Reklama

Polska

Abp Michalik o kulisach polsko-rosyjskiego przesłania

[ TEMATY ]

przyroda

abp Józef Michalik

prawosławie

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tekst podpisanego w sierpniu ub. roku polsko-rosyjskiego przesłania o pojednaniu nie był konsultowany ani z Watykanem ani z Kościołem prawosławnym w Polsce ani też z prezydentem RP – ujawnił abp Józef Michalik. Raz jeszcze wyraził radość, że wraz z głową Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego mógł ten dokument podpisać. Przewodniczący KEP uczestniczył w konferencji prasowej w związku z podpisaniem przez Kościół rzymskokatolicki i Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej wspólnego apelu o ochronę stworzenia. Podczas spotkania nawiązał do polsko-rosyjskiego przesłania o pojednaniu wyrażając satysfakcję, że mógł osobiście poznać Cyryla I, metropolitę Moskwy i całej Rusi.

Abp Michalik powiedział, że przed sierpniowym spotkaniem przeczytał wiele tekstów prawosławnego hierarchy zaś osobiste z nim spotkanie znacznie przerosło to, co znalazł w tekstach Cyryla I. Wyznał, że było to dla niego miłym potwierdzeniem przekonania, że Kościół w Polsce angażując się w podpisanie przesłania jest na właściwej drodze.

"Nie jestem naiwny, o co jestem oskarżany przez niektórych super-pariotów czy super-zatroskanych o Kościół – zaznaczył hierarcha dodając, że zdaje sobie sprawę z tego, że historia wzajemnych relacji jest trudna. - Ale podjęliśmy ten krok i jestem wdzięczny Panu Bogu i ludziom, którzy pomagali w tej sprawie, że on mógł być sfinalizowany w taki sposób, jaki wszyscy obserwowaliśmy" – podkreślił abp Michalik.

Przewodniczący KEP ujawnił, że choć spotykał się z głową Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego abp Sawą informując o kontaktach z Rosyjskim Kościołem Prawosławnym i opracowywanym dokumencie, to jednak nie konsultował jego treści. Przesłanie nie było też konsultowane z władzami RP – premierem i prezydentem. Jak wyjaśniał abp Michalik chodziło o to "aby zostawić wolność tamtej stronie" i aby rozmowę prowadziły wyłącznie dwa Kościoły.

Przewodniczący KEP udał się jednak do Watykanu, gdzie, jak relacjonował dziennikarzom, o polsko-rosyjskim przesłaniu rozmawiał z papieżem. "Powiedziałem: Ojcze Święty, czy mamy ten projekt konsultować ze Stolicą Apostolską? Papież zapytał: jaki charakter ma ten dokument? Odpowiedziałem: duszpasterski. – W takim razie nie" – odpowiedział Benedykt XVI. Następnie, kontynuował przewodniczący KEP, papież dodał: "Dobrze, że zrobiliście kiedyś krok z Niemcami, macie wolną rękę" i poprosił rozmówcę, aby udał się do Sekretariatu Stanu, by tam inicjatywę polskiego episkopatu jedynie "odnotowano".

Także w Sekretariacie Stanu stwierdzono, że skoro przesłanie jest inicjatywą duszpasterską, to nie wymaga konsultacji. "Rzym jest otwarty bardziej niż niektórzy ludzie próbują mu wmówić" – podkreślił abp Michalik.

Dodał, że jeszcze przed podpisaniem dokumentu został on przesłany metropolicie Sawie oraz prezydentowi RP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-01-17 08:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kajakiem przez Pomorze

Niedziela Ogólnopolska 35/2012, str. 38-39

[ TEMATY ]

turystyka

ciekawe miejsca

przyroda

ARCHIWUM: URZĄD MIASTA TUCHOLA

Bory Tucholskie

Bory Tucholskie

W Polsce nie ma dwóch identycznych parków narodowych. Cztery parki leżące w zachodnim pasie pojezierzy są bardzo różne, sporo je dzieli, ale są też podobieństwa. Także to, że każdy z nich, na swój sposób, jest unikatowy

Niezwykłe jest już samo położenie najstarszego z nich, Wielkopolskiego Parku Narodowego w pobliżu wielkiego miasta, kilkanaście kilometrów na południe od Poznania. Nic dziwnego, że WPN pełni dla poznaniaków podobną rolę, jak dla warszawiaków „Kampinos”. Zresztą nie tylko mieszkańcy stolicy Wielkopolski ściągają w letnie weekendy nad najbardziej malownicze w okolicy Jezioro Góreckie. Rocznie park jest odwiedzany przez ponad milion turystów.
Jezioro ma wysokie brzegi, często strome i niemal całe jest otoczone lasem. Las na południowym brzegu jeziora jest uważany za najcenniejszą część parku. Rośnie tu las dębowo-grabowy, pozostałość drzewostanu, który kiedyś porastał cały dzisiejszy park. Utworzony tu rezerwat ścisły „Grabina” zachwyca o każdej porze roku, choć najpiękniejszy jest wczesną jesienią. Wędrując południowo-wschodnim brzegiem, warto zwrócić uwagę na wielkie, stare i grube (do kilku metrów obwodu) dęby.
W parku znajduje się sporo zabytków. Do najcenniejszych należy drewniany kościół pw. św. Jadwigi z XVII wieku we wsi Łódź. W Szreniawie i Trzebawiu zachowały się do dziś XIX-wieczne dwory, a na Wyspie Zamkowej na Jeziorze Góreckim ruiny zamku z początku XIX wieku. Planując wycieczkę w tamte rejony, nie wolno zapomnieć o Rogalinie i Kórniku znajdujących się poza granicami parku. Pałac Raczyńskich i rosnące koło niego dęby rogalińskie, a także zamek i arboretum w Kórniku będą sowitą zapłatą za ten wysiłek...

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

2024-04-25 11:34

[ TEMATY ]

Lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Karol Porwich/Niedziela

Zabawkarstwo drewniane ośrodka Łączna-Ostojów, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej, tradycja wykonywania palm wielkanocnych Kurpiów Puszczy Zielonej, Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę oraz pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską to nowe wpisy na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tworzona od 2013 roku lista liczy już 93 pozycje. Kolejnym wpisem do Krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego został natomiast konkurs „Palma Kurpiowska” w Łysych.

Na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego zostały wpisane:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję