Reklama

Likwidacja Publicznego Gimnazjum nr 4

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

23 lutego br. odbyła się sesja radnych Łomży, na której podjęto decyzję o likwidacji Publicznego Gimnazjum nr 4. Wynik głosowania przedstawiał się następująco: 12 głosów za, 5 głosów przeciw i 5 radnych wstrzymało się od głosu. Trudno było oprzeć się wrażeniu, że mimo przytaczanych argumentów przemawiających za pozostawieniem szkoły, projekt likwidacji został już przesądzony. Przedstawiane postulaty o konieczności oszczędzania, braku boiska, małej powierzchni użytkowej i niskiej liczbie dzieci uczęszczającej do placówki; zadecydowały o przyjęciu uchwały w sprawie likwidacji Publicznego Gimnazjum nr 4. Miejsce szkoły ma zająć Muzeum Północno-Mazowieckie, które już od kilku lat boryka się z problemami lokalowymi. Projekt przyłączenia Gimnazjum do budynku Publicznego Gimnazjum nr 3 spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem większości radnych. Wśród wymienianych pozytywów wskazano na: bardzo dobre usytuowanie szkoły, lokalizację oddaloną od wzmożonego ruchu drogowego, zmodernizowany profil budynku, profesjonalną salę gimnastyczną, przestronne korytarze i duże sale lekcyjne.
- Szkoła to nie tylko budynek - jak powiedziała radna Edyta Śledziewska. Szkołę tworzą dzieci, niestety ich opinią na ten temat nie był zainteresowany nikt z Rady Miasta. Postulaty dotyczące działań o naturze finansowej, w świetle przedstawionych przez radę rodziców analiz, nie brzmiały zbyt przekonywająco. Szkoła, która swoją tradycją na stałe wpisała się w historię naszego miasta, zostanie zamknięta i jest to decyzja w skutkach nieodwracalna. Tyle się mówi o konieczności reform w polskim szkolnictwie. Mniejsza liczba uczniów w klasach, większy nacisk na kontakty interpersonalne w szkołach, budowanie społeczności uczniowskich i utrzymanie wysokiego poziomu w gimnazjach to warunki konieczne do poprawy sytuacji polskiego szkolnictwa. Dlaczego podejmuje się działania zupełnie sprzeczne z ideologią reformy?
Celem reformy miało być podniesienie jakości edukacji i stworzenie zdrowych proporcji między wiedzą nauczaną w szkole, uczeniem się i wychowywaniem. Jeśli chcemy przywrócić rolę wychowawczą szkole, musimy to robić zarówno w programach nauczania i wychowywania, jak i w sferze organizacyjnej. Stworzyć takie warunki, żeby wychowawca mógł wychowywać, żeby mógł mieć bliski kontakt z rodzicami, a szkoła, żeby rzeczywiście była środowiskiem lokalnym. Wychowanie w szkole powinno wspierać wychowanie rodzinne dziecka. Ojciec Święty Jan Paweł II napisał, że „szkoła nie może jedynie dostarczać młodym informacji z różnych dziedzin życia: musi im także pomagać w poszukiwaniu - we właściwym kierunku - sensu życia”.
Samo powstanie gimnazjum było według opinii wielu nauczycieli i pracowników oświaty pomysłem kontrowersyjnym. Brak samokrytycyzmu rządu Jerzego Buzka, nie wsłuchiwanie się w głosy opinii publicznej i środowiska nauczycielskiego i samorządowego spowodowały, że obecnie króluje pogląd o gorszym funkcjonowaniu szkolnictwa niż przed reformą. Skutki podjęcia decyzji o reformie oświaty nie kazały na siebie długo czekać, czego dowodem są wyniki próbnego egzaminu gimnazjalnego. 37% Polaków uważa, że szkolnictwo funkcjonuje obecnie gorzej niż przed reformą.
Zmiana lokalizacji szkoły i próba adaptacji do nowego środowiska, to kolejny zakręt na drodze młodych ludzi, nikt nie wziął pod uwagę potencjalnych konsekwencji tej decyzji. Pomimo że sala gimnastyczna w Publicznym Gimnazjum nr 4 nie należy do dużych, to nikt na sesji rady miasta nie powiedział o tym, że zajęcia wychowania fizycznego odbywają się w grupach i szkoła, mimo mało komfortowych warunków, osiąga wysokie wyniki na arenie sportowej. Ponadto, dlaczego zmiany w naszym mieście zaczyna się od środkowego szczebla edukacji? W naszym mieście jest wiele szkół podstawowych, których sytuacja pozostawia wiele pytań. Jakie są pobudki przyjęcia tak radykalnych postanowień w sprawie szkoły i czy jest to rzeczywiście kwestia wymagająca tak natychmiastowej interwencji? Kwestie ekonomiczne, którymi kierowała się Rada Miasta w podjęciu powyższej decyzji, w konfrontacji z koniecznością wypłacania odpraw dla zwalnianych pracowników, wydają się iluzoryczne. Za brak wyobraźni radnych odpowiedzialność poniosą najbardziej poszkodowani - uczniowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Tym razem otrzymaliśmy wsparcie parafii Ćmielów i Szewna, bo tam młodzież licealna w okresie Wielkiego Postu zorganizowała kolejną już zbiórkę elektrośmieci. To właśnie dzięki temu, że do szkoły uczęszcza młodzież z różnych parafii możemy realizować akcję w różnych miejscach. Bardzo dziękuję księżom proboszczom za otwartość i umożliwienie realizacji akcji społecznych - mówił ks. Stanisław Gurba, koordynator projektu. Surowce zostały posegregowane i wysłane do Fundacji. Następnie trafią do firm recyklingowych, a pozyskane środki pieniężne zostaną przekazane na budowę studni w krajach misyjnych. Natomiast szkołom, które biorą udział w projekcie przyznawane są punkty, które potem można wymienić na drobne nagrody.

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Każdy znalazł coś dla siebie

2024-04-18 12:56

[ TEMATY ]

KSM

Zielona Góra

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Uniwersytet Zielonogórski

Koło Akademickie KSM przy UZ

gry planszowe

Katarzyna Krawcewicz

"Wsiąść do pociągu" rozgrywane w holu Uniwersytetu Zielonogórskiego

Koło Akademickie KSM zorganizowało 17 kwietnia na Uniwersytecie Zielonogórskim wieczór z planszówkami.

Spotkanie otwarte dla wszystkich studentów odbyło się w Kampusie A.Gracze korzystali z KSM-owych gier albo przynieśli własne. Na stolikach rozłożono planszówki i karcianki, gry bardzo proste i te zaawansowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję