Reklama

Niedziela Małopolska

Barbórka w Kopalni Soli w Wieliczce

[ TEMATY ]

barbórka

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W piątek 1 grudnia abp Marek Jędraszewski poświęcił komorę pulmonologiczną w Kopalni Soli w Wieliczce, a następnie w Kaplicy św. Kingi przewodniczył Mszy św. Barbórkowej.

Prace górnicze, modernizacyjne i aranżacyjne w komorze Jezioro Wessel trwały 2 lata. Dzięki temu odzyskała ona swój dawny blask i znów może służyć kuracjuszom. Znajduje się ona na 3 piętrze kopalni, na głębokości 135 metrów. - W tej komorze, jak w soczewce, skupiają się wszystkie nasze spojrzenia na kopalnię - mówił w piątek Zbigniew Zarębski, prezes zarządu Kopalni Soli w Wieliczce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poświęcona tego dnia komora powstała w latach 80. XIX wieku. Po II wojnie światowej została zalana solanką i o mało nie uległa całkowitemu zniszczeniu. Dopiero w latach 90. XX wieku zabezpieczono ją i przeznaczono na działalność sanatoryjną. Dziś pacjenci mają do dyspozycji m.in. bieżnię, rowerki czy inhalatorium.

- Głównym elementem misji Kopalni Soli „Wieliczka" Trasa Turystyczna jest udostępnianie kopalni jako miejsca zabytkowego, miejsca kultu religijnego, ale także jako sanatorium. Otwarcie pięknej komory uzdrowiskowej to nie tylko tradycja kontynuowania prac związanych ze zdrowiem, ale także odpowiedź na coraz bardziej rosnące zapotrzebowanie zapobiegania i łagodzenia chorób dróg oddechowych - tłumaczył Damian Konieczny, prezes Trasy Turystycznej Kopalni Soli.

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Podczas poświęcenia metropolita krakowski prosił o Boże błogosławieństwo dla wszystkich osób chorych, które będą leczyły się w tej komorze oraz dla tych, którzy będą się tam nimi opiekować.

Następnie uroczysta Eucharystia o godz. 18.00 rozpoczęła obchody Barbórki w wielickiej kopalni. Arcybiskup w wygłoszonej homilii mówił o heroicznej postawie św. Barbary, która wywodząc się z rodziny pogańskiej i żyjąc w trudnych dla chrześcijan czasach, przyjęła chrzest, a następnie złożyła ślub dziewictwa, by całkowicie swoje życie oddać Chrystusowi.

Reklama

„Kiedy jej ojciec dowiedział się o tym, wpadł w gniew i to, co było później - stało się bardzo dobitnym potwierdzeniem tego, co zapowiadał Pan Jezus, mówiąc, że ludzie będą się dzielili między sobą ze względu na Niego. Tak stało się właśnie w przypadku Barbary, której ojciec, aby ją złamać najpierw zamknął ją w wieży, a gdy ona nie ustępowała, zaprowadził przed sędziego i tu zaczęła się jej Kalwaria".

Św. Barbara w swoich cierpieniach nie była jednak sama. Towarzyszył jej Bóg i Jego aniołowie, którzy ją chronili. Lecz kiedy już wydawało się, że żadne tortury nie mogłoby jej złamać, sędzia nakazał ojcu, by on ją osobiście ściął mieczem. Tak się stało, a kiedy odłożył skrwawiony miecz, został dosięgnięty Bożą karą.

„Św. Barbara pozostaje szczególną patronką zwłaszcza ludzi, którzy ze względu na swoją pracę i miejsce, jakie zajmują w społeczeństwie, są narażeni na wielkie niebezpieczeństwa. Od samego początku zatem była patronką górników, a także ludzi morza zmagających się z żywiołem oraz tych, którzy znaleźli się w niebezpieczeństwie życia ze względu na swoje choroby. Została również patronką dobrej śmierci".

Ze św. Barbarą związany był również św. Stanisław Kostka, który jako młody chłopak, uczący się w kolegium jezuickim w Wiedniu zapadł na groźną chorobę, a gdy mimo próśb, odmówiono mu ostatniej posługi katolickiego kapłana, przyszła do niego właśnie św. Barbara, udzielając mu Komunii świętej.

„Gromadzimy się w tym prawdziwie świętym miejscu - w Kaplicy św. Kingi, w tej kopalni, która ma swoje wspaniałe dzieje. To wielkie dzieło ludzkie okupione ciężką pracą, a także nieszczęściem. Górnikom towarzyszy głęboka wiara, że w ich trudzie i w niebezpieczeństwach, z jakimi przyszło im się zmagać, jest św. Barbara, która opiekuje się, wspomaga, a gdy przychodzi chwila ostatnia, umacnia i prowadzi do Chrystusa".

Reklama

Choć współcześnie wielicka kopalnia różni się od tej sprzed wieków, łączy ją z nią natomiast postać św. Barbary. „To, co pozostaje dla nas nieustannie ważnym przesłaniem płynącym z historii św. Barbary jest jej nauka, jak żyć mądrze, mając świadomość, że nasz czas jest czasem chrześcijan między «już», a «jeszcze nie». Już od chwili Chrztu św. zostaliśmy wszczepieni w Chrystusa, ale jeszcze nie jesteśmy w pełni chwały. Nasz czas jest czasem zmagań ze współczesnymi bestiami, które chcą wyrwać z naszych serc wiarę, które chcą sprawić byśmy przestali kochać, byśmy żyli zapatrzeni tylko w siebie".

Św. Barbara w swoim przesłaniu do każdego człowieka mówi również, by być mądrym, znając swój cel, by być odważnym, nie bojąc się przy tym zagrożeń, które stawia świat oraz by pokładać ufność w Bogu.

„Uczmy się zatem by iść naprzód z ufnością, którą wyrażają słowa powtarzane przez nas podczas każdej Mszy św. tuż po przeistoczeniu: «Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci» ze wszystkimi swoimi Apostołami, męczennikami, wyznawcami, świadkami, także ze św. Barbarą, która oby stanęła przy nas w chwili tego decydującego momentu przejścia z tego świata do Ojca".

Po Mszy św. uczestnicy wzięli udział w akademii barbórkowej, w czasie której wręczono odznaczenia i nadano stopnie górnicze.

2017-12-02 09:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski przewodniczył Mszy św. w kopalni soli w Wieliczce

[ TEMATY ]

św. Barbara

górnicy

abp Marek Jędraszewski

barbórka

flickr.com/archidiecezjakrakow

– Mieć w sobie sól, nie utracić smaku, zmagać się o to, by utrzymać i pogłębiać swoją chrześcijańską tożsamość. To zadanie, które Chrystus wyraźnie stawia przed uczniami – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w kaplicy kopalni soli w Wieliczce w przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Barbary – patronki górników.

Na początku homilii arcybiskup, odwołując się do odczytywanej dziś Ewangelii, zwrócił uwagę, że istota różnicy między człowiekiem roztropnym a nierozsądnym polega na tym, czy ktoś wprowadza naukę Chrystusa w swoje życie. Metropolita zauważył, że można wskazać na trzy zasadnicze postawy ludzi, którzy słuchają Słowa Bożego.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję