Reklama

Maskotka zamiast kwiatów

Dzielmy się swoim szczęściem

Zabawki, przybory szkolne, słodycze czy kwesta na rzecz potrzebujących - to przykłady tego, co może zastąpić tradycyjny bukiet kwiatów, wręczany nowożeńcom po ceremonii zawarcia sakramentu małżeństwa. Ten nowy zwyczaj, coraz częściej praktykowany dzięki pomysłowości kilku młodych par, podyktowany został szczerym pragnieniem dzielenia się swoim szczęściem z innymi. Wśród par, które zdecydowały się przełamać schemat i poprosiły gości weselnych o zabawki, które ofiarowały małym pacjentom z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie, są Magda i Tomasz Biedachowie oraz Aneta i Paweł Dudzikowscy. Swoim pomysłem z czytelnikami „Niedzieli Lubelskiej” podzielili się Magda i Tomek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Strzępka: - Jesteście związani z Centrum Duszpasterstwem Młodzieży (CDM), istniejącym przy kościele Ducha Świętego w Lublinie.

Tomasz Biedacha: - Magda od 7 lat jest instruktorem ZHP. 6 lat temu zaczęła się jej przygoda ze środowiskiem Św. Ducha: obozy, różne akcje i inicjatywy, Forum Młodzieży Lubelszczyzny, ŚDM, itd. To działo się równolegle z harcerstwem. Obecnie ta działalność została trochę ograniczona ze względu na to, że w lipcu wzięliśmy ślub.

Magda Biedacha: - Tak, jak dla mnie miejscem rozwoju było harcerstwo, dla Tomka było Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, do którego należał przy parafii św. Andrzeja Boboli w Lublinie. Przez 2 lata był prezesem KSM-u na Czechowie. Współpracował też z CDM przy kościele Św. Ducha. Obecnie jest odpowiedzialny za techniczną redakcję strony internetowej CDM.

- Po uroczystości zawarcia małżeństwa, przy składaniu życzeń, goście wręczali Wam zabawki zamiast kwiatów. Skąd taki pomysł?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

M. B.: - Rok przed naszym ślubem byłam świadkiem na ślubie koleżanki i widziałam, ile dostała kwiatów i co się z nimi stało. To było dla mnie impulsem, żeby coś zmienić. Pomyśleliśmy, że warto by było, żeby te pieniądze, które goście weselni zechcą przeznaczyć na kwiaty dla nas, zainwestowali w coś, co może sprawić radość komuś innemu. Doszliśmy do wniosku, że poprosimy o zabawki dla dzieci ze szpitala.
T. B.: - Jakiś czas temu byliśmy w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym (DSK) w Lublinie i tam mieliśmy okazję odwiedzić kilka oddziałów. Zobaczyliśmy świetlice, w których jest niewiele zabawek, tak bardzo potrzebnych kilkuletnim dzieciom. Nawet kilkanaście maskotek powoduje, że szpitalne oddziały stają się cieplejsze i bardziej przyjazne dla małych pacjentów, którzy muszą spędzać tam wiele dni. Byliśmy pewni, że nasz prezent zostanie dobrze przyjęty.

- W jaki sposób informowaliście gości o Waszym pomyśle?

M. B.:- Na zaproszeniach ślubnych napisaliśmy, że prosimy o maskotki dla dzieci z DSK. Obawiałam się tego, jak starsze pokolenie przyjmie nasz pomysł i faktycznie, początkowo niektórzy mieli wątpliwości, ale ostatecznie ten pomysł bardzo się spodobał. Byłam zaskoczona reakcją rodziny i znajomych. Policzyliśmy, że maskotek było 117. Nasi goście byli bardzo przejęci samym kupowaniem zabawek i myślę, że pozwoliło im to choć na chwilę wrócić do czasów swojego dzieciństwa. Widać było na ich twarzach szczerą radość.

- Co Wam dało podjęcie takiej inicjatywy?

Reklama

M. B.: - Fenomenalne jest to, że szczęście, którego doświadczyliśmy jako nowożeńcy, mogliśmy przekazać dalej. Kilka dni po ślubie zawieźliśmy zabawki do szpitala i kiedy patrzyliśmy na rozpromienione twarze dzieci, rozpoczęło się dla nas jakby nowe wesele. Gdy brały zabawki do rąk i zaczynały je oglądać, ich oczy płonęły z radości. To jest argument za tym, żeby zdecydować się na coś innego niż kwiaty. Oczywiście nie jest tak, że jedynie słuszne są maskotki, ponieważ bardzo nas cieszyły kwiaty, które otrzymaliśmy, ale zabawki mogły przynieść radość także komuś innemu.
T. B.: - Pielęgniarki z oddziału neurologii zaprowadziły nas do świetlicy, gdzie mogliśmy wręczyć dzieciom zabawki. Z kolei dzieci odśpiewały nam „Sto lat” i wręczyły samodzielnie wykonany obrazek. Doświadczyliśmy radości i wdzięczności zarówno od małych pacjentów, jak i od personelu szpitala. Przywiezione przez nas zabawki zostały podzielone na kilka grup: część z nich dzieci wzięły sobie do domów, a reszta została umieszczona w świetlicy i gabinetach zabiegowych.

- Taki pomysł, łamiący istniejący schemat, wymaga odwagi. Znacie inne pary, które podęły podobną inicjatywę?

M. B.: - Nasi znajomi, którzy za miesiąc wezmą ślub, też prosili swoich gości o przyniesienie zabawek, tyle, że przeznaczą je na rzecz Fundacji Szczęśliwe Dzieciństwo.
T. B.: - Znajomi, którzy brali ślub we wrześniu ub. r., zbierali przybory szkolne dla dzieci, które są w świetlicy opiekuńczo-wychowawczej przy CDM w Lublinie.

- Dziękuję za rozmowę.

Maskotka zamiast kwiatów

„Kiedy człowiek z całego serca stara się pomóc drugiemu, pomaga równocześnie samemu sobie” (R. W. Emerson). Wśród nas znajduje się wiele potrzebujących osób, również dzieci. Okazją do podzielenia się z nimi dobrym słowem i sprawienia im wielkiej radości mogą być różne rodzinne uroczystości. Poprośmy najbliższych, by zamiast kwiatów na imieniny przynieśli zabawki, przybory szkolne czy słodycze, a potem przekażmy je dzieciom przebywającym w szpitalach, domach dziecka, świetlicach. Podzielmy się naszą radością z innymi, a doświadczymy, że dając - otrzymujemy o wiele więcej.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwa pogrzeb papieża Franciszka w bazylice Matki Bożej Większej

2025-04-26 13:41

[ TEMATY ]

Bazylika Matki Bożej Większej

śmierć Franciszka

pogrzeb papieża

Vatican Media

Bazylika Matki Bożej Większej

Bazylika Matki Bożej Większej

W bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie trwa obecnie pogrzeb papieża Franciszka, zmarłego 21 kwietnia w wieku 88 lat, po 12 latach swego pontyfikatu. Ojciec Święty jest pochowany w pobliżu kaplicy z ikoną Matki Bożej Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego), która była mu szczególnie bliska. Do tej pory w tej świątyni znajdowały się groby siedmiu następców św. Piotra.

Na schodach bazyliki trumnę z ciałem Franciszka powitało kilkadziesiąt osób - bezdomnych, ubogich, migrantów, więźniów. Każdy z nich trzymał w rękach symbol pożegnania - białą różę. W ten sposób osoby najbardziej zmarginalizowane otrzymały przywilej pożegnania się jako ostatni z papieżem, który zawsze upominał się o ich prawa i dbał o to, by ich dostrzegano.
CZYTAJ DALEJ

Ponad 160 oficjalnych delegacji na pogrzebie Papieża Franciszka

2025-04-25 19:30

[ TEMATY ]

Watykan

śmierć Franciszka

pogrzeb papieża

Vatican News

Msza św. pogrzebowa papieża Franciszka rozpocznie się 26 kwietnia o godz. 10 na Placu Świętego Piotra

Msza św. pogrzebowa papieża Franciszka rozpocznie się 26 kwietnia o godz. 10 na Placu Świętego Piotra

164 oficjalne delegacje w tym ponad 70 prezydentów i premierów oraz 12 koronowanych głów przybędzie na pogrzeb Papieża Franciszka w sobotę 26 kwietnia. Wśród obecnych będzie prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, prezydent USA Donald Trump, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent Francji Emmanuel Macron, książę Walii William.

Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przedstawiło listę delegacji oficjalnych, które będą uczestniczyć we Mszy św. pogrzebowej Papieża Franciszka. Wśród gości będzie 85 przywódców państw – koronowanych głów, prezydentów i premierów, ponadto 9 wiceprezydentów i wicepremierów.
CZYTAJ DALEJ

USA: w Wielkanoc wzrost liczby konwertytów na wiarę katolicką

2025-04-26 15:52

[ TEMATY ]

USA

Wielkanoc

konwertyci

wiara katolicka

Adobe Stock

Diecezja Cleveland, w stanie Ohio, w której zanotowano ok. 50 proc. wzrost liczby konwertytów na wiarę katolicką w okresie wielkanocnym, nie jest czymś wyjątkowym. Zdaniem katolickich mediów jest ona częścią tego, co dzieje się obecnie w wielu diecezjach w Stanach Zjednoczonych. Według katolickiej platformy „National Catholic Register" jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jaka będzie całkowita liczba nawróconych na Kościół katolicki w całym kraju w 2025 roku, ponieważ wiele diecezji nie podaje oficjalnych danych aż do końca roku. Wiosną tego roku skontaktowano się ze wszystkimi 175 diecezjami terytorialnymi obrządku łacińskiego w kraju i otrzymano porównywalne dane od około 50 z nich. Według platformy liczby pokazują, że znaczny wzrost liczby konwertytów jest powszechnym zjawiskiem.

„Jak to się dzieje? Krótką odpowiedzią dla wielu jest Duch Święty. Ale inny czynnik, na który też powołują się diecezje, to narodowe odrodzenie eucharystyczne. Wzbudziło ono większe zainteresowanie wiarą. Częścią naszych lokalnych inicjatyw odnowy eucharystycznej było umieszczanie dużych billboardów w widocznych miejscach w naszych głównych skupiskach ludności, zapraszających ludzi do przyjścia do naszych parafii” - powiedział biskup Michael Sis, ordynariusz diecezji San Angelo w Teksasie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję