Reklama

Rozmowy z bratem Stanisławem

„Carpe diem!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Red. Lidia Dudkiewicz: - Ten dobrze znany aforyzm Horacjusza dwojako możemy interpretować - hedonistycznie albo wychowawczo - jako zachętę do korzystania z dobrodziejstwa czasu.

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Podczas gdy młodociany autor Pieśni Filaretów, Adam Mickiewicz, igrając słowem, nawoływał żartobliwie:

Hej, użyjmy żywota!
Wszak żyjem tylko raz;
Niechaj ta czara złota
Nie próżno wabi nas;

jako dojrzały już Mędrzec, prawdziwie po chrześcijańsku pouczał:

W słowach tylko chęć
widzim, w działaniu potęgę;
Trudniej dzień dobrze
przeżyć niż napisać księgę.

Znamienne jest to, że z jednej strony wielu ludzi daremnie szuka zarobkowej pracy, a z drugiej wielu jest takich, którzy „zabijają czas”, marnują swoje umiejętności albo upodabniają się do ludu rzymskiego w okresie cesarstwa, wykrzykującego: Panem et circenses! - „Żywności i urządzania igrzysk!”. Tak bardzo pragnęlibyśmy, by w naszym życiu ludzie zintegrowali program św. Benedykta: Ora et labora! - „Módl się i pracuj!”.
I jeszcze jeden cytat, tym razem z Listu św. Pawła do Tesaloniczan: „U nikogo nie jedliśmy za darmo chleba, ale pracowaliśmy w trudzie i zmęczeniu, we dnie i w nocy, aby dla nikogo nie być ciężarem...” (2 Tes 3, 8-9). Stawiając siebie za wzór, Apostoł Paweł gani tych, którzy „wcale nie pracują, lecz zajmują się rzeczami niepotrzebnymi” (id. 12).

- Czas już jednak sięgnąć do treści nam historycznie i egzystencjalnie bliższych. Niech przemówi do nas encyklika „Laborem exercens”, która katechetycznie głosi, że „przez pracę człowiek uczestniczy w dziele samego Boga, swego Stwórcy”.

- Dzięki pracy mają się krzewić na ziemi „nie tylko owoce naszej zapobiegliwości, ale także godność ludzka, wspólnota braterska i wolność” (LE 27).
W Dziejach Apostolskich czytamy, że „ogół Ateńczyków i mieszkających tam cudzoziemców na nic innego nie poświęcał tyle czasu, co właśnie na słuchanie i opowiadanie ostatnich wiadomości” (Dz 17, 21). Czy nie dostrzegamy tu analogii do środków społecznego przekazu, zwłaszcza do telewizji, nie bez racji nazwanej „złodziejem czasu”, ale też „intruzem” sugestywnie oddziaływującym na strukturę życia domowego? Jakże więc słusznie do tych środków zastosować można sugestię: Carpe diem! Niech telewizor nami nie rządzi!

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Londyn: pierwszy od Reformacji katolicki pogrzeb członka rodziny królewskiej

2025-09-16 08:28

[ TEMATY ]

Katedra westminsterska

rodzina królewska

pixabay.com

Katedra Westministerska

Katedra Westministerska

Dziś o godzinie 14.00 czasu brytyjskiego w katedrze westminsterskiej odbędzie się pierwszy od czasu reformacji anglikańskiej katolicki pogrzeb członka brytyjskiej rodziny królewskiej - księżnej Kentu, która w 1994 r. przeszła na katolicyzm. We Mszy św. wezmą udział król Karol III i królowa Camilla.

Księżna Kentu - urodzona jako Katharine Lucy Mary Worsley - zmarła 4 września w Pałacu Kensington w wieku 92 lat. Wychowana została w wierze anglikańskiej, a w 1961 roku poślubiła księcia Edwarda, księcia Kentu i wnuka króla Jerzego V.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Kostka

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

„Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” (Wj 20,3; Pwt 5,7)
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję