Według relacji ks. Stanisława Garncarza, proboszcza parafii katedralnej, podczas Pasterki w różnych miejscach katedry znajdowało się kilkanaście pijanych osób, które usiłowały zakłócić przebieg akcji liturgicznej, wznosząc okrzyki. Podczas kazania jedna z pijanych dziewcząt, kilkunastoletnia nastolatka, podeszła do ambony i usiłowała przerwać kazanie, używając wobec Księdza Biskupa słów wulgarnych. Osoby naruszające porządek zostały wyprowadzone przez wiernych z katedry.
Według Sławomira Koniecznego, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej, wezwana policja nie interweniowała w samej świątyni, gdyż nie było takiej potrzeby. Przed katedrą wylegitymowano cztery osoby, których zachowanie nie licowało z godnością miejsca. Rzecznik przyznaje, iż niewielkie grupy pijanej młodzieży zbierały się także przy innych kościołach gorzowskich, jak Matki Bożej Królowej Polski czy Pierwszych Męczenników Polski. Nie doszło jednak do większych incydentów. Jak twierdzi rzecznik - wystarczyły jedynie sugestie słowne, gdyż młodzież zorientowała się, iż jest obserwowana przez nieumudurowanych policjantów. Spod jednego kościoła do izby wytrzeźwień odwieziono pijaną 16-latkę. Dwóch nietrzeźwych młodych ludzi wyprowadzono także z kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Chodkiewicza.
Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej poinformował również, iż obecnie wykonywane są czynności sprawdzające, czy wspomniane incydenty wyczerpały znamiona czynności przestępczych. Zgodnie z prawem, za tego typu wykroczenia grozi kara do 5 tys. zł grzywny lub czasowe pozbawienie wolności. O wymiarze kary, po ewentualnym skierowaniu sprawy przez policję, zdecyduje sąd grodzki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu