Mszę św. w bazylice jasnogórskiej z abp Depo metropolitą częstochowskim koncelebrował również bp. Andrzej Przybylski – biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.

„Przybywacie do Maryi Królowej Polski, patronki Kościoła Częstochowskiego, by dziękować za łaski otrzymane w całym życiu kapłańskim, a zwłaszcza w ostatnim roku.” – mówił na początku Mszy św. o. Mieczysław Polak, podprzeor Jasnej Góry.

- Przybywacie też, żeby na nawo zawierzyć swoje kapłaństwo Matce Jedynego i Najwyższego Kapłana. Ta pielgrzymka to również świadectwo waszej wspólnoty, modlitwy i braterstwa. Modlicie się o odnowienie tego, co powiedzieliście ileś lat temu Pan Bogu: „Przyrzekam spełniać swoje obowiązki jak najlepiej”. Niech to spotkanie w rodzinie kapłańskiej świadczy o niezmiennych wartościach w świecie, który zmienia się nieustannie – kontynuował o. Polak.

W homilii abp Depo przypomniał, że w ostatnich daniach Kohelet przypomniał, że wszystko ma swój czas - Jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem. Przestrzegał nas, abyśmy wzięli osobistą odpowiedzialność za wszystko, co składa się na nasze życie i nasze codzienne wybory. To one są opowiedzeniem się po stronie Boga lub utraconą łaską współpracy z Nim i życia – mówił abp Depo i dodał: „Mówimy bardzo często, że czasy są trudne, ale za św. Augustynem trzeba powtórzyć, to ludzie są czasem do odczytania. A takim jest każdy z nas”.

- Kiedy dzisiaj przeżywamy święto Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała, odczytajmy dla siebie etymologię ich imion, które są zadaniem, a nie tylko funkcją do spełnienia – zachęcił arcybiskup.

- Michał – „któż jak Bóg”. Mamy zwiastować Słowo Boga, które jest żywe i skuteczne, niezależnie od epoki dziejów, zdolne przeniknąć serca i sumienia ludzi aż do bólu. Zwiastować Słowo Boga, a nie wolę tego świata i jego modele. Gabriel – „moc Boża”. Mamy zawierzać siebie Bogu i mocy Jego miłości, a jednocześnie zawierzając siebie, mamy podprowadzać innych, aby z tej mocy miłości miłosiernej czerpali dla swojego zbawienia. Rafał – „Bóg uzdrawia”. Mamy troszczyć się nie tylko o siebie. lecz o innych. Nie idziemy przez ten świat sami, ale mamy danych nam przez Boga ludzi – kontynuował metropolita częstochowski.

- To nie my zwyciężamy. To Bóg zwycięża w człowieku. Jego moc miłości, zdolność otwarcia i przyjęcia przebaczenia – przypomniał arcybiskup i wskazał: „Jezus jest jedyną drogą. łączącym niebo z ziemią. On jest życiem, które się nie kończy. I On jest prawdą, która nigdy nie zawodzi i nie zdradza. To On jest centrum świata i osią historii człowieczej”.

- Z wybrania Bożego i z naszej decyzji współpracy staliśmy się współuczestnikami tego Planu Zbawienia ludzi przez Chrystusa. Jesteśmy zanurzeni w Jego miłości – przypomniał kapłanom abp Depo.

- Uświadamiamy sobie dzisiaj, w sposób może szczególny, wobec wyzwań idących ze świata, że droga prowadząca do Chrystusa i droga życia z Nim naznaczona jest bezlitosną walką z siłami ciemności i zła, które nigdy nie zdołają zniszczyć królestwa łaski i miłości Chrystusa. Niemniej ta walka będzie trwała aż do końca czasów. A na pierwszej linii Bóg wystawił świętych Archaniołów i aniołów Bożych ze św. Michałem Archaniołem, który strącił tego, który chciał stworzyć świat poza Bogiem i wbrew Bogu – wołał arcybiskup i dodał: „ Nie bójmy się tego określenia. Kościół pielgrzymujący jest Kościołem walczącym o wierność, nie przeciwko komukolwiek!”

- Dlatego za św. Janem Pawłem II należy powtórzyć: Nie bójcie się Boga, bo On posłał swojego Syna, aby nikt nie zginął. Nie bójcie się świata, i jego historii. Nie bójcie się siebie samych i własnej słabości. Pozwólcie na nowo mówić Chrystusowi przez was. Nie lękajcie się świętości! Bądźcie współpracownikami Boga w mocy Ducha Świętego, którym zostaliście na pełnieni. To do Jego mocy trzeba nam odwoływać się każdego dnia wobec jakiegokolwiek zadania i wyzwania – wskazał arcybiskup.

Za o. Leonem Knabitem metropolita częstochowski podkreślił, że „to wołanie „Nie lękajcie się” jest jednym z najtrudniejszych zadań, które postawił nam papież” - I ma racę, bo nie mamy innego wyjścia. Albo będziemy wierni Chrystusowi do końca, albo nie ostoimy się na tym świecie. Innej alternatywy nie ma – mówił abp Depo.

Na zakończenie arcybiskup przypomniał słowa Benedykta XVI, że „dzisiaj dochodzi do podważenia podstaw wiary i wychowania człowieka. Zaczyna brakować zasadniczych pewników, zapotrzebowania na prawo Boga i wartości z Nim związanych. Daje to o sobie znać w naglący sposób. To, co kiedyś było świętością nagle zaczyna być nieważne. W głębi serca odczuwają tę potrzebę nie tylko ludzie odpowiedzialni za kształcenie i wychowanie, ale również sama młodzież i dzieci, którzy nie chcą być pozostawieni sami w obliczu zadań, jakie stawia przed nimi życie. Kto wierzy w Jezusa Chrystusa, ma powód, by nie odczuwać lęku przed przyszłością, albowiem Bóg nas nie opuszcza, Jego miłość dosięga nas tam, gdzie jesteśmy, i takich, jacy jesteśmy, z naszą nędzą i słabościami, by nam ofiarować nową szansę dobra i życia”.

Na zakończenie Mszy św. bp Andrzej Przybylski złożył podziękowania i życzenia imieninowe abp Wacławowi Depo – Imieniny pasterza to powrót do źródeł życia, do źródeł chrztu, ale to także powrót do źródeł tego, kim jest dla nas biskup. – mówił bp Przybylski.

- Świat chce widzieć Kościół jako firmę, a biskupa jedynie jako przełożonego i prezesa, a biskup to coś bardziej głębokiego i więcej. Biskup jest głową, a kapłani to ręce biskupa – dodał bp Przybylski.

Na zakończenie Mszy św. abp Wacław Depo zawierzył kapłanów Matce Bożej Jasnogórskiej, Matce kapłanów w Kaplicy Cudownego Obrazu. Następnie odbyło się spotkanie imieninowe abp Wacława Depo w Kaplicy Różańcowej, m. in. z przedstawicielami Instytutów Życia Konsekrowanego, Stowarzyszeń Życia Apostolskiego i Instytutów Świeckich oraz uczelnianych, członków ruchów kościelnych, mediów katolickich i innych grup świeckich Kościoła.

Przed Mszą św. kapłani odprawili nabożeństwo Drogi Krzyżowej na wałach jasnogórskich – Wiele jest pytań na Jezusowej drodze. W tych pytaniach jest wpisane nasze życie. Jest też bardzo ważne pytanie o pamięć o Jezusie zapisaną w Ewangelii, pamięć Jego słów i czynów – mówił abp Depo rozpoczynając Drogę Krzyżową.

Dalsza część pielgrzymki odbyła się w Wyższym Seminarium Duchownym, gdzie w auli seminaryjnej kapłani wysłuchali konferencji duchowej ks. prof. Marka Tatara z Uniwersytetu Kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie nt. „Oby się tak zjednoczyli, aby świat uwierzył” – jedność kapłańska, charyzmat i wyzwanie”.

W konferencji ks. Tatar podkreślił, że „jedność Kościoła zaczyna się w jedności konkretnego Kościoła” i wskazał, odwołując się do teologii komunii, na jednośc z punktu widzenia duchowości.

- Wspólnota jest efektem jedności, wynika z charakteru naszego zjednoczenia z Chrystusem – mówił ks. Tatar.

Prelegent przypomniał, że ważna jest jedność w dążeniu do świętości – Gdy mówimy o jedności nie chodzi o uniformizm – podkreślił prelegent o dodał za św. Ignacym Antiocheńskim, doktorem jedności: „Tam, gdzie jest podział i gniew, tam Chrystus nie mieszka”.

Ks. Tatar wskazał kapłanom na niebezpieczeństwa, które rozbijają jedność, a mianowicie: sekularyzację, laicyzację duchowieństwa – Bardzo niebezpieczne jest przyjmowanie świeckiego charakteru życia i tzw. emigracja z kapłaństwa, emigracja w swój świat – mówił prelegent i dodał: „Miłość pasterska jest charyzmatem księdza diecezjalnego”.

Przestrzegając przed psychologizmem, który „wciska się do duchowości” przypomniał, że fundamentem jest jedność z Chrystusem, a nie samorealizacja, czy zaakceptowanie jedynie siebie takiego jakim jestem.

- Na drodze życia uświęcającego chodzi o większą zależność od Chrystusa, chodzi o zjednoczenie przeistaczającego, jak je nazywał św. Jan od krzyża – mówił ks. Marek Tatar, wskazując na właściwe rozumienie problemu wolności, formacji do prawdy i tożsamości eklezjalnej.

Koordynatorem pielgrzymki kapłanów był ks. prał. dr Bernard Kozłowski, wikariusz biskupi ds. formacji kapłańskiej w archidiecezji częstochowskiej.

Pielgrzymka kapłanów archidiecezji częstochowskiej sięga swoją historią 1981 r. Pierwsza pielgrzymka pod przewodnictwem bp. Stefana Bareły trzeciego ordynariusza częstochowskiego odbyła się po zamachu na Jana Pawła II.