Reklama

Jak pięść do nosa

Niedziela przemyska 2/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sugestia wysnuta w treści nagłaśnianej przez media, wyrażonej przez pełnomocnika rządu do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn, Magdalenę Środę na konferencji w Sztokholmie, a ujętych przez dziennikarza Reutersa w słowach: „Polska ma problemy ze zjawiskiem stosowania przemocy wobec kobiet, mające źródło w silnym wpływie Kościoła katolickiego na życie publiczne”, ma się tyle ze zjawiskiem przemocy wobec kobiet w naszym katolickim kraju, co pięść do nosa.
Przemoc jest przejawem agresji, a ta jest pochodną frustracji mającej ścisły związek z niemożliwością zaspokojenia potrzeb, bądź też brakiem umiejętności świadomej rezygnacji z potrzeb absurdalnych. Nie bez znaczenia jest też nieumiejętność komunikowania się ludzi między sobą, napiętnowana egoizmem i wygórowanymi ambicjami.
Przemoc dotyka różnych środowisk i rodzin o różnym poziomie wiedzy, statusu ekonomicznego czy też wiary. Zarówno rodziny, gdzie panuje patriarchat, matriarchat czy partnerstwo, nawet te oparte na wolnych związkach, też nie są od niej wolne.
Człowiekowi we współczesnym, wymagającym świecie żyje się coraz trudniej i coraz częściej doświadcza on niesprawiedliwości społecznej, braku zrealizowania pomyślnie swojego życiowego powołania, z czym nie chce, a niekiedy nie umie się godzić.
Nie byłoby zapewne tej „niefortunnej wypowiedzi”, jak określiła ją sama Magdalena Środa, gdyby jej autorka zamiast patrzeć na problem poprzez pryzmat własnego doświadczenia i stronniczości, prześledziła wszystkie dokumenty Kościoła i poznała dużą twórczą pracę na rzecz rodziny i społeczeństwa, stające w obronie kobiety i jej roli społecznej i rodzinnej.
Kobieta doświadczająca przemocy może i powinna się zwrócić do właściwych organów i skutecznie domagać się pomocy. Może też skorzystać z poradnictwa udzielanego w rozlicznie utworzonych na terenie kraju poradniach rodzinnych, gdzie można dyskretnie skorzystać z fachowej pomocy doradcy rodzinnego czy też omówić swój problem z dyżurującym psychologiem czy prawnikiem i uzyskać bezpłatnie pomoc w rozwiązaniu tej kwestii.
Kościół nie akceptuje i nie generuje przemocy, wręcz jej zapobiega. Piąte przykazanie „Nie zabijaj” zabrania stosowania przemocy, a przykazanie miłości „Miłuj bliźniego swego jak siebie samego” wyklucza nawet myśl o przemocy. Zatem nie w kulturze i wpływach na nią katolicyzmu wypadałoby upatrywać przyczyn przemocy, ale raczej w promowaniu konsumpcyjnych i roszczeniowych postaw we współczesnym świecie, których nie da się pogodzić z realnymi możliwościami, a także w nieprzystosowaniu i pogłębiających się nierównościach społecznych w dostępie do pracy, pomocy socjalnej, obiektywnej prawdy o wartości życia ludzkiego w mediach.
Zachęcam Magdalenę Środę do studiowania Nowego Testamentu, zachęcam do zapoznania się z Kartą Praw Rodziny, zachęcam do bardziej wnikliwego poznania chrześcijaństwa i organizacji Kościoła katolickiego, bo znajomość tego nie zaszkodziłaby filozofii przez nią stosowanej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta bez granic

Niedziela wrocławska 42/2017, str. 8

[ TEMATY ]

św. Jadwiga Śląska

święta

Tomasz Lewandowski

Grób św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy

Grób św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy

Św. Jadwiga to nie tylko patronka Dolnego Śląska. W Polsce ma pod swoją opieką ponad sto parafii, ale wieść o księżnej rozniosła się właściwie na cały świat

Miłosierdzie – to właśnie ta cecha, tak charakterystyczna dla św. Jadwigi, sprawia, że księżna z Trzebnicy przekracza granice. Najpierw te czasowe. – Św. Jadwiga, oprócz tego, że w konkretny sposób pomagała potrzebującym i chorym, miała jeszcze wyobraźnię miłosierdzia – umiejętność dostrzegania potrzeb drugiego człowieka i zarazem sposobów, którymi można mu pomóc – mówi ks. Jerzy Olszówka, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja i św. Jadwigi w Trzebnicy, kustosz tamtejszego sanktuarium. – Robiła to w sposób, powiedzielibyśmy dziś, archaiczny. Na przykład na swoim dworze utrzymywała 13 chorych, którym osobiście usługiwała, a którzy przypominali jej Chrystusa w otoczeniu apostołów. Jest znanych wiele innych czynów św. Jadwigi, które potwierdzają jej wyobraźnię, dzięki której potrafiła pomagać. I na tym polega jest aktualność, jej fenomen.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek drugim najstarszym w historii urzędującym papieżem

2024-10-16 14:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

wiek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

W czwartek 17 października papież Franciszek stanie się drugim najstarszym panującym zwierzchnikiem Kościoła katolickiego wszechczasów, przynajmniej wśród tych, których daty życia są pewne. Jorge Mario Bergoglio, urodzony 17 grudnia 1936 roku, skończy jutro dokładnie 32 082 dni życia. Starszy od niego jest tylko Leon XIII (Vincenzo Gioacchino Pecci), który zmarł 20 lipca 1903 roku, przeżywszy 34 108 dni (93 lata). Aby mu dorównać, pontyfikat papieża z Argentyny musiałby trwać do 7 maja 2030 roku.

Tuż za Franciszkiem znajdzie się obecnie Klemens XII (Lorenzo Corsini), urodzony 7 kwietnia 1652, który zmarł 6 lutego 1740 w wieku 87 lat, przeżywszy 32 081 dni. Benedykt XVI (Joseph Ratzinger) miał 31 122 dni, gdy zrezygnował z papieskiego urzędu 28 lutego 2013 roku. Jan Paweł II przeżył 31 001 dni; zmarł 2 kwietnia 2005 roku na kilka tygodni przed osiągnięciem wieku 85 lat -18 maja.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek drugim najstarszym w historii urzędującym papieżem

2024-10-16 14:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

wiek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

W czwartek 17 października papież Franciszek stanie się drugim najstarszym panującym zwierzchnikiem Kościoła katolickiego wszechczasów, przynajmniej wśród tych, których daty życia są pewne. Jorge Mario Bergoglio, urodzony 17 grudnia 1936 roku, skończy jutro dokładnie 32 082 dni życia. Starszy od niego jest tylko Leon XIII (Vincenzo Gioacchino Pecci), który zmarł 20 lipca 1903 roku, przeżywszy 34 108 dni (93 lata). Aby mu dorównać, pontyfikat papieża z Argentyny musiałby trwać do 7 maja 2030 roku.

Tuż za Franciszkiem znajdzie się obecnie Klemens XII (Lorenzo Corsini), urodzony 7 kwietnia 1652, który zmarł 6 lutego 1740 w wieku 87 lat, przeżywszy 32 081 dni. Benedykt XVI (Joseph Ratzinger) miał 31 122 dni, gdy zrezygnował z papieskiego urzędu 28 lutego 2013 roku. Jan Paweł II przeżył 31 001 dni; zmarł 2 kwietnia 2005 roku na kilka tygodni przed osiągnięciem wieku 85 lat -18 maja.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję