Reklama

Polska

Bp M. Janocha na pogrzebie brata Morisa: Twoje życie było ikoną

Malował ikony, chociaż nie uważał się za malarza. Jego życie stało się ikoną – powiedział w kazaniu bp Michał Janocha, który 23 maja w kościele Franciszka z Asyżu w podwarszawskim Izabelinie przewodniczył ceremonii pogrzebowej brata Morisa. Mały Brat Jezusa pochowany został na cmentarzu parafialnym.

[ TEMATY ]

bp Michał Janocha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Brat Moris Maurin odszedł do Pana, do którego przez całe swoje ziemskie życie podążał. Przez ostatnie lata byłem tego świadkiem" – powiedział przed Mszą ks. prałat ppłk Stanisław Dębicki, proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu, na której terenie znajduje się dom Małych Braci Jezusa.

Bp Michał Janocha w kazaniu przytoczył kilka fragmentów biografii zmarłego, ukazujących jego duchowość, charakter, wolność. Jednym z nich było wspomnienie wesela, w którym uczestniczył mały brat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Wiemy wszyscy, że zdarzają się wesela, które mają w sobie coś z pogrzebu. Dzisiaj jesteśmy na pogrzebie, który ma w sobie coś z wesela. Moris na to wesele nas wszystkich zaprasza, starych i młodych, świeckich i duchownych, z parafii, z Warszawy, z różnych stron Polski i spoza Polski. Dziś razem z Małymi Braćmi i Małymi Siostrami Jezusa wszyscy się czujemy małymi braćmi i siostrami Jezusa. Myślę, że każdy z tu obecnych mógłby opowiedzieć o swoich spotkaniach z Morisem i zawsze będą to świadectwa bardzo osobiste, bardzo indywidualne. Czasami nawet wpływające na życie, nieraz decydująco" – powiedział kaznodzieja.

Wspomniał, że brata Morisa poznał, gdy był jeszcze wikariuszem w parafii św. Franciszka i tu zaczęła się jego przyjaźń z Małymi Braćmi: „Zapamiętałem taką scenę tu, na cmentarzu izabelińskim: jest Wszystkich Świętych, mrok, płoną świece, piękny widok. Moris powiedział, że chciałby tu być i zostać. I po kilku latach te słowa się spełniły, a dzisiaj spełniają się ostatecznie”.

"Moris malował ikony. Tu, na trumnie, leży jedna, ta ostatnia, której nigdy nie skończył - Jezusa ukrzyżowanego, który jakby zerwał się do lotu. Rozmawiając z bratem Wojciechem obaj mieliśmy podobne odczucie, interpretując to w sposób symboliczny, że ta ikona właściwie była cały czas w jego pokoju, że on ją skończył swoim życiem, swoim cierpieniem, kiedy Pan Bóg zabrał mu już wszystko, co można zabrać. I siły i pamięć. W takich sytuacjach w człowieku na końcu zostaje to, co było dla niego ważne przez całe życie. I o tym ten człowiek mówi. Jedni mówią o pieniądzach, inni o pogrzebie, chorobach. A Moris mówił o Jezusie" – zaznaczył pomocniczy biskup archidiecezji warszawskiej.

Reklama

"Malował ikony, chociaż nie uważał się za malarza. Jego życie stało się ikoną. Pisał bardzo dużo listów, na jego biurku było ich bardzo wiele. Często się martwił, że nie nadąża z odpisywaniem. Jego życie stało się listem. Pisał też książki, chociaż nie uważał się za pisarza. Jego życie jest książką, otwartą, którą wielu czyta i będzie czytać" – powiedział główny celebrans.

Po Mszy zgromadzeni mogli usłyszeć świadectwa osób, którym bliski był brat Moris.

Na pogrzeb przyjechali przyjaciele, znajomi i wiele osób, dużo zawdzięczających posłudze brata Morisa całej Polski, a także z Francji i Niemiec. Obecni byli mali bracia i siostry Jezusa, przedstawiciele zgromadzeń zakonnych, wielu księży diecezjalnych, publicyści, dziennikarze, parafianie oraz czytelnicy książek Zmarłego.

***

Maurice (Moris) Maurin wstąpił do zgromadzenia Małych Braci Jezusa w 1955. Śluby wieczyste złożył w 1961, święcenia kapłańskie przyjął w 1973. Był bliskim przyjacielem Jacquesa i Raissy Maritainów oraz prof. Stefana Swieżawskiego. Przez wiele lat mieszkał w Maroku i na Saharze. W 1978 przyjechał pierwszy raz do Polski. W 1990 zamieszkał na stałe w polskiej wspólnocie braci, najpierw na warszawskiej Pradze, następnie w Izabelinie, pełniąc służbę przełożonego. Spolszczył swoje imię i przyjął polskie obywatelstwo. Po przejściu na emeryturę był czynnym rekolekcjonistą, pozostając wiernym charyzmatowi "ubogiego pośród ubogich".

Jest autorem kilkunastu książek o tematyce duchowej m.in. „Brat Karol de Foucauld” (1997), „Żyć kontemplacją w sercu świata” (2005), „Wierzę w Kościół (2006, dostał za nią Nagrodę im. księdza Józefa Tischnera) oraz autobiografii „Z powodu Jezusa i Ewangelii (2010)”.

Reklama

Mali Bracia Jezusa są wspólnotą chrześcijańską, założoną 8 września 1933 r. przez brata René Voillaume na Saharze. Jest ona jednym z kilkunastu apostolatów powstałych w oparciu o duchowość bł. Karola de Foucauld (1858-1916), który ich istotę wyraził słowami: "O czym marzę w sekrecie, to coś bardzo prostego, małego liczebnie, przypominającego pierwsze wspólnoty pierwotnego Kościoła. Mała rodzina, małe ognisko monastyczne, maleńkie i bardzo proste".

Dziś wspólnota na całym świecie liczy ponad 250 osób. Mali bracia nazywani są często "braćmi Karola de Foucauld". Kanoniczne potwierdzenie ze strony władz kościelnych Instytut otrzymał w 1968 r. Jednym z najbardziej znanych członków Wspólnoty był Jacques Maritain, francuski filozof i teolog.

Do Polski Mali Bracia przybyli w 1977 r. i zamieszkali w Przegorzałach pod Krakowem, a pierwszy dom założyli we wsi Truskaw k. Warszawy. Istnieje także żeński odłam zakonu - Małe Siostry Jezusa.

2018-05-23 19:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chodzę po jego ścieżkach

Niedziela Ogólnopolska 37/2022, str. 22-23

[ TEMATY ]

bp Michał Janocha

Episkopat News

Bp Michał Janocha

Bp Michał Janocha

Z bp. Michałem Janochą o jasnogórskiej ikonie oraz osobie i nauczaniu bł. Stefana Wyszyńskiego rozmawia Magda Nowak.

Magda Nowak: Jaka jest pierwsza myśl, która przychodzi Księdzu Biskupowi do głowy podczas kontemplowania ikony Matki Bożej Częstochowskiej?

Bp Michał Janocha: Myśl jest ptakiem uwięzionym w klatce słów, jeżeli więc teraz będę próbował ją wypowiedzieć, będzie właśnie jak ten ptak, który, owszem, może rozwinąć skrzydła, ale nie może pofrunąć... Dlatego nie będę nawet próbował, bo to zbyt złożone i niewypowiedzialne.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję