Reklama

Dlaczego warto opowiadać się za małżeństwem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czasy współczesne są ogromnym sprawdzianem dla trwałości tradycyjnych i fundamentalnych wartości, którym niejako pierwotnie nadano rangę wartości absolutnych. W ich kręgu centralne miejsce zajmuje miłość do drugiego człowieka. Ta nasza wewnętrzna potrzeba dzielenia z drugim człowiekiem trosk i radości najpełniej wyraża się w formule małżeństwa.
Dzisiaj jednak coraz częściej słychać głosy określające instytucję małżeństwa jako relikt przeszłości, archaiczną formę zniewolenia dwojga ludzi, biurokratyczne złudzenie trwałości. Pogląd taki ma swoje „ideologiczne” wręcz wytłumaczenie w krzewionym przez kulturę masową stylu życia. Nakazuje on nam radykalne zawężenie optyki postrzegania i skupienia się na własnej osobie, własnych przyjemnościach i potrzebach.
Adaptacja wzorców z Zachodu, które kładą większy nacisk na wartości idące w kierunku indywidualnej autonomii w sferze etycznej, religijnej i politycznej, stały się przyczyną ukształtowania się nowego modelu związków tzw. wolnych związków - konkubinatów. Jest on wyrazem grzesznego stanu egocentrycznego dystansu, zamknięcia sobie drogi do prawdziwej jedności z drugim człowiekiem, uwalniającym nas jednocześnie od poczucia odpowiedzialności za drugiego człowieka. Drugi człowiek staje się środkiem, a nie celem - środkiem do zaspokajania chwilowych potrzeb bliskości i pragnień.
To wszystko okrada miłość ze wszystkich jej duchowych wymiarów, wzmaga alienację i poczucie osamotnienia. Nie taką przecież drogą osiąga się pełnię człowieczeństwa.
Obawa przed małżeństwem jest wyrazem sceptycyzmu co do trwałości rzeczy najważniejszych, popieraniem moralnego relatywizmu. A przecież, jak pisze św. Jan Chryzostom: „Kto nie jest związany węzłem małżeńskim, nie posiada w sobie pełni bytu, lecz jedynie połowę”.
Małżeństwo jest potwierdzeniem pewnego wewnętrznego wyboru. Chodzi o wybór „wąskiej drogi”, a nie ułatwionej ścieżki wolnego związku. Ten swoisty trud trwania w wierności uznawanym świętościom i ideałom koresponduje z nakazem Jezusa Chrystusa: „Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!” (Mt 7, 13-14).
Małżeństwo jest dobrowolnym darem własnego życia drugiej istocie, nieustanną służbą, która realizuje się w jedności z drugim człowiekiem. Tylko małżeństwo daje poczucie prawdziwej pełni, wręcz mistycznej: „Gdy mąż i żona jednoczą się w małżeństwo, nie tworzą obrazu czegoś ziemskiego, ale obraz samego Boga” - pisze św. Jan Chryzostom. Małżeństwo jest więc realizacją Kościoła domowego (św. Paweł), swoistą zapowiedzią jedności w Bogu w wieku przyszłym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Polaków: bądźcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II

2024-04-24 09:58

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

św. Jan Paweł II

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Pozostańcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci” - powiedział Franciszek do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego:

CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: na Błoniach zakończył się Marsz Nadziei

2024-04-25 07:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Biuro Prasowe Jasna Góra

„Każde Życie jest Ważne”, „Pomagamy, Wspieramy, dajemy Nadzieję” - z takimi hasłami i przesłaniem zakończył się na jasnogórskich Błoniach Marsz Nadziei. To w ramach ogólnopolskiej kampanii Pola Nadziei, która zwraca uwagę na działalność hospicjów i wszystkich pacjentów dotkniętych niepełnosprawnościami i chorobą nowotworową. Uczestnicy przy figurze Niepokalanej pomodlili się i złożyli kwiaty.

W Marszu wzięli udział uczniowie częstochowskich przedszkoli i szkół, mieszkańcy miasta, a także pacjenci hospicjum. - Od czterech lat korzystam z pomocy hospicjum. Jestem pacjentem onkologicznym, a moi bliscy już nie żyją. Pracownicy dali mi wsparcie i opiekę, są dla mnie jak rodzina. Czuję się jakby podarowano mi drugie życie - powiedział pan Dariusz, pacjent częstochowskiego hospicjum. Dodał, że Marsz jest dla niego manifestacją i apelem, że „osoby chore też mają prawo do normalnego funkcjonowania”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję