W 1911 r. został zorganizowany w Przemyślu drugi polski Kongres Mariański. Jednym z zaproszonych gości był metropolita lwowski abp Józef Bilczewski. Wygłosił on bogate pod względem teologicznym przemówienie, w którym ukazał udział Maryi w tajemnicy Eucharystii. Niniejsze opracowanie zawiera wybrane myśli z wystąpienia Arcybiskupa.
Przy ogniu miłości, jaki na całym świecie rozgorzał dokoła Bożej-Hostii, wierni lepiej poznali ścisły związek Niepokalanej z Przenajświętszym Sakramentem i jęli Ją też zaraz czcić czcią szczególną pod wezwaniem „Naszej Pani od Przenajświętszego Sakramentu” albo „Matki Boga Eucharystycznego”. Głębsze poznanie i uczczenie stosunku Najświętszej Panny do Przenajświętszego Sakramentu nazywam nowym Maryi na całej ziemi objawieniem. Między Najświętszą Panną a Eucharystią istnieje łączność ścisła, istotna. Maryja dostarczyła bowiem Jezusowi ciała i krwi, które później użył na Przenajświętszy Sakrament. Z Jej serca ukształtowało się Przenajświętsze Serce Chrystusowe. Ilekroć pożywamy Ciała Pańskiego w Eucharystii, pożywamy też rzeczywiście dziewiczego Ciała Bogurodzicy, bo Ciało Chrystusa ciałem jest Maryi. Przed laty trzydziestu kilku Maryja dała Mu ciało i krew swoją na zbawienie i na Chleb dla świata. Teraz On Jej - a także Jej dzieciom zwraca to samo ciało i krew w Przenajświętszym Sakramencie, tylko już uduchowione, chwalebne, nieśmiertelne.
Najgłówniejszym, najdonioślejszym aktem religijnym na ziemi jest Msza św. Dlatego, że najświętsza ofiara sprawuje się na ołtarzach naszych, na tę ziemię naszą mimo, że wobec innych ciał niebieskich jest jakby ziarno piasku, zwrócone są oczy całego nieba, a zwłaszcza oczy Maryi, bo we Mszy św. przecież nie kto inny, jeno Jej rodzone Dziecię unicestwia się wciąż na nowo za grzechy świata. Maryja jest jednak czymś więcej przy każdej Mszy św. niż cichym widzem. Odkąd wypowiedziała swą zgodę pod krzyżem na krwawą śmierć Syna, wysłużyła Ona Sobie przywilej i święte prawo czynnego asystowania Jezusowi i Jego kapłanom przy wszystkich Mszach św. aż do końca wieków. Maryja jest najdoskonalszym wzorem dla wiernych w przyjmowaniu Komunii św. Jeśli Pius X, zachęcając wszystkie dzieci Kościoła katolickiego do posilania się często i co dzień Chlebem żywota, powołuje się przy tym na przykład i na praktykę pierwszych chrześcijan, to przede wszystkim największą chrześcijankę, Bogarodzicę, ma na myśli. Jej bowiem nie brakowało nigdy, ilekroć Apostołowie zbierali się na tajemnicze łamanie chleba w Jerozolimie. I tak powtarzał się co dzień na nowo w duszy Maryi cud wcielenia.
Gorące nabożeństwo do Najświętszej Panny wiedzie stale dusze do większej czci Przenajświętszego Sakramentu, a na odwrót głęboka miłość ku Jezusowi-Hostii pobudza do coraz większego ukochania Matki Bożej.
(Księga Pamiątkowa drugiego Kongresu Mariańskiego polskiego i zarazem wiecu katolickich stowarzyszeń polskich, odbytego w Przemyślu w dniach 26, 27, 28 sierpnia 1911 r., Przemyśl 1912, s. 35-41).
Wyobraźcie sobie telefon bez zasięgu. Tym jest nasze życie bez Jezusa - powiedział abp Rino Fisichella podczas Mszy dla Papieskiej Szkoły Piusa IX. W pierwszym dniu Jubileuszu Katechetów uczniowie i nauczyciele tej szkoły przybyli do Bazyliki św. Piotra, by przejść przez Drzwi Święte i wziąć udział w Eucharystii przy ołtarzu katedry.
27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero
w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe
święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się
w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą
załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie.
Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia.
Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”,
a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników
misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna
zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie
Ewangelii ubogim.
W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi
i chorymi w szpitalach i przytułkach.
Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku
1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla
Jana II Kazimierza.
W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym
w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
W łódzkiej Sali Koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki odbył się koncert pieśni powstańczych w hołdzie powstańcom warszawskim i kombatantom wojennym.
W łódzkiej Sali Koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki odbył się koncert pieśni powstańczych w hołdzie powstańcom warszawskim i kombatantom wojennym.
Znane pieśni powstańcze wybrzmiały podczas koncertu w hołdzie powstańcom warszawskim i kombatantom wojennym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.