Reklama

Lublin, kościół rektoralny św. Judy Tadeusza

Jakże bliska jesteś nam, Maryjo!

Rozpoczął się drugi etap peregrynacji Jasnogórskiego Obrazu Nawiedzenia. Po trzech miesiącach, wprost z Jasnej Góry, na szlak wędrówki po archidiecezji lubelskiej powróciła Maryja. 3 marca Chrystusową Matkę z wielką radością przyjęła wspólnota wiernych z kościoła rektoralnego pw. św. Judy Tadeusza przy ul. Abramowickiej w Lublinie.

Niedziela lubelska 12/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Skąd ta wielka łaska, że Matka naszego Pana przychodzi do nas? Z czym przyszliśmy na spotkanie? Jakie są nasze oczekiwania, nadzieje i prośby? Co wyniknie z tej peregrynacji?” - pytał podczas uroczystej Mszy św. bp Artur Miziński. Na postawione pytania w ciszy serca, we wspólnej modlitwie, śpiewie i adoracji odpowiadali zgromadzeni przed tronem Czarnej Madonny kapłani, podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy, pracownicy i pacjenci Szpitala Neuropsychiatrycznego, pracownicy pomocy społecznej, mieszkańcy Abramowic i rodzina rektora - ks. prał. Tadeusza Pajurka. Najlepszej z Matek przedstawiano prośby ludzi chorych i cierpiących, uwikłanych w codzienne troski i niepokoje, związane z brakiem stabilizacji życiowej, pracy i niepewnością jutra. „Jakże bliska jesteś nam, Maryjo! Czyż Twego serca nie przepełniały te same uczucia, które towarzyszą nam dzisiaj? Maryja także cierpiała. Łzy płynęły z Jej oczu, smutek obecny był na Jej twarzy; doznawała lęku, strapienia, poniżenia. Maryja może nas zrozumieć, bo sama przeżyła wiele trosk, problemów i trudnych sytuacji. To dlatego pragnie przedstawiać nasze sprawy swojemu Synowi. Jej wstawiennictwo jest skuteczne, bo zawsze odnosi się do Jezusa Chrystusa, do Jego męki, śmierci i zmartwychwstania” - mówił do zasłuchanych w głos Chrystusowej Matki wiernych bp Miziński.
Każdy z nas ma jakieś problemy, które wywołują smutek na twarzy. Wówczas szukamy kogoś, kto wyciągnie pomocną dłoń. W wielu sytuacjach możemy liczyć na pomoc innych ludzi, jednak są i takie chwile, gdy jedyną ostoją jest Maryja. Całodobowe spotkanie przed tronem Najświętszej Panny pozwoliło każdemu z przybywających do kaplicy pw. św. Judy Tadeusza na przedstawienie swoich trosk Jezusowi Chrystusowi za przyczyną Maryi. Każdy, kto zdecydował się spojrzeć w przenikające serca i sumienia oczy Maryi, mógł doznać łaski spotkania z Chrystusem i jego Matką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka przyszła do swoich dzieci

– Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – powiedział Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

Parafia, 21 kwietnia przeżyła Nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

To drugie posiedzenie komisji, ale pierwsze merytoryczne. Na poprzednim wybrano przewodnicząca komisji i jej zastępczynie.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję