Jaki sens mają poszczególne prośby Modlitwy Pańskiej, która poprzedza przyjęcie Komunii św.? Spróbujmy je sobie nieco przybliżyć.
Święć się imię Twoje. Oddawanie czci Panu Bogu - to najbardziej zaszczytne powołanie człowieka. Syn Boży przyszedł na świat po to, aby nam przywrócić zdolność do oddawania czci Bożemu imieniu. Mówił: „Za nich (za uczniów) Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie” (J 17,19). Ponieważ zostaliśmy uświęceni przez chrzest - mocą śmierci i zmartwychwstania Chrystusa - możemy oddawać cześć Bogu Ojcu przez składanie Mu Ofiary Jego Syna, jaką złożył On raz na zawsze ku czci imienia Boga.
Przyjdź królestwo Twoje. Królestwo Boże przyszło już na świat w osobie Jezusa Chrystusa. Na początku swej publicznej działalności mówił On do ludzi: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię! (Mk 1,15). Królestwo to przybliżało się przez nauczanie i cuda Jezusa, a zwłaszcza przez Jego śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie. Królestwo to przychodzi jednak ciągle, kiedy ludzie przyjmują orędzie Ewangelii i zgodnie z nim żyją, starając się nim przeniknąć wszystkie dziedziny swej działalności na tym świecie. W pełni to Boże królestwo objawi się wówczas, gdy Syn Boży przyjdzie ponownie na ziemię i przekaże to królestwo Ojcu, gdy Bóg będzie wszystkim we wszystkich (por. 1 Kor 15,29). Dlatego ma sens wołanie: „Przyjdź królestwo Twoje”, gdyż każda Msza św. przybliża pełne objawienie się tego królestwa, dodając nam sił do życia w prawdzie, świętości i łasce, sprawiedliwości, miłości i pokoju.
Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Jezus uczy nas w tej prośbie umiłowania woli Ojca i posłuszeństwa, jakie sam okazał w swoim doczesnym życiu. Naśladowanie tego posłuszeństwa stanowi istotę naszego udziału w Ofierze Mszy św.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. Prośba ta miała w tradycji chrześcijańskiej dwa znaczenia. Odnosiła się do codziennego pożywienia, które człowiek musi zdobywać pracą swoich rąk, pełniąc nakaz dany mu przez Stwórcę (por. Rdz 3, 19; 2 Tes 3, 10). Jezus wzywa nas w tych słowach do ufności w Bożą Opatrzność; do tego, abyśmy nie martwili się zbytnio o dzień jutrzejszy, gdyż Bóg Stwórca i Ojciec czuwa nad każdym stworzeniem (por. Mt 6,25-34). W drugim znaczeniu odnoszono tę prośbę do Chleba eucharystycznego, który powinien być dla chrześcijanina pokarmem codziennym, podtrzymującym jego siły w drodze do wieczności. Św. Ambroży pisał w IV w.: „Jeśli jest to chleb powszedni (codzienny), dlaczego miałbyś go przyjmować raz do roku? (...) Przyjmuj codziennie to, co każdego dnia może ci przynieść pożytek. Tak żyj, abyś zasłużył na codzienne przyjmowanie” (De Sacramentis V, 24n).
Odpuść nam nasz winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. Stajemy przed miłosiernym Ojcem, który w swoim Synu okazał nam przebaczenie wszystkich, nawet najcięższych grzechów, i prosimy Go o przebaczenie, gdyż nie przestajemy Go obrażać grzechami. Ale Bożego przebaczenia możemy doznać tylko pod warunkiem, że jesteśmy gotowi przebaczać braciom. Doskonałym komentarzem do tej prośby jest przypowieść o nielitościwym słudze - dłużniku. Gospodarz darował mu ogromny dług 10 tys. talentów - sumę, która wystarczyłaby na wynagrodzenie za pracę 16 tys. robotników przez 10 lat. Sługa ten jednak nie chciał potem darować swemu współbratu długu 100 denarów - to jest sumy należnej za 100 dniówek pracy robotnika (por. Mt 18,23-35). Przed przystąpieniem do Komunii św. musimy przebaczyć naszym bliźnim drobne długi i urazy, abyśmy mogli z czystym sercem przyjąć wielki Boży dar Eucharystii.
I nie dopuść, byśmy ulegli pokusie, ale nas zbaw ode złego. Prosimy o Bożą opiekę i pomoc w chwilach pokus i trudności, które mogłyby nas od Boga odłączyć. Prośba ta przywołuje nam na pamięć kuszenie Jezusa przez szatana. Jezus to kuszenie dopuścił, ale stanowczo odrzucił sugestie szatana, ani na chwilę nie sprzeciwił się woli swego Ojca (por. Mt 4,1-11). To zwycięstwo Jezusa nad szatanem kusicielem jest dla nas wzorem i umocnieniem. Żyjąc każdego dnia w stanie łaski i przyjaźni z Bogiem, możemy mieć nadzieję, że i w ostatniej godzinie naszego życia nic nas nie zdoła odłączyć od miłości Boga.
Sprawujemy więc Eucharystię ze świadomością, że zostaliśmy odkupieni, ale ciągle upadamy wskutek naszej słabości. Jesteśmy członkami Kościoła, który jest święty, ale zarazem jest Kościołem grzeszników (por. KK 8). Niech Modlitwa Pańska wypowiadana przed Komunią św. pomaga nam z pokorą i ufnością zbliżać się do Stołu Pańskiego.
Ostatnia prośba Modlitwy Pańskiej - Wybaw nas od złego (co może oznaczać: od grzechu, ale i od szatana) - zostaje rozwinięta w prośbie „Wybaw nas Panie, od zła wszelkiego”. Jest to prośba o zachowanie Kościoła od wszelkiego zamętu, jakiego sprawcą w świecie jest szatan i przewrotni ludzie, bezwiednie ulegający jego wpływom. Jest to również modlitwa o pokój i o gotowość na przyjście Jezusa Chrystusa w chwale Paruzji, czyli Jego ostatecznego objawienia się przy końcu świata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu