Reklama

Polska

Kard. Nycz o ogłoszeniu dekretu o heroiczności cnót kard. Wyszyńskiego

- To duży krok naprzód w procesie beatyfikacyjnym kard. Stefana Wyszyńskiego - tak publikację dekretu o heroiczności cnót Prymasa Tysiąclecia skomentował kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski zachęcił jednocześnie do jeszcze bardziej intensywnej modlitwy, byśmy mogli się cieszyć beatyfikacją kard. Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

opinie

Episkopat.pl

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami w Pałacu Arcybiskupów Warszawskich kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że zasadniczo proces beatyfikacyjny, jeśli kandydat nie jest męczennikiem, składa się z dwóch części. Pierwsza to proces o uznanie heroiczności cnót kandydata w oparciu o positio, a druga część to proces o uznanie cudownego wydarzenia za wstawiennictwem kandydata na ołtarze.

„Dzisiaj Stolica Apostolska poinformowała, po zebraniu kardynałów 12 grudnia, że papież podpisał dekret o heroiczności cnót kard. Stefana Wyszyńskiego, którego proces trwa w Rzymie. To radosna wiadomość” - skomentował metropolita warszawski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kardynał powiedział, że po ludzku „więcej niż połowa procesu została zakończona”. Jak podkreślił, w tej chwili rozpocznie się intensywna praca nad uznaniem cudu, dokonanym za wstawiennictwem kandydata na ołtarze. Dokumenty dotyczące tej sprawy opracowane zostały w Szczecinie i przekazane do Rzymie, gdzie będą rozpatrywane.

Reklama

„Jest to duży krok naprzód w procesie beatyfikacyjnym kard. Wyszyńskiego. Cieszymy się bardzo. Owocem, który tej radości powinien towarzyszyć, powinna być jeszcze bardziej intensywna modlitwa o rychłą beatyfikację Sługi Bożego kard. Wyszyńskiego, którego heroiczność cnót została dekretem urzędowym potwierdzona” - powiedział metropolita warszawski.

Zaprosił wszystkich do tego, żeby modlitwa o dokończenie procesu beatyfikacyjnego była jeszcze bardziej intensywna, bo wtedy - jak zauważył kard. Nycz - będziemy się mogli cieszyć efektem końcowym ,jakim będzie ogłoszenie beatyfikacji.

2017-12-19 18:32

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sandri o swej wizycie na Ukrainie

[ TEMATY ]

opinie

Margita Kotas

Prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich, argentyński kardynał Leonardo Sandri zakończył kilkudniową wizytę na Ukrainie. Jej ostatnim etapem był udział w niedzielę w narodowej pielgrzymce do sanktuarium maryjnego w Zarwanicy, gdzie odbyły się główne greckokatolickie obchody setnej rocznicy objawień fatimskich.

Podsumowując swoją podróż przed mikrofonami Radia Watykańskiego kardynał stwierdził, że uroczystości te były jej kulminacyjnym momentem, ponieważ "myśląc o spotkaniach, jakie miałem wcześniej w odwiedzanych regionach, gdzie widziałem cierpienia wypędzonych, było to dla mnie swoiste zebranie wszystkich tych realiów do jednego duchowego kosza darów dla Matki Bożej i złożenie go u Jej stóp".

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Ogólnopolskie Nocne Czuwanie Apostolatu Margaretka na Jasnej Górze

W czwartek 23 maja, w święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, zapraszamy do wspólnej modlitwy w intencji kapłanów oraz o nowe i święte powołania kapłańskie i zakonne.

Jasna Góra jest duchową stolicą Polski, w której od wieków trwa modlitwa, za Kościół, za Ojczyznę, za kapłanów. Szczególną moc ma modlitwa w nocy, wymaga większej ofiary, ponieważ łączy się z umartwieniem pozbawienia snu. Sam Jezus daj nam przykład.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję