Reklama

Świat

Pakistan: 15-letni męczennik

W Pakistanie zamordowano w szkole 15-letniego chrześcijanina, bo nie chciał wyrzec się Chrystusa i przyjąć wiary Mahometa. Zbrodni dokonali jego muzułmańscy rówieśnicy, którzy od dawna znęcali się nad chłopcem, by w ten sposób przekonać go do islamu.

[ TEMATY ]

islam

Republica/pixabay

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Morderstwo miało miejsce 30 sierpnia w publicznej szkole średniej w Burewala w prowincji Pendżab. Sharon Masih wielokrotnie skarżył się, że doświadcza szykan ze strony swych muzułmańskich kolegów i przymierzał się już nawet do zmiany szkoły. Nie zdążył. Ostatnie pobicie okazało się śmiertelne.

Zdaniem Anjuma Jamesa Paula, chrześcijanina stojącego na czele Stowarzyszenia Pakistańskich Nauczycieli Mniejszościowych, zbrodnia ta jest konsekwencją indoktrynacji, jakiej doświadczają uczniowie w pakistańskich szkołach publicznych. Podkreśla on, że oficjalne podręczniki już w szkole podstawowej promują islam i jego cywilizację, a zarazem wpajają uczniom nienawiść do niemuzułmanów, ich religii i kultury. Nauczyciel ten przyznaje, że po licznych protestach ze strony mniejszości rząd wprowadził już pewne zmiany w podręcznikach, ale są one niewystarczające.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-09-02 18:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Islam – Antyteza Europy

Dlaczego islam jest tak atrakcyjny i pociągający dla setek milionów, a nawet miliardów ludzi z Azji i Afryki? Przyjrzyjmy się niektórym faktom

Powstał jako ostatnia z wielkich religii. Jest młodszy o sześć stuleci od chrześcijaństwa i co najmniej dwadzieścia wieków od judaizmu. Od śmierci Mahometa w 632 r. islam Pustyni Arabskiej żywił się ekspansją na tereny ludów podbijanych i przekształcał je na swoją modłę. W rezultacie jego gwałtownego rozprzestrzeniania się powstał system społeczny przemawiający prostymi i sprawiedliwymi zasadami do mas niewykształconych ludzi. W islamie zabroniona jest konkurencja, a konkurencja religijna jest traktowana wręcz jako zbrodnia. Islam jest odarty z emocji towarzyszących konkurencji między ludźmi, pozbawiony etosu walki o lepsze życie, jest za to doskonałym wzorcem egzystencji dla ubogich, żądających równości w dzieleniu dóbr materialnych i duchowych oraz pragnących tylko jednego – spokojnie żyć, bez zmuszania umysłu do wysiłku. Zachodni model człowieka sukcesu w świecie islamu nie znajduje aprobaty, wzorzec osobowy kapitalizmu zostaje w islamie zastąpiony przez nieodgadnione pojęcie „fatum”, czyli przez niemożliwe zgłębienie woli Allaha. Taka jest istota pojęcia „islam” – podporządkowanie się woli siły wyższej i systemowa rezygnacja z indywidualnej aktywności.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję