono tak wiele praw, których ludzie nie rozumieją i nie chcą. Mówi się im, że nie są nowocześni, że świat się zmienił. Czują się więc zawiedzeni. Dlatego katolicy głosowali na partie, które występują przeciwko elitom systemu europejskiego – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Hollerich. – Druga przyczyna tego, że katolicy głosują na populistów, to fakt, że nasz katolicyzm nie jest żywy. Ilu ludzi modli się dziś w Europie? Są ludzie, którzy obnoszą się ze swym różańcem, ale nie wiem, czy się modlą. Modlić się oznacza mieć serce otwarte na Boga, który może zmienić moje życie. A to oznacza ryzyko, pewien trud. (…) Tego nie ma w naszym Kościele. Staliśmy się Kościołem bardzo rytualnym, bardziej ideologicznym niż pełnym wiary. Potrzebujemy nawrócenia Kościoła w Europie, by spotkać Boga w dzisiejszej rzeczywistości. Bóg przez nią przemawia do nas, a my Go nie słuchamy”.
W amoku „antydyktatorskim” nadal pogrążona jest Komisja Europejska
Przed kilkoma laty w atmosferze skandalu zrezygnował z urzędu prezydent Niemiec Christian Wulff. Wprawdzie sądy niemieckie uwolniły go później z zarzutów, ale do polityki jakoś nie chce już wracać. Wybrał biznes. Ostatnio znów o nim głośno, gdyż zatrudniła go firma turecka. A w Turcji przecież rządzi Recep Tayyip Erdogan, nazywany w Unii Europejskiej dyktatorem. Tam dziennikarze lądują w więzieniach, zmienia się konstytucję, wojsko wyprowadzane jest na ulice... a były prezydent Niemiec jak gdyby nigdy nic zatrudnia się w tureckiej firmie. Pewnie gaża nie do pogardzenia. Ale wypomina mu się, że jako emerytowany prezydent Republiki Federalnej otrzymuje z budżetu państwa blisko ćwierć miliona euro rocznie. Dorabia sobie na boku – alarmuje niemiecka prasa. No właśnie, prasa. Być może niektóre tytuły chętnie „podkręcą” i „pociągną” temat. Za kilka tygodni bowiem wybory w Niemczech. Christian Wulff był politykiem CDU wskazanym na prezydenta przez kanclerz Angelę Merkel, która stara się o kolejną reelekcję. Skojarzenie jej z dyktaturą jest korzystne dla Martina Schulza, kontrkandydata z SPD.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rozporządzenie MEN, przewidujące, że od 1 września br. religia lub etyka będą się odbywać w szkołach w wymiarze jednej godziny tygodniowo, jest niezgodne z konstytucją. Minister edukacji arbitralnie ukształtował treść rozporządzenia - podkreślono w uzasadnieniu wyroku.
Trybunał wydał orzeczenie trojga sędziów pod przewodnictwem prezesa TK Bogdana Święczkowskiego. Sprawozdawcą była Krystyna Pawłowicz; w składzie był jeszcze Stanisław Piotrowicz. Orzeczenie zapadło jednogłośnie. Sprawa dotyczyła nowelizacji rozporządzenia MEN z 17 stycznia 2025 r., która wprowadza od 1 września 2025 r. jedną godzinę religii lub etyki tygodniowo, odbywającą się bezpośrednio przed lub po obowiązkowych zajęciach.
Chrystusowcy zebrani na XIV Kapitule Generalnej wybrali 3 lipca 2025 roku, w święto św. Tomasza Apostoła, nowego przełożonego generalnego. Został nim ponownie ks. Krzysztof Olejnik SChr.
Ks. Krzysztof Olejnik SChr, urodził się 5 stycznia 1973 r. we Wrześni. Do Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej wstąpił 20 sierpnia 1994 r. Po odbyciu rocznego nowicjatu, 29 września 1995 r. złożył pierwszą profesję zakonną w domu nowicjackim w Mórkowie. Profesję dozgonną złożył 30 kwietnia 2000 r. w Poznaniu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 2001 r. w Bazylice Archikatedralnej w Poznaniu z rąk abpa Juliusza Paetza. Po święceniach kapłańskich był katechetą-spowiednikiem w parafii pw. św. Michała Archanioła w Dobrzanach. W 2002 r. rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W latach 2003-2004 odbył studia w Studium Poradnictwa Psychologicznego i Psychoterapii dla Duchowieństwa. W latach 2004-2007 był Socjuszem Magistra nowicjatu Towarzystwa Chrystusowego w Mórkowie. W 2007 r. został skierowany do Prowincji pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa obejmującą Wielką Brytanię i Irlandię, gdzie posługiwał jako duszpasterz Polaków w Moyraverty (Irlandia, 2008-2011), w Belfaście (Irlandia Północna, 2011-2013), w Londynie-Putney, (Anglia, 2013-2014), w Hampton Hill (Anglia, 2014-2016), w Glasgow (Szkocja, 2016-2018). W tym czasie duszpastersko udzielał się również dla lokalnej wspólnoty kościelnej, zarówno w Irlandii, jak i w Wielkiej Brytanii. W latach 2012-2018 był wiceprowincjałem Prowincji Najświętszego Serca Pana Jezusa, a w 2018 r. został przełożonym tej Prowincji. W 2013-2018 r. pełnił funkcję radnego generalnego Towarzystwa Chrystusowego. Dnia 11 lipca 2019 r., w święto Benedykta z Nursji, XIII Kapituła Generalna wybrała ks. Krzysztofa na urząd przełożonego generalnego Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. 3 lipca 2025 r., w święto Tomasza Apostoła, kolejna, XIV Kapituła, wybrała go ponownie na przełożonego generalnego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.