Reklama

Śp. Jan Zduński 1928-2004

Pozostaje ludzka pamięć

Niedziela łódzka 47/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postać zmarłego 21 sierpnia br. niezwykłego człowieka, nauczyciela i społecznika, śp. Jana Zduńskiego - profesora Liceum Ogólnokształcącego w Szczercowie, warta jest wspomnienia w ten listopadowy czas.
Jan Zduński urodził się 3 czerwca 1928 r. w Szczercowie. Przez 45 lat pracował jako nauczyciel szkoły podstawowej, a potem liceum ogólnokształcącego. Był nauczycielem matematyki, fizyki. Wraz ze śp. ks. Józefem Baranowiczem może być uznany za twórcę i fundament szczercowskiego „ogólniaka”. Ks. Baranowicz nie szczędził czasu i pieniędzy, aby w jego rodzinnym miasteczku była szkoła średnia. W tym celu czynił liczne zabiegi u władz wojewódzkich i w ministerstwie. Jan Zduński od samego początku wspierał te starania i był w pierwszej grupie nauczycieli szczercowskiego liceum. Ta historia została opisana w pracy, wydanej pod red. bp. Bohdana Bejze pt. Chrześcijanie (tom 6, str. 246-264), gdzie można znaleźć wspomnienia wielu ludzi z tamtych lat. Ks. Baranowicz został przez lokalną społeczność wybrany na patrona miejscowej Szkoły Podstawowej.
Prof. Jan Zduński był zawsze postrzegany jako człowiek niezwykle szlachetny, prawy i uczciwy. W przeszłości pełnił liczne funkcje, ale zawsze zachowywał wierność Bogu i Ojczyźnie - co należy mocno zaakcentować. Pamiętam, że miał swoje stałe i ulubione miejsce w szczercowskim kościele. Dla mnie i dla wielu jego uczniów było to niezwykłe świadectwo wiary. Jego postawa wpłynęła na decyzję wielu uczniów o wyborze drogi życiowej. Należy przypomnieć, że ok. 10 kapłanów pobierało wykształcenie właśnie w Liceum w Szczercowie i wszyscy byli uczniami Jana Zduńskiego.
Ale działalność Profesora nie ograniczała się tylko do szkolnych murów. Niewielu wie, że był także wieloletnim druhem Ochotniczej Straży Pożarnej. Opracował i przygotował też do druku książkę, która składać się będzie z trzech rozdziałów, poświęconych kolejno historii Szczercowa, Ochotniczej Straży Pożarnej i Orkiestrze Dętej przy OSP w Szczercowie. W tę pracę włożył wiele wysiłku i kończył ją, będąc już bardzo chorym człowiekiem. Książka ukaże się wiosną przyszłego roku, na jubileusz 100-lecia OSP w Szczercowie.
Pogrzeb prof. Jana Zduńskiego zgromadził wielu mieszkańców parafii, w tym grono jego wychowanków. W kondukcie żałobnym nie mogło zabraknąć druhów OSP i orkiestry strażackiej. Mszę św. żałobną w kościele parafialnym sprawowało 6 kapłanów, a przewodniczył jej i homilię wygłosił ks. kan. Grzegorz Jędraszek - proboszcz parafii Matki Bożej Jasnogórskiej w Łodzi.
Ojciec Święty Paweł VI wypowiedział kiedyś piękne słowa, które pragnę dziś odnieść do śp. Jana Zduńskiego: „Świat bardziej słucha świadków niż nauczycieli, a jeśli słucha nauczycieli, to dlatego, że są świadkami”. Życie wprawdzie przemija, ale pozostaje ludzka pamięć. Dziękujemy Bogu za dar osoby śp. Jana Zduńskiego i za to, co zrobił dla bliskich, dla społeczności szkolnej i lokalnej wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci pierwszokomunijne w redakcji „Niedzieli”

2024-05-14 12:40

[ TEMATY ]

dzieci

Niedziela

redakcja

Czarnożyły

Karol Porwich / Niedziela

Redakcję Tygodnika Katolickiego „Niedziela” odwiedziły dzieci pierwszokomunijne z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Czarnożyłach.

CZYTAJ DALEJ

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję