Reklama

Szkoła artyzmu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kultura masowa pociąga za sobą liczne negatywne następstwa. Elita duchowa i kultura wysoka zostają w dobie XXI wieku wpychane do społecznego getta. Artyści i pisarze pełnili kiedyś rolę autorytetów w społeczeństwie i mieli olbrzymi wpływ na życie duchowe całego społeczeństwa. Obecnie ich rolę przejęli politycy, sportowcy, aktorzy i piosenkarze. Elitę intelektualną spycha się na margines życia. Z sondażu CBOS przeprowadzonego w ubiegłym roku wynika, że większość Polaków nie potrafi podać nawet jednego tytułu dzieła Jana Matejki.
W Łomży działa liceum plastyczne, jedna z trzech szkół plastycznych w regionie. Wystrój wnętrz szkoły stanowią obrazy uczniów, i choć dzieli je tematyka, sposób wykonania i kierunek artystyczny dają pojęcie o możliwościach młodych artystów.
Szkoła liczy 136 uczniów, pochodzących głównie, bo w 60%, spoza Łomży. Nadzór nad funkcjonowaniem szkoły ma Ministerstwo Kultury, dokładniej Centrum Edukacji Artystycznej. Egzamin maturalny odbywa się - tutaj na takich samych warunkach, jak w każdej szkole ponadgimnazjalnej. Nauka trwa cztery lata. Program nauczania obejmuje przedmioty ogólnokształcące oraz przedmioty artystyczne: rysunek, malarstwo, rzeźbę, projektowanie graficzne. Uczniowie muszą też obronić pracę dyplomową. Nie jest to warunek konieczny do ukończenia szkoły, ale konieczny do otrzymania tytułu plastyka. Obrona pracy dyplomowej składa się z dwóch części. Pierwszą stanowi egzamin ustny z historii sztuki, druga część egzaminu to część praktyczna, na której uczniowie prezentują swój dorobek artystyczny. Uczniowie liceum są też stałymi uczestnikami i widzami różnych wydarzeń kulturalnych, spektakli, wernisaży i wystaw. Chodzi o podwyższenie poziomu edukacji kulturowej i świadomości estetycznej.
Obecnie w szkole zaingurowano cykl związany z twórczością Wojciecha Kossaka, jednego z najważniejszych przedstawicieli „niepospolitego rodu Kossaków”, czołowej postaci życia artystycznego młodopolskiego Krakowa oraz Warszawy w okresie dwudziestolecia międzywojennego, ojca znanej poetki Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i pisarki Magdaleny Samozwaniec. Rada Pedagogiczna, Rada Rodziców i uczniowie liceum plastycznego w Łomży złożyli wniosek do Departamentu Szkolnictwa Artystycznego Ministerstwa Kultury o nadanie szkole imienia Wojciecha Kossaka. Wniosek, ku satysfakcji obu stron, został rozpatrzony pozytywnie.
Dyrektor liceum Lidia J. Radziwanowicz przyznaje, że dziś absolwenci gimnazjum mają wyższy poziom wiedzy o sztuce niż absolwenci szkół podstawowych, w których plastyka traktowana była po macoszemu. Braki rekompensowało uczestnictwo w kółkach zainteresowań. Obecnie takie kółka nie funkcjonują, ale zainteresowanie szkołą ze względu na jej unikatowy w naszym regionie charakter jest ogromne. Pani dyrektor planuje więc założenie Towarzystwa Miłośników Sztuki. Absolwenci liceum z powodzeniem kontynuują naukę w Akademiach Sztuk Pięknych w Krakowie, Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i innych miastach. W folderze reklamowym szkoły umieszczone zostały komentarze uczniów, wśród których przeważają opinie, że szkoła kształtuje osobowość, kreuje talenty, rozwija wrażliwość. Pozostawiamy więc gimnazjalistów przed perspektywą wyboru szkoły i życzymy dobrej decyzji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Halina Frąckowiak: Różaniec to modlitwa, która naprawdę zmienia serce

Halina Frąckowiak o wierze, prawdzie i muzyce.

Kiedy artystka pojawia się na scenie, widownia natychmiast czuje ciepło, spokój i niezwykłą wrażliwość. Nie jest to tylko efekt kunsztu muzycznego czy lat doświadczeń. To coś więcej – przenikająca całe jej życie duchowość, głęboka relacja z Maryją i zakorzenienie w wierze.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję