Reklama

Młodość, miłość, małżeństwo czyli... kilka uwag na dzień św. Walentego

Skoro tak dużo małżeństw kończy się dziś rozwodem, coś nie tak jest z pojmowaniem małżeństwa i rodziny. To zdanie coraz większej liczby młodych ludzi. Dość eksperymentów! Wracamy do sprawdzonej, tradycyjnej metody budowania związku dwojga ludzi. Nie będziemy powtarzać błędów rodziców, którzy sądzili, że sami dadzą sobie radę z problemami emocjonalnymi i materialnymi. Włączamy do naszej codzienności i rodzinności Boga - mówią współcześni narzeczeni. Czystość przedmałżeńska, naturalne metody planowania rodziny to już nie hasła ze słownika ciemnogrodzian, to coraz popularniejsza wśród młodego pokolenia recepta na dobre, spełnione życie.

Niedziela częstochowska 7/2005

Fot. GK

Fot. GK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednak nie wszyscy myślą podobnie. W dzisiejszych czasach przebić się przez propagandę lansującą używanie życia we wszelkich formach i nakłonić zwłaszcza młodych ludzi, do innego spojrzenia na miłość, rodzinę, macierzyństwo, to nie lada wyzwanie... Wydaje się, że w tej dziedzinie jedynie Kościół staje na wysokości zadania - stara się wychować do małżeństwa, do bycia rodzicem, do tworzenia rodziny. Ks. Dariusz Nowak, duszpasterz rodzin archidiecezji częstochowskiej, ma na ten temat wyrobione zdanie: - Kształtowanie pozytywnych postaw prorodzinnych zaczyna się już od wczesnego dzieciństwa. To nie gdzie indziej, ale we własnej rodzinie, w szkole i na katechezie dzieci i młodzież zdobywają odpowiednią wiedzę i nabywają cnoty, które w przyszłości pomogą im założyć własną rodzinę i wychować następne pokolenie na chwałę Bożą i ku pożytkowi naszej ojczyzny...
Kłopoty zaczynają się z młodzieżą na etapie szkół ponadpodstawowych. Często to, co widzą w swoich rodzinach zachowują na długie lata jako „obowiązujący” model rodziny. Ks. Nowak tłumaczy, że problemem nie jest sama młodzież, ale całe współczesne społeczeństwo, ponieważ na ołtarzu lansowanej przez siebie fałszywie rozumianej „wolności od wszelkich zasad” poświęca wszystkie dotychczas istniejące autorytety. Media wręcz lubują się w kompromitowaniu i ośmieszaniu cudem ocalałych ideałów oraz godności tych, którzy je głoszą i według nich żyją.
Jednak to nie tajemnica, że część młodzieży na lekcjach przyznaje nauczycielom i katechecie rację, a po lekcjach robi dokładnie odwrotnie. Ks. Dariusz Nowak jest przekonany, że ta sytuacja powinna dopingować do intensyfikacji działań ewangelizacyjnych tak, aby sami młodzi ludzie umieli włączyć wiedzę uzyskaną na katechezie w codzienne życie.
Katechizacja przedmałżeńska, rozumiana jako kontynuacja przygotowania sakramentalnego, ma wszelkie szanse powodzenia, także z tego powodu, że będzie miała miejsce w parafii. W każdej powinien powstać zespół pastoralny złożony z duszpasterza, doradcy życia rodzinnego z miejscowej poradni, przedstawiciela ruchów małżeńskich i rodzinnych oraz kogoś ze Stowarzyszenia Rodzin Katolickich. Program takiej katechezy powinien zawierać obok zagadnień z teologii małżeństwa i rodziny, także problematykę zagrożeń i obrony rodziny, oraz zachęcać do organizowania się w stowarzyszenia i uczestniczenia w grupach o pogłębionej formacji. Powinien też uczyć naturalnych metod rozpoznawania płodności w kontekście świętości życia i odpowiedzialności za losy Ojczyzny i Kościoła - wyjaśnia ks. Nowak.
Jak przełamać istniejący wśród młodych ludzi stereotyp, że prekany to rodzaj przymusu, bo inaczej ksiądz ślubu nie da..., że tam tylko mówi się o kalendarzyku małżeńskim... Osobom, które prowadzą takie kursy trudno pogodzić się z tak jednowymiarowym postrzeganiem ich sensu. Kursy przedmałżeńskie - tłumaczy dalej ks. Nowak - uczą nie tylko „kalendarzyka małżeńskiego”, ale przede wszystkim tego, czym jest małżeństwo katolickie. Objaśniają teologię małżeństwa w kontekście odpowiedzialności współmałżonków za wzajemne uświęcenie na drodze wspólnego życia; uczą jak odbudowywać więzi małżeńskie. Zadaniem prekan jest również nauka naturalnych metod planowania rodziny. Ich zadaniem jest również zapoznanie narzeczonych z liturgiczną ceremonią zaślubin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść objawień, a nie fakt, że się wydarzyły

2025-06-13 07:58

[ TEMATY ]

Matka Boża Fatimska

objawienia fatimskie

Adobe Stock

Rocznica objawień fatimskich pozwala nam dostrzec bardziej treść tych objawień, a nie ich fakt, że się wydarzyły – mówi w rozmowie z Family News Service ks. dr Krzysztof Czapla SAC – dyrektor Sekretariatu Fatimskiego na Krzeptówkach w Zakopanem. 13 czerwca przypada kolejna rocznica drugiego objawienia Matki Bożej w Fatimie.

Od 13 maja do 13 października 1917 roku w Cova da Iria Maryja ukazywała się Łucji dos Santos oraz rodzeństwu – Hiacyncie i Franciszkowi Marto. Za ich pośrednictwem Matka Boża wzywała ludzi do modlitwy różańcowej, nawrócenia oraz podjęcia pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

[ TEMATY ]

nowenna

Serce Jezusa

Karol Porwich/Niedziela

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowennowej przed uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa.

O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc w moim sercu pragnienie Twej najgorętszej miłości i dozwól, abym Cię kochał nade wszystko. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz 50-lecia kapłaństwa w Przemyślu

2025-06-18 09:02

kl. Krzysztof Zawada

Jubilaci z abp. Adamem Szalem

Jubilaci z abp. Adamem Szalem

W kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu, kapłani rocznika święceń 1975 obchodzili złoty jubileusz kapłaństwa. Mszy św. przewodniczył abp Adam Szal, homilię natomiast wygłosił ks. prof. Stanisław Haręzga.

We wstępie do Eucharystii abp Adam Szal mówił: - Zawsze ilekroć wracamy do naszego seminarium, zapewne odżywają wspomnienia, zwłaszcza gdy wchodzimy do tej kaplicy tak bardzo omodlonej przez pokolenia kapłanów. Modlimy się, dziękując Panu Bogu za te lata naszego kapłaństwa, za te dokonania, których autorem był przede wszystkim Pan Bóg, w Trójcy Świętej jedyny, a my dokładaliśmy w jakiś sposób swoją cegiełkę, budując ten gmach żywej budowli jaką jest Kościół. Metropolita przemyski wskazał także na zmieniający się na przestrzeni minionych 50 lat obraz świata: - To też pewien symbol tych czasów, które przeżyliśmy w ciągu tych 50 lat, tak wiele się dokonało i czasy się zmieniły i rządy się zmieniły, a Kościół trwa. W myśl nauczania Kościoła, który naucza, że Kościół ma działać w takich warunkach, w których żyją uczniowie Chrystusa, chrześcijanie – zauważył ordynariusz przemyski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję