Człowiek, który grozi drugiemu śmiercią za to, że stał się chrześcijaninem, powinien widzieć krzyż przed swymi oczami - stwierdził niemiecki polityk w rozmowie z gazetą „Bild”.
Według gazety sędzia w bawarskim Miesbach chciał pokazać sądzonemu młodemu Afgańczykowi, że w Niemczech religia nie stoi ponad prawem świeckim, ani ponad wymiarem sprawiedliwości. „Zdjęcie krzyża uważam za zły sygnał”- skomentował Stoiber.
Wicepremier Bawarii Ilse Aigner (CSU) określiła postępowanie sędziego jako „w najwyższym stopniu pozbawione wrażliwości na uczucia ofiary”. Według zeznań świadków 21-letni azylant sympatyzujący z radykalnym islamem groził swemu rodakowi uchodźcy dlatego, że ten przeszedł na religię chrześcijańską.
Reklama
W relacji „Bild” sędzia zapowiedział, że krzyż nie powróci do sali sądowej dlatego, że tan często prowadzone są sprawy z oczekującymi na azyl.
Teraz powieszę go w korytarzu - miał oświadczyć sędzia.
Rewolucje, które od dwóch lat wstrząsają krajami północnej Afryki i Bliskiego Wschodu, spowodowane były pragnieniem wolności i sprawiedliwości. Z „arabską wiosną” łączono także wielkie nadzieje na demokratyzację tej części świata. Niestety, z upływem czasu rodzą się coraz większe wątpliwości co do wykorzystania odzyskanej wolności - czy posłuży ona do stworzenia państw demokratycznych, czy raczej zostanie wykorzystana do zaprowadzenia reżimów totalitarnych, tym razem islamskich, gdzie obowiązywać będzie prawo szariatu. Jaki byłby los chrześcijan i innych mniejszości religijnych w tego typu reżimach? Poza tym w świecie arabskim pozostaje ciągle aktualny problem, o którym wspomniał Benedykt XVI w swym przemówieniu w Regensburgu, a mianowicie problem stosunku islamu do przemocy i terroryzmu.
O tych ważnych, również dla Europy, argumentach rozmawiałem z prof. Valentiną Colombo, islamologiem z Uniwersytetu Europejskiego w Rzymie. (W. R.)
WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: - Jak to się stało, że „arabska wiosna”, która była wyrazem dążeń mas arabskich do prawdziwej wolności, została wykorzystana przez siły islamskie, często fundamentalistyczne, by zagarnąć władzę?
Klementyńskie korony (replika) nałożone na Obraz Jasnogórski, 28 lipca 2017 r.
Kościół katolicki w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Uroczystość ta została ustanowiona przez Kościół na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej. Nawiązuje do istotnych faktów z historii Polski - ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, zawierzenia Polski Matce Bożej na Jasnej Górze przez prymasa Wyszyńskiego oraz nowego Aktu Zawierzenia Narodu Polskiego Matce Bożej, którego dokonał obecny przewodniczący KEP z okazji 1050-lecia chrztu Polski - abp Stanisław Gądecki.
W czasie najazdu szwedzkiego, 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej, przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, król Jan Kazimierz złożył uroczyste śluby, w których zobowiązywał się m.in. szerzyć cześć Maryi, wystarać się u papieża o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, a także zająć się losem chłopów i zaprowadzić w państwie sprawiedliwość społeczną.
Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.