Reklama

Jasna Góra

Abp Depo: bez obecności Maryi Polska nie byłaby sobą

„Trzeba, abyśmy sobie to uświadomili, że bez obecności Maryi w życiu naszego narodu i naszego zawierzenia Polska nie byłaby sobą” - mówił w homilii abp Wacław Depo metropolita częstochowski i przewodniczący Komisji Maryjnej KEP, który wieczorem 3 maja, w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, przewodniczył Mszy św. w bazylice jasnogórskiej w intencji Ojczyzny, archidiecezji częstochowskiej i miasta Częstochowy. Modlono się również w intencji beatyfikacji sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

JasnaGoraNews/Twitter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii abp Depo podkreślił, że „ nie da się zrozumieć dzisiejszej uroczystości naszej Matki i Królowej bez choćby pobieżnej znajomości dziejów Polski, w których w wyjątkowy sposób historia splata się z wiarą”. - Wyszliśmy z ciemności, jakby z nieistnienia, aby kroczyć w świetle kultur narodów świata i Europy przede wszystkim w świetle wiary i aby dzielić się tą wiarą Chrystusa zmartwychwstałego i żyjącego w Kościele – mówił abp Depo.

- I co jest charakterystyczne dla dziejów kultu maryjnego w Polsce? – pytał arcybiskup. -Odpowiedzią są fakty, że Maryja wchodząc w nasze życie osobistej więzi z Chrystusem, w nasze życie społeczne i polityczne jawi się nie tylko jako radosna Matka zwyciężająca ognistego smoka, czyli szatana i inne zagrożenia, ale także jako bolesna Orędowniczka dana nam przez umierającego Jezusa z wysokości krzyża – podkreślił arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Zawsze obecna na drogach ludzkiej nadziei i wolności, współczująca z nami i ogarniająca nas płaszczem swej macierzyńskiej miłości – kontynuował metropolita częstochowski.

- Historia ma to do siebie, że nie wystarcza rozpoznawać fakty i różne interpretacje, bo one zawsze mogą być zmanipulowane i nasycone agenturalnym kłamstwem, jak chociażby w przypadku wojny ratującej Europę w 1920 r. i nie uznawania tzw. Cudu nad Wisłą, jak w przypadku źródeł II wojny światowej, gdzie z ofiary jesteśmy czynieni katami i sprawcami zbrodni. Tak jak z obozów koncentracyjnych na ziemi polskiej zafałszowanych, Katynia, czy zagłady Żydów, czyniących z nas sprawców, a nie ukazujących ofiary z życia, jak w rodzinie Ulmów z Markowej – przypomniał abp Depo.

Metropolita częstochowski podkreślił: „Tu chodzi o coś więcej niż zabłąkane fakty i wydarzenia. Tu na Jasnej Górze w obliczu i pod sercem Matki historia ludzi i narodów jest wewnętrzną siłą wiary potwierdzanej na kolanach”.

Abp Depo wskazał na postać sługi Bożego kard. Stefan Wyszyński i przypomniał, że Prymas Tysiąclecia „prowadził nas do tego miejsca, a dziś w swoim pomniku klęczy przed klasztorem jako przyszły patron trudnej jedności Polaków”.

Reklama

Arcybiskup przypomniał słowa kard. Wyszyńskiego wypowiedziane 29 marca 1964 r. „Rozumiemy, co znaczy Bóg w dziejach Narodu i państwa! Bóg - w programach, w prawach i konstytucjach Narodu i państwa. Ale rozumiemy także, co to znaczy nieszczęście walki z Bogiem! Jest to nie tylko nieszczęście Kościoła, ale nieszczęście rodziny i każdej duszy, nieszczęście państwa, narodu, życia gospodarczego i społecznego. Wpierw czy później walka z Bogiem będzie katastrofą i ruiną całego ładu nie tylko społecznego, ale gospodarczego i politycznego! Będzie zagładą kultury i kresem dla pokoju! Zrodzi chwasty nienawiści, a tego nikt nie chce” – mówił kard. Wyszyński.

- Te słowa ostrzegają i wzywają do jedności poprzez prawdę, przebaczenie i łaskę. Wzywają do odpowiedzialności przed Bogiem i historią – wskazał abp Depo.

2019-05-03 21:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas skończyć z deptaniem chrześcijańskich sumień

[ TEMATY ]

TV Trwam

abp Wacław Depo

radio

Radio Maryja

BOŻENA SZTAJNER

KS. IRENEUSZ SKUBIŚ: – Księże Arcybiskupie, proszę pozwolić, że zacznę od moich osobistych wspomnień. W drugiej połowie stycznia 1984 r. przeprowadzałem wywiad z trzecim biskupem częstochowskim – Stefanem Barełą, który był wówczas człowiekiem umierającym. Powiedział wtedy bardzo mocno: „Pamiętajcie, że duszpasterstwo w Polsce musi pozostać duszpasterstwem maryjnym”. Przyjąłem wypowiedź umierającego biskupa jako jego testament. Pamiętam także, że jak miał przyjść do Częstochowy czwarty biskup, pytaliśmy paulinów, jaki to będzie biskup. A oni odpowiadali z całą pewnością, że biskup maryjny. I przyszedł wówczas do Częstochowy bp Stanisław Nowak, rzeczywiście, bardzo oddany Matce Bożej. Gdy w 2011 r. oczekiwaliśmy na piątego biskupa częstochowskiego, otrzymaliśmy wiadomość, że będzie to bp Wacław Depo z diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Z okazji pierwszej rocznicy tej nominacji chcieliśmy złożyć uszanowanie pasterzowi maryjnej archidiecezji częstochowskiej, a jednocześnie przypomnieć, że mamy biskupa maryjnego, człowieka bardzo oddanego Matce Bożej Królowej Polski. Czy Ksiądz Arcybiskup zechciałby powiedzieć coś na temat swojej maryjności?

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Złożyli przysięgę, będą święceni

2024-05-10 23:38

[ TEMATY ]

Świdnica

święcenia diakonatu

wsd świdnica

alumni

archiwum prywatne

Marcin Dudek składa przysięgę przed święceniami diakonatu.

Marcin Dudek składa przysięgę przed święceniami diakonatu.

W sobotę 11 maja Kościół świdnicki cieszyć się będzie z czterech nowych duchownych.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję