Reklama

Jasna Góra

13. Pielgrzymka dziewic i wdów konsekrowanych

Ślubując czystość, posłuszeństwo i ubóstwo, wybrały Indywidualne Formy Życia Konsekrowanego, choć nie indywidualizm. Na Jasnej Górze odbyła się 13. Pielgrzymka Dziewic i Wdów Konsekrowanych. Takie życie wybrało do tej pory w Polsce 316 wdów i 283 dziewice. Z roku na rok obserwowana jest tendencja wzrostowa.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

dziewica konsekrowana

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powołanie do stanu dziewic konsekrowanych odrodziło się w Kościele w Polsce 20 lat temu, ale jak zauważa Elżbieta Hurman, dziewica konsekrowana z diec. świdnickiej i rzecznika prasowa Centrum Promocji Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego przy Podkomisji Episkopatu Polski ds. Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego, „cały czas jesteśmy jednak u początku, cały czas uczymy się tego powołania – zarówno my, osoby, które podejmują życie w indywidualnych formach, jak i nasi duchowi opiekunowie – spowiednicy, kierownicy duchowi czy księża, którzy z ramienia biskupa są naszymi duszpasterzami w diecezjach”.

Fakt konsekracji, czyli poświęcenia Bogu na całe życie, zobowiązuje dziewicę czy wdowę do przeznaczenia swojego czasu przede wszystkim na modlitwę oraz służbę bliźnim w sposób przez siebie wybrany i według swoich możliwości, najczęściej w swoim środowisku czy miejscu pracy – tłumaczą kobiety, które wybrały tę formę realizacji życiowego powołania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wyjaśniając swój wybór i styl życia, dziewice i wdowy konsekrowane podkreślają potrzebę bardziej intensywnego życia religijnego. Nie jest to też forma ucieczki od małżeństwa i wspólnoty, ale efekt, nieraz długiego, rozeznawania powołania. - Wiedzą w pracy, wie rodzina, przyjaciele – mówi o swoim stanie Marzena z diec. sandomierskiej. - Różne były reakcje. Jedni nie uwierzyli, jedni mówią, że to jest dziwactwo, bo nie zakonnica, nie osoba świecka. Duch Święty tchnie, kędy chce, i prowadzi różnymi drogami, my tylko musimy powiedzieć 'tak'. Jest tak, jak chce Pan Bóg - opowiada dziewica konsekrowana. Marzena na co dzień jest pielęgniarką. Podkreśla, że to, że jest świecką osobą konsekrowaną, pomaga w niesieniu świadectwa o Chrystusie w takie środowiska, gdzie trudniej byłoby wchodzić osobom w habitach czy księżom. - Własnym świadectwem pragniemy pokazać, że pierwsza rzecz, którą myśmy otrzymały, to miłość Boga, i tą miłość chcemy oddać drugiemu człowiekowi” - zapewnia.

Wanda Rułka, która od 12 lat jest wdową konsekrowaną, uważa, że powrót tego stanu do życia Kościoła po setkach lat przerwy to znak czasu. - Jest tak dużo wdów w Polsce. Jest potrzeba, żeby w jakiś sposób otworzyły swoje serca na wołanie Boga ‘pójdź za mną’, i dały ten wdowi grosz do skarbony Kościoła – zauważa i podkreśla, że życie w takiej formie powołania jest wielkim umocnieniem, nie pozwala zamknąć się w rozpaczy czy wspomnieniach, w powierzchowności życia, ale zobaczyć sens, którym jest dążenie do Boga, do wieczności.

Hasłem pielgrzymki były słowa: „W mocy Ducha Świętego”. Poprzedziły ją rekolekcje, które dla stanu dziewic konsekrowanych poprowadzili ks. dr Arkadiusz Okroj, przewodniczący Podkomisji KEP ds. Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego i s. Anna Maria Pudełko, apostolinka, a dla stanu wdów konsekrowanych - o. Wiesław Łyko OMI.

Mszę św. celebrował bp Jacek Kiciński, Przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.

Dziewice i wdowy konsekrowane nie tworzą zgromadzeń, składają swoje śluby na ręce biskupa ordynariusza.

Przed aktem konsekracji zarówno kandydatki do stanu dziewic i wdów konsekrowanych przechodzą odpowiednią formację, poznają istotę powołania, historię danego stanu oraz współczesnych wymagań Kościoła.

Reklama

Dziewice i wdowy konsekrowane swoje śluby na ręce biskupa ordynariusza. Obrzęd konsekracji ma uroczysty i publiczny charakter.

Kobiety, które włączane są do grona dziewic konsekrowanych, przyjmują z rąk biskupa symbole: obrączkę - znak zaślubin z Chrystusem oraz brewiarz - narzędzie osobistego uświęcenia przez modlitwę.

Do stanu wdów może wejść ktoś, kto żył w sakramentalnym związku małżeńskim, który ustał z powodu śmierci współmałżonka. Znany ze starożytności wymóg jednego małżeństwa już nie obowiązuje. Nie ma też wyznaczonej dolnej granicy wieku, choć przyjmuje się, że nie może to być osoba zbyt młoda. Kandydat lub kandydatka musi cieszyć się dobrą opinią, wyrazić gotowość do zaangażowania – w miarę możliwości i predyspozycji – na rzecz parafii i diecezji oraz odbyć odpowiednie przygotowanie. Ostateczną decyzję podejmuje biskup lub delegowany przez niego kapłan. Musi on mieć moralną pewność, że wdowa wytrwa w życiu czystym i poświęconym Bogu.

Stan dziewic i wdów konsekrowanych w Kościele jest starszy od zgromadzeń zakonnych. Po wiekach przerwy Kościół powrócił do konsekracji dziewic w latach 60. ubiegłego stulecia dzięki papieżowi Pawłowi VI, a w 1994 r., w czasie Synodu Biskupów w Rzymie, Jan Paweł II przypomniał o praktyce wdowieństwa konsekrowanego.

W lipcu br. Stolica Apostolska wydała Instrukcję o dziewicach konsekrowanych „Ecclesia Sponsae Imago”. Jest to pierwszy tej rangi dokument na temat.

Obok dziewic i wdów konsekrowanych, w Polsce rozwija się też trzecia indywidualnego życia konsekrowanego – życie pustelnicze. W tej chwili jest już 6 pustelników, część z nich jest na ślubach czasowych, a część złożyła wieczysty ślub pustelniczy.

2018-12-01 20:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedyna w Polsce piesza pielgrzymka rolników dotarła na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Bożena Sztajner/Niedziela

Na Jasną Górę dotarła piesza pielgrzymka rolników diec. zielonogórsko-gorzowskiej. To jedyna taka grupa w kraju. Od 34 lat pątnicy, a wśród nich mieszkańcy wsi, przemierzając setki kilometrów modlą się o to by na polskiej ziemi nie zabrakło chleba.

Jak podkreślają rolnicy modlitwa o dobre zbiory, pogodę, o to by miał kto pracować na roli jest bardzo ważna i konieczna. - Jeżeli rolnik nie będzie miał to nikt nie będzie miał. Jeżeli my nie zbierzemy plonów to będziemy głodni. Modlimy się przede wszystkim o pogodę, żebyśmy mogli pozbierać to co mamy na polu, żeby nie zabrakło w Polsce chleba – powiedziała Anna Kacprzak, która uprawia nie tylko rolę, ale i hoduje bydło. Zauważyła, że praca rolników i gospodarzy jest dziś bardzo trudna, mimo polepszającego się wciąż sprzętu. - Jesteśmy tak bardzo uzależnieni od pogody, ciągle w napięciu a mając też bydło pracujemy bardzo dużo i ciężko - dodała rolniczka.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja Portsmouth przeprasza ofiarę

2025-04-10 22:39

[ TEMATY ]

ksiądz Piotr Glas

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Pochodzący z Polski ksiądz Piotr Glas z angielskiej diecezji Portsmouth został wczoraj uznany winnym czynów lubieżnych wobec dziecka na tle fetyszu stóp. Ława przysięgłych w sądzie w Saint Helier na wyspie Jersey wydała orzeczenie w sprawie trzech zarzutów, uniewinniając oskarżonego z dwóch. Wcześniej sąd odrzucił trzy inne zarzuty. Do przestępstw doszło, gdy duchowny był duszpasterzem na tej wyspie w latach 2002-2008.

Biskup diecezji Portsmouth opublikował oświadczenie, w którym wyraził głębokie ubolewanie z powodu przestępstw popełnionych przez ks. Glasa, a także przeprosił ocalałego za wykorzystanie, jakiego doznał i cierpienie, które w jego wyniku musi w życiu znosić.
CZYTAJ DALEJ

„Monarchia polska” – monumentalne dzieło prof. Grzegorza Kucharczyka na Millennium Królestwa Polskiego!

2025-04-14 12:29

[ TEMATY ]

historia

książka

Polska

Polska

Biały Kruk

monarchia

mat. prasowy

„Nic tak nie wyraża wolności Polski jak monarchia i korona” – pisze znakomity historyk i poczytny autor prof. Grzegorz Kucharczyk w swojej najnowszej książce pt. „Monarchia polska” (wyd. Biały Kruk). Starannie wydana, bogato ilustrowana lektura – pamiątka wielkiego millennium Korony Polskiej, stanowi nieocenione źródło wiedzy, siły i inspiracji dla narodu polskiego, by w czasach wszechogarniającego zamętu odnaleźć determinację, wzmocnić ducha walki i przypomnieć nam o tym, co najcenniejsze.

Nie byłoby królestwa w Polsce, gdyby nie chrzest Mieszka I oraz ustanowienie w 1000 roku hierarchicznego ładu polskiego Kościoła – pisze prof. Grzegorz Kucharczyk. Zjednoczenie ziem polskich pod berłem królewskim przez Bolesława Chrobrego w roku 1025 było dowodem wielkości państwa oraz jego suwerenności. Od początków nasi władcy, tak samo jak ich poddani, zorientowani byli na współpracę z papieskim Rzymem, a rola Kościoła jako gwaranta nie tylko szerzenia i pogłębiania nauki ewangelicznej, ale także jedności narodowej nigdy nie była podważana. Aż do czasów komunistycznych i do dnia dzisiejszego, kiedy władza oświadcza wprost, że będzie katolików „opiłowywać”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję