Reklama

Przez muzykę do Słowa

Niedziela rzeszowska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Alina Ziętek-Salwik: - Dlaczego potrzebne jest kształcenie muzyczne w Kościele?

Reklama

Ojciec Cherubin Pająk OFM: - Stolica Apostolska kładzie nacisk na wykształcenie muzyczne organistów. Kościół od samego początku zwracał szczególną uwagę na śpiew liturgiczny. Powstawały różne dokumenty prawne, które regulowały te sprawy. Pierwszym dokumentem całościowo ujmującym ten problem był Motu propio św. Piusa X z 22 listopada 1906 r. Rozdzielił on śpiew liturgiczny i śpiew kościelny, a w szerszym zakresie - śpiew religijny.
Śpiew liturgiczny to ten, który wykorzystuje się bezpośrednio w liturgii, np. przy Mszy św., czy śpiewach brewiarzowych. Śpiew brewiarzowy należy do śpiewów liturgicznych, ponieważ odpowiada wszystkim wymogom, a nie odpowiada im, np. Msza h-mol J. S. Bacha ze względu na długość. Śpiew kościelny może być wykonywany w kościele, ale nie podczas obrzędów liturgicznych tylko np. w formie koncertu. Śpiew religijny to taki, który budzi uczucia religijne, ale może być wykonany w różnych miejscach np. na stadionie. Śpiew kościelny musi być święty (bez pierwiastków świeckich), powszechny (nie może obrażać uczuć człowieka innej nacji) i profesjonalny.
Pierwsze miejsce wśród śpiewów kościelnych zajmuje chorał gregoriański, czyli śpiew Kościoła rzymskokatolickiego, jednogłosywy izometryczny, oparty na tonacjach kościelnych do tekstów łacińskich, zatwierdzonych przez kompetentną władzę kościelną.

- Skąd w Polsce wzięły się szkoły organistowskie w diecezjach?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Sposoby przygotowania organistów do pracy w zawodzie były różne. Najczęściej odbywało się to na zasadzie mistrz - uczeń (organista kształcił sobie następcę). W czasach międzywojennych powstawały ośrodki kształcenia organistów. W czasach komunistycznych były ograniczenia w przyjmowaniu uczniów do klas organistowskich w szkołach muzycznych. Broniąc się przed tą rzeczywistością, Kościół szukał możliwości rozwiązania tego problemu, dlatego zaczęły powstawać diecezjalne szkoły organistowskie.
Jedną z pierwszych było Studium Organistowskie w Sandomierzu, które powstało w latach 70. XX w. W programie nauczania były przedmioty z zakresu średniej szkołe muzycznej (m. in. zasady muzyki, organy, fortepian, kształcenie słuchu, harmonia, historia muzyki, kontrapunkt, dyrygowanie, organoznawstwo, chór), rozszerzone o takie przedmioty jak: śpiew liturgiczny, liturgika, harmonia modalna, repertuar śpiewów religijnych. Do tego dodano formację duchową, na którą składało się przygotowanie moralne i duchowe.

- Jakimi instytucjami dysponuje Kościół Rzeszowski, by podnosić poziom muzyki organowej i śpiewu w świątyniach?

Reklama

- Po utworzeniu diecezji rzeszowskiej zostałem oddelegowany do tworzenia szkoły organistowskiej w Rzeszowie.
19 listopada 1992 r. powstało Diecezjalne Studium Organistowskie, którego zostałem dyrektorem. Początkowo Studium korzystało z pomieszczeń klasztoru Ojców Bernardynów w Rzeszowie i organów w najbliższych kościołach. Za pieniądze Kurii dokupiliśmy dwa pianina i dwoje organów.
W pierwszym roku zgłosiło się ponad 100 kandydatów. To było wielkie wyzwanie, bo przecież nauka gry na instrumencie musi się odbywać indywidualnie. Trzeba było zaangażować rzeszę nauczycieli-pianistów. Założyliśmy chór. Udało się zebrać całą kadrę. W kolejnych latach liczba kandydatów zaczęła maleć.
W celu prezentacji osiągnięć studiujących zaczęto organizować koncerty pod hasłem Przez muzykę do Słowa w ramach „Bernardyńskich Wieczorów Muzycznych”.
Od ubiegłego roku Studium mieści się w Instytucie Jana Pawła II.

- Jakich predyspozycji wymaga się od przyszłego organisty?

Reklama

- Kandydaci do Studium muszą spełniać pewne wymogi. Pierwsze kryterium przydatności to dobry słuch i poczucie rytmu. Kandydat musi mieć instrument, a także zdany egzamin kwalifikacyjny. Nie bierzemy pod uwagę wieku i wykształcenia ogólnego. Jeśli kandydat ma wykształcenie muzyczne, to może mieć niektóre przedmioty zaliczone od razu, bez konieczności ich kontynuowania. Jednak dla początkujących cztery lata kształcenia to za mało czasu, by zdobyć pełne wykształcenie organistowskie. Dlatego organizowany jest jeszcze roczny kurs przygotowawczy. Największym problemem jest technika gry - tego nie da się wyćwiczyć szybko.
Przychodzą kandydaci o bardzo zróżnicowanym poziomie, zwłaszcza jeśli chodzi o technikę gry. A wymagania się zwiększają, bo zmieniła się liturgia. Duży nacisk kładzie się na śpiew liturgiczny - ważne jest, by organista ładnie śpiewał, prowadził scholę itd. Potrzebne są też umiejętności organizacyjne i dyrygenckie.
Dyplom uzyskany w Studium upoważnia absolwenta do podpisania umowy o pracę w całej Polsce, chociaż poziom absolwentów bywa różny, bo jest to uzależnione zwłaszcza od talentu i chęci pracy.
Statuty diecezjalne powinny regulować sprawy materialne organistów, bo to także ma wpływ na poziom pracy. Śpiew ludu wypracowuje się przez lata. I Synod Diecezjalny reguluje sprawy Studium. Została wyłoniona Komisja Organistowska. Zdecydowano też o tym, że dwa razy w roku będą organizowane dni skupienia dla organistów. Ks. Andrzej Widak został ich duszpasterzem.

- Serdecznie dziękuję za rozmowę.

O. Cherubin Pająk OFM - święcenia kapłańskie przyjął w 1964 r., studiował Muzykologię Kościelną na KUL-u. Jest dyrektorem Studium Organistowskiego w Rzeszowie, uczy muzyki w Instytucie Teologicznym w Sandomierzu, prowadzi chór parafialny.
Współpracuje z różnymi wydawnictwami i mediami. Jest członkiem ZLP. Pisze wiersze.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapomniany świadek cudu na Górze Tabor

2025-03-14 08:40

[ TEMATY ]

ks. Studenski

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Wielu ludzi, takich jak Tom Monaghan, założyciel sieci pizzerii Domino's, odnajduje swoją Górę Tabor w niespodziewanych momentach życia. Jego historia udowadnia, że „nie to, kim byłeś, ale to, kim możesz się stać, liczy się najbardziej”.

Monaghan, mimo trudnego dzieciństwa, stał się miliarderem i wykorzystał swoje bogactwo, by wspierać wartości chrześcijańskie. Jego decyzja o sprzedaży sieci pizzerii i założeniu uczelni opartych na tych wartościach była wynikiem głębokiego duchowego doświadczenia po przeczytaniu książki "Chrześcijaństwo po prostu".
CZYTAJ DALEJ

Tort dla Papieża od personelu Kliniki Gemelli. Sytuacja zdrowotna pozostaje stabilna

2025-03-13 21:13

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Personel medyczny Kliniki Gemelli przygotował Papieżowi tort ze świeczkami w 12. rocznicę jego wyboru na Stolicę Piotrową. Sytuacja zdrowotna Franciszka pozostaje stabilna w złożonym obrazie.

W czwartek po południu personel medyczny Kliniki Gemelli przyniósł do pokoju Franciszka tort ze świeczkami, aby uczcić 12. rocznicę jego wyboru na Papieża. Również po południu Ojciec Święty uczestniczył w ćwiczeniach duchowych dla Kurii Rzymskiej za pośrednictwem łączy wideo. Uczestnicy rekolekcji przekazali Franciszkowi specjalne życzenia.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Maciej Małyga: Czas szkoły średniej to dobry okres, aby chcieć od siebie więcej, mieć różne, dobre pragnienia, szlachetne ambicje

2025-03-14 18:13

screen YT

bp Maciej Małyga

bp Maciej Małyga

Słowo biskupa Macieja Małygi, skierowane do ludzi młodych przepełnione było nadzieją: - Jest nadzieja, to znaczy, że jutro będzie dobre, niezależnie od tego, jaki będzie wynik matury. Jutro jest i będzie dobre, bo Bóg jest obecny pośród nas. Nawet jeśli będzie pod górkę, to w ostateczności, życie jest dobre, bo uratował je Bóg, który nam je podarował i czeka na nas na końcu tej drogi.

Bycie chrześcijaninem, to także patrzenie w przyszłość. - Jesteśmy zaproszeni, aby odważnie popatrzeć na swoje jutro. Niezależnie od tego, co się wydarzy, Bóg będzie razem z nami, ale wiemy też, że nadziei można dopomóc, co podkreśla św. Paweł w Liście do Rzymian, że tam gdzie ucisk, tam rodzi się wytrwałość, a tam, gdzie wytrwałość, tam jest nadzieja. Jest to dar Boga dla nas, a każdy z nas może jej pomóc. Możemy sprawić, że będziemy mieli jeszcze więcej odwagi i ufności, że będzie jeszcze mniej strachu wobec tego co będzie i nadejdzie - powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję