Reklama

Mała NIEDZIELA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tchórzliwy nietoperz

Dawno temu w Afryce lew, król zwierząt, właśnie zabierał się do jedzenia swojej zdobyczy, kiedy orzeł, król ptaków, sfrunął na ziemię i porwał jego łup. „Jak on śmie!” - warknął lew. „Ogłaszam wojnę z ptakami. Pochwycę i zabiję je wszystkie” - ryczał lew. Następnie zawołał poddane sobie zwierzęta. „Niech każdy słucha uważnie! Rozpoczęliśmy wojnę z ptakami. Ani jednego z nich nie pozostawimy przy życiu” - powiedział lew.
„Tak jest, nasz królu!” - krzyknęły zgodnie zwierzęta, bowiem wszystkie miały żal do ptaków, które kradły im żywność. Kiedy nadeszła noc i ptaki wróciły do swoich gniazd, zwierzęta rozpoczęły atak. Ponieważ po ciemku ptaki nie widzą, przegrały i musiały uciekać. Schroniły się w lesie prowadzone przez sowę, która jako jedyna widzi w nocy. Nietoperz, który był świadkiem bitwy, zwinął swoje skrzydła, ukląkł przed lwem i powiedział: „Jak widzisz, jestem krewnym myszy. Proszę, pozwól mi przyłączyć się do twoich zwierząt. Chcę walczyć z ptakami, ryzykując własnym życiem”. Ponieważ królowi zwierząt spodobały się odważne słowa nietoperza, zgodził się na to. Nietoperz tylko udawał, że walczy po stronie zwierząt. Kiedy nadszedł świt, śpiące na trawie zwierzęta zostały zaatakowane gradem kamieni i orzechów, które ptaki przeniosły w swoich szponach.
„Au, kamienie lecą z nieba!” - krzyczały z bólu zwierzęta. A kiedy uchylając się przed ciosami, próbowały uciekać, ptaki rzuciły się na nie, atakując je ostrymi dziobami. Zwierzęta rozpierzchły się na wszystkie stony, wołając o pomoc. Nietoperz, zaskoczony przegraną zwierząt, rozpostarł skrzydła, ukląkł przed orłem i powiedział: „Jak możesz przekonać się po moich skrzydłach, jestem ptakiem. Chcę walczyć ze zwierzętami po stronie ptaków, nawet gdybym miał ryzykować życiem”. Orzeł, podziwiając jego postawę, przyjął nietoperza do grupy ptaków. Bitwa trwała dalej. Mądre małpy w hełmach z łupin kokosu ostrzeliwały ptaki strzałami, siedząc na grzbietach nosorożców i słoni. Ptaki zostały wyparte z powrotem do dżungli. Wówczas nietoperz powrócił w szeregi zwierząt, ale kiedy tylko ptaki ponownie odzyskały przewagę, znowu do nich przystał. W końcu i zwierzęta, i ptaki przejrzały tchórzliwe postępowanie nietoperza. Zrozumiały też bezsensowność prowadzonej przeciw sobie wojny. Pokój i przyjaźń znowu zapanowały między nimi. I wtedy zarówno zwierzęta, jak i ptaki wyparły się tchórzliwego nietoperza, który ponoć od tego czasu najadł się tyle wstydu, że za dnia chowa się w ciemnych jaskiniach, a nocą fruwa potajemnie.

Reklama

MORAŁ: „Ten, kto dla wygody swoje
wciąż zmienia poglądy,
w końcu zostanie bez przyjaciół”
.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy podobało ci się zachowanie nietoperza? Czy spotkałeś kogoś, kto podobnie się zachowywał?

Św. Andrzej Apostoł

Imię tego Apostoła wywodzi się z języka greckiego, w którym „Andreios” znaczy dzielny. Istotnie, Andrzej musiał być dzielny, skoro był rybakiem. Ten zawód wymaga dużej odwagi i wytrwałości. To Jan Chrzciciel, z którym przebywał nad Jordanem, wskazał mu Jezusa. Powiedział: „Oto Baranek Boży” i wtedy Andrzej powędrował za Chrystusem. Był ciekaw, gdzie On mieszka. Jezus zaprosił go więc do siebie i pokazał swój dom. Andrzej głęboko przeżył to spotkanie i zaprowadził tam swojego brata, Szymona Piotra. Potem wrócili obaj do swego ojca, łowili ryby i naprawiali sieci. Lecz kiedy Jezus znowu ich spotkał i powiedział: „Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi” (por. Mt 4, 19), zostawili ojca, łodzie, sieci i poszli za Nim.
Św. Apostoł nauką o Chrystusie łowił dla Boga dusze nieśmiertelne. Został ukrzyżowany, a opowiadania mówią, że krzyż miał wygląd litery X. Gdy umierał, otaczała go jasność, która po śmierci znikła.
Św. Andrzej jest patronem rybaków i podróżnych.

O co pytają dzieci?

Jak chrześcijanin powinien spędzać niedzielę?
Po Bożemu! Niedziela to pamiątka Zmartwychwstania, a więc przeżywamy ją radośnie, zawsze blisko Pana Jezusa!
Nie może zabraknąć w niedzielę Mszy św., pięknej i serdecznej modlitwy, ale także spotkania z najbliższymi. Dobrze jest również znaleźć trochę czasu na lekturę, która przybliży nas do Pana Boga: Pismo Święte, religijną książkę lub czasopismo, np. „Niedzielę”, którą możecie czytać wspólnie z waszymi rodzicami.

Reklama

Czy wiesz, co to znaczy?

Adoracja
To uwielbienie, hołd oddawany Bogu. Jej szczególną formę stanowi adoracja Najświętszego Sakramentu. Może być prywatna, gdy człowiek trwa przed Chrystusem ukrytym w tabernakulum, bądź publiczna przy Najświętszym Sakramencie w czasie wystawienia całodziennego lub podczas nabożeństwa czterdziestogodzinnego.

Adwent
1. Oczekiwanie ludzi epoki Starego Testamentu na przyjście Mesjasza, zapowiedzianego przez proroków.
2. Czterotygodniowe radosne oczekiwanie na święta Bożego Narodzenia (rozpoczyna się dla nas właśnie dzisiaj).
3. Oczekiwanie na powtórne przyjście Chrystusa.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

O. Bortnik zauważa, że patrząc na czerwcowe pielgrzymowanie, widać niejakie ożywienie. Są parafie, które po latach przerwy spowodowanej nie tylko pandemią, powracają do zwyczaju letnich „rekolekcji w drodze”. Teraz to specjalny czas dla Ślązaków. W czerwcu, a zwłaszcza lipcu nie ma prawie dnia, by na Jasną Górę nie przychodzili wierni z Górnego Śląska. Często jest to jeden dzień w drodze, jeden na Jasnej Górze i powrót pieszo. Niektórzy pozostają na Jasnej Górze nawet kilka dni. Do pielgrzymów pieszych dołączają wierni, którzy docierają autokarami, rowerami, a nawet biegiem.

CZYTAJ DALEJ

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Watykański dyplomata: prostytucja nigdy nie powinna być postrzegana jako "godna" praca

2024-06-25 11:40

[ TEMATY ]

Watykan

Karol Porwich/Niedziela

Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Biurze Narodów Zjednoczonych i Instytucji Specjalistycznych w Genewie podczas 56. regularnego spotkania Rady Praw Człowieka ONZ zdecydowanie potępił wykorzystywanie kobiet i dziewcząt poprzez prostytucję. „Prostytucja jest poważnym naruszeniem ludzkiej godności i podstawowych praw człowieka” - powiedział w arcybiskup Ettore Balestrero.

Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej sprzeciwił się w szczególności trywializowaniu tego zjawiska jako tzw. „pracy seksualnej”. "Prostytucja nigdy nie powinna być postrzegana jako `godna` praca" - powiedział abp Balestrero, wyjaśniając stanowisko Kościoła. Jest to raczej nadużycie kosztem głównie kobiet i dziewcząt, które znajdują się w sytuacji ubóstwa i wielkiej bezbronności i wierzą, że nie mają innych możliwości. "Ci, którzy wykorzystują takie ofiary, tacy jak syndykaty przestępcze, handlarze ludźmi i inni, tragicznie traktują te kobiety jedynie jako niewyczerpane źródło nielegalnego i haniebnego zysku" - podkreślił abp Balestrero.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję