Reklama

Sprawy i ludzie

Jesteśmy w Unii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minęły pierwsze dwa miesiąc od chwili, gdy z wielką pompą, w gronie dziesięciu państw, zostaliśmy przyjęci do Unii Europejskiej. Ten fakt o doniosłym znaczeniu, już dzisiaj można powiedzieć, że historycznym, został przyjęty przez Polaków z mieszanymi uczuciami. W dyskusji przed akcesją można było usłyszeć głosy pełnej aprobaty obok opinii wieszczących poważne kłopoty. Z każdego z okopów wylewało się sporo demagogii, na której, jak to ostatnio u nas w modzie, budowano krótkookresowe strategie polityczne. Dobrodziejstwa z przyjęcia Polski do UE miały jednym zapewnić kolejną kadencję u władzy, inni liczą na klęski, które wyniosą ich do władzy. Co z tego wyjdzie? Uczciwie odpowiadam, że nie wiem. Polska ma doświadczenia unii z Litwą, która w swoim czasie miała zwolenników i przeciwników. Z jednej strony Polska Jagiellonów była mocarstwem w Europie, z drugiej w ekspansji na Wschód upatruje się jednej z przyczyn upadku I Rzeczpospolitej. Ja wiem jedno - do wzrostu i upadku dawnej Polski w znacznym stopniu przyczynili się sami Polacy.
To od nas samych będzie zależało, czy potrafimy na tej unii skorzystać, czy też zrealizują się czarne scenariusze. Integracja Polski z dużym organizmem na polu politycznym, ekonomicznym i kulturowym to duże wyzwanie. Daje ono Polakom nowe możliwości i szanse, ale trzeba uczciwie powiedzieć, że nie dla wszystkich, lecz tylko dla tych, którzy będą chcieli i potrafili takie szanse wykorzystać. Wiele się trzeba będzie nauczyć, wyzbyć się części przyzwyczajeń, nieco inaczej myśleć i działać. Dobrym porównaniem naszej obecnej sytuacji jest to, co dzieje się zwykle z ludźmi zawierającymi związek małżeński. Nadal są sobą, mają swoje przyzwyczajenia i codzienne zajęcia. Jednak ich życie się zmienia. Przychodzą nowe obowiązki, trzeba iść na kompromisy, niektóre sprawy załatwia się inaczej, ich życie się zmienia. To czy nowy związek jest udany, zależy od obydwu stron.
Proces jednoczenia się Europy da Polsce szanse na uniknięcie wojny, tego nieszczęścia, które w XX wieku doprowadziło do znacznego zubożenia naszego narodu. Innym plusem integracji jest wejście do dużego organizmu gospodarczego, co w warunkach globalizacji jest bardzo istotne. Musimy pamiętać, że polska gospodarka w wyniku traktatu stowarzyszeniowego od lat jest zintegrowana z gospodarką UE, dzięki czemu nasze towary są sprzedawane głównie na tamtym rynku. Teraz padły bariery celne, głównie na naszą żywność. Polskie towary są tańsze i coraz lepszej jakości, co dobrze rokuje nam na przyszłość. Jak będzie? Zobaczymy.
Ewentualne korzyści Polaków z przystąpienia kraju do unii mogą wystąpić na wielu płaszczyznach. Pokazały to pierwsze dni maja. Oto niektórzy polscy parlamentarzyści ze zdumieniem przekonali się, że w trakcie obrad należy mówić na temat i to w ściśle określonym czasie! Żeby tak toczyć debaty, trzeba coś wiedzieć, trzeba mieć rozeznanie, trzeba być kimś. Ten europejski standard może być nową jakością w naszej polityce i zaprzeczeniem leninowskiego sloganu, że i kucharka może rządzić krajem. Pierwsze szacunki wskazują, że polskie firmy transportowe dzięki zniesieniu kontroli celnej z państwami unii zaoszczędzą sporo czasu, a to przekłada się na pieniądze.
Czy zyskamy, jeśli tak, to kto z nas? Pożyjemy - zobaczymy. Jedno jest pewne. Z czasem będzie inaczej. Mam delikatną nadzieję, że lepiej. Jest wiosna i trochę optymizmu nie zaszkodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo osób, a nie związków homoseksualnych

2024-05-20 15:05

[ TEMATY ]

wywiad

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Nie zezwalałem na błogosławienie związków homoseksualnych - wyjaśnił papież Franciszek w nadanej wczoraj pełnej wersji kwietniowego wywiadu dla telewizji amerykańskiej CBS. Dodał, że błogosławienie takich związków jest „sprzeczne z prawem naturalnym i prawem Kościoła”. Zezwolił natomiast na błogosławienie poszczególnych osób homoseksualnych, bo „błogosławieństwo jest dla wszystkich”, choć - jak przyznał -„niektórzy są tym zgorszeni”.

W godzinnym wywiadzie papież opisuje swe spotkania z dziećmi z Ukrainy, które nie potrafią się już uśmiechać. Apeluje o zakończenie toczących się na świecie wojen. „Dążcie do negocjacji. Dążcie do pokoju. Wynegocjowany pokój jest zawsze lepszy niż niekończąca się wojna” - przekonuje Franciszek. Zachęca też do modlitwy o pokój, którą sam praktykuje. „Zatrzymajcie się, negocjujcie” - powtarza Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez „Więź” artykułu

2024-05-20 12:18

[ TEMATY ]

oświadczenie

episkopat.pl

W związku z licznymi pytaniami odnośnie do opublikowanego dzisiaj przez „Więź” artykułu pt. „List otwarty skrzywdzonych: Oczekujemy zawieszenia przewodniczącego episkopatu”, chciałbym potwierdzić, że członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski otrzymali wspomniany list. W najbliższym czasie zostanie ustalony termin spotkania Rady Stałej, która zajmie się omówieniem aktualnych spraw Kościoła w Polsce. Podejmie także zawarte w liście kwestie.

Warszawa, 20 maja 2024 r.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Metropolity Lubelskiego zapraszający na Marsz dla Życia i Rodziny w Lublinie

2024-05-21 05:53

materiały prasowe

Umiłowani w Chrystusie Panu – Siostry i Bracia!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję