Reklama

Wydarzenia z diecezji

Rypin uczcił swoich poległych

65 lat temu w położonym ok. 2 km od Rypina Lasku Rusinowskim hitlerowcy bestialsko zamordowali stu pięćdziesięciu mieszkańców tego miasta. Dziś pamiątką tych wydarzeń jest niewielki pomnik, na którym wyryto piękne słowa: „W tym lesie w latach 1939-45 hitlerowcy mordowali najlepszych synów naszego Narodu”. W sposób szczególnie uroczysty po raz pierwszy rypinianie uczcili pamięć ofiar tego hitlerowskiego mordu w tym roku 9 października. Inicjatorem zorganizowania uroczystości był ks. prał. Tadeusz Zaborny, proboszcz parafii pw. Świętej Trójcy w Rypinie.

Niedziela płocka 47/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na miejsce pamięci uczestnicy uroczystości religijno-patriotycznej udali się pieszo, spod oddalonego o kilka kilometrów kościoła Świętej Trójcy. W ten sposób, jak podkreślił Ksiądz Proboszcz, wspólnie przebyli tę samą drogę, którą wieziono ofiary na miejsce kaźni. W Lasku Rusinowskim została odprawiona Msza św. w intencji pomordowanych. Przewodniczący koncelebrze ks. prał. Tadeusz Zaborny w swoim kazaniu przypomniał, że w okolicach Rypina jest wiele miejsc masowej zagłady. „W ilości rozstrzelanych i pogrzebanych przodują przede wszystkim lasy skrwileńskie - mówił Ksiądz Proboszcz. - Tam rozstrzelano ok. 2 tys. osób, w tym 63 nauczycieli. Tutaj, w Lasku Rusinowskim, zginęło 150 osób. Wyniszczeniu poddano przede wszystkim warstwę kierowniczą: nauczycieli, duchowieństwo, prawników, urzędników i kupców. Zanim zginęli, oprawcy pozbawili ich tego, co posiadali, wszystkiego, do czego byli przywiązani. Nie zdołano im tylko odebrać własnej godności”.
Ksiądz Prałat przywołał kilka nazwisk osób zamordowanych w rypińskim więzieniu i pobliskich lasach, w tym: Wacława Malanowskiego, kierownika szkoły w Rypinie, Antoniego Łopatki i Mariana Welenca, funkcjonariuszy Policji, czy Anieli Szcześniak, kierowniczki szkoły w Stempowie. Ostrzegł również, że gdy zabraknie odniesienia do Boga i religii w planach wychowania młodego pokolenia, to może powtórzyć się tragedia sprzed 65 lat. Tego popołudnia w Lasku Rusinowskim jeszcze raz przywołane zostały nazwiska ofiar mordu. W trakcie Apelu Poległych wyczytano imiona i nazwiska czterdziestu osób zastrzelonych w tym miejscu. Do symbolicznego Apelu wezwano także tych, których nazwisk nie zdołano ustalić. Złożono wieńce pod pomnikiem ku czci ofiar.
Uroczystość zgromadziła wielu rypinian. Obecni byli przedstawiciele władz miasta, gminy i powiatu: burmistrz Rypina Krzysztof Maciejewski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Jarosław Nowatkowski, starosta powiatu rypińskiego Adam Łapkiewicz, przewodniczący Rady Powiatu Jacek Sobolski, wójt gminy Rypin Ryszard Potwardowski, przewodniczący Rady Gminy Piotr Pawłowski, a także radni gminy i powiatu. Wśród zaproszonych gości znaleźli się również poseł Zbigniew Sosnowski i komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Brodnicy płk Ambroży Brzozowski. Przybyły ponadto liczne delegacje ze szkół, zakładów pracy i instytucji. Nie mogło zabraknąć także tych, którzy sami doświadczyli tragedii wojny: kombatantów i byłych więźniów politycznych. Z mieszkańcami Rypina za pomordowanych modlili się także księża z dekanatu rypińskiego, na czele z dziekanem ks. prał. Markiem Smogorzewskim.
Zarówno liczba uczestników, jak i wzruszenie, które pojawiło się na niejednej twarzy, świadczyło o trafności decyzji zorganizowania takiej uroczystości. Dla starszego pokolenia było pamiątką wydarzeń, które stały się ich udziałem, dla młodych zaś - niecodzienną lekcją historii. Wszystko też wskazuje na to, że będzie to już uroczystość coroczna, bo, jak zapewnił wszystkich burmistrz Krzysztof Maciejewski, na stałe wejdzie ona do harmonogramu uroczystości, które organizuje miasto i nad którymi sprawuje swój patronat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Festiwal Mocy 2025 – trzy dni spotkań, muzyki i modlitwy

2025-09-22 13:54

[ TEMATY ]

Festiwal Mocy

Materiał prasowy

„Golec uOrkiestra” zagrali ponad pół godziny dłużej, ksiądz Bartczak rapował z setką uczestników na scenie, a w szczytowym momencie w wydarzeniu uczestniczyło około 2,5 tys. osób – jubileuszowy, piąty Festiwal Mocy zanotował frekwencyjny sukces i obfitował w miłe niespodzianki. Wydarzenie odbywało się w dniach 19-21 września w Miejscu Piastowym.

Tegoroczny Festiwal, odbywający się pod patronatem św. Jana Pawła II, ponownie stał się przestrzenią spotkania, modlitwy i dobrej zabawy. Do Miejsca Piastowego przyjechała młodzież z całej Polski, każdego dnia w różnych aktywnościach brało udział około 1,5 tysiąca uczestników, a w szczytowym momencie – podczas koncertu „Golec uOrkiestra” – Festiwal Mocy gościł około 2,5 tysiąca ludzi. Na scenie oprócz zespołu z Milówki wystąpili również: zespoły „niemaGotu”, „Teleo”, ksiądz-raper Jakub Bartczak oraz influencerzy: Marcin Kruszewski (znany w social mediach jako „Prawo Marcina”) i ksiądz Sebastian Picur.
CZYTAJ DALEJ

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA. Przebieraniec chciał zakłócić Mszę św.

2025-09-22 17:30

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.

Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję