Reklama

Niedziela Kielecka

Bp Piotrowski: tylko nasze nawrócenie ukoi zbolałe serce Maryi

W archikatedrze lubelskiej odbyły się uroczystości odpustowe związane z 68. rocznicą „Cudu Lubelskiego”. Przewodniczył im bp Jan Piotrowski, ordynariusz diecezji kieleckiej. „Łzy Maryi z Lublina są powtórzeniem słów wypowiedzianych w Wieczerniku: zróbcie wszystko, co powie wam Syn. Tylko nasze nawrócenie osuszy łzy i ukoi zbolałe serce Maryi” – powiedział hierarcha.

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

Urszula Buglewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne uroczystości związane były też z jubileuszem 30. rocznicy wizyty Jana Pawła II w Lublinie i 25. rocznicą podniesienia diecezji lubelskiej do rangi archidiecezji ze stolicą metropolitarną.

„Dzisiaj gromadzimy się, aby czcić Maryję, jako Najświętszą Pannę Płaczącą, współczującą swojemu ludowi w ciężkich czasach stalinowskich. Maryję, która zawsze jest ze swoim ludem. Miłosierny Bóg dał nam Maryję za matkę, aby pokazać jak bardzo nas miłuje” - mówił na początku Mszy św. abp Stanisław Budzik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii, bp Jan Piotrowski zwrócił uwagę, że pomimo zmian społecznych i postępowi naukowemu, jakie nastąpiły od czasów wydarzeń lubelskiej katedry, człowiek wciąż pozostaje na rozdrożu pomiędzy dobrem i złem. „Ludzka natura, mimo że jest koroną stworzenia, ma jednak swoje wady. Jedną z nich jest krótkowzroczność. Pycha generowana ideologią liberalizmu, nie waha się zawłaszczać wszystkie dziedziny życia” - powiedział biskup kielecki.

Reklama

Hierarcha stwierdził, że obecność Maryi w wieczerniku, jest znakiem jej matczynej troski o rodzący się Kościół. „Dziś my stanowimy tę wspólnotę. Niezmiennie trwa macierzyńska misja Maryi. Jej wołanie o nawrócenie, modlitwę i pokutę w Gietrzwałdzie i Fatimie, jej łzy w Syrakuzach i Lublinie to nic innego, jak powtórzona, tylko na inny sposób prośba z Kany Galilejskiej: Uczyńcie wszystko, co powie wam syn” – tłumaczył bp Piotrowski.

„Nasze matki nigdy nie płaczą bez powodu, ale bywa, że swoją miłość muszą wylać przez łzy, aby ją dostrzec i dać na nią odpowiedź. Nie inaczej było w Lublinie 3 lipca 1949 r. Dlatego naszym nawróceniem dajmy satysfakcję Maryi, tej czczonej w Częstochowie i Lublinie, w sanktuariach w Polsce i na całym świecie. To osuszy jej łzy i ukoi ból matczynego serca” – powiedział na zakończenie hierarcha.

Uroczystości związane z 68. rocznicą „Cudu Lubelskiego” zakończył jubileuszowy akt zawierzenia Matce Bożej całej archidiecezji i procesja różańcowa.

Cud Lubelski miał miejsce 3 lipca 1949 r. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Bp Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL.

Reklama

Wzmożony rozwój kultu Matki Bożej Płaczącej przypadł na lata 80. XX wieku. W 1988 r. obraz otrzymał papieskie korony. Kolejne rocznice cudu łez gromadziły coraz większe rzesze ludzi, spragnionych obecności Chrystusa i Jego Matki. Jednak były to wciąż tylko uroczystości rocznicowe.

Ważnym wydarzeniem w historii kultu Pani Katedralnej było ustanowienie w 2014 r. sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Płaczącej. Dekret podpisał abp Stanisław Budzik.

Kolejnym etapem było uzyskanie zgody Stolicy Apostolskiej na to, by 3 lipca mógł być obchodzony odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Płaczącej. Dzięki temu do kalendarza liturgicznego archidiecezji lubelskiej wpisane zostało święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, które od 2014 r. obchodzone jest oficjalnie 3 lipca w katedrze lubelskiej.

Równocześnie Stolica Apostolska wydała zgodę na to, by dotychczas obchodzone 3 lipca święto Tomasza Apostoła było obchodzone w katedrze dzień wcześniej.

2017-07-04 17:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Jan Piotrowski powołał szkołę dla katechistów

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

Kielce

katechista

flickr.com/episkopatnews

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski we wspomnienie Narodzenia św. Pawła Apostoła odprawił Mszę św. w Koinonii św. Pawła w Kielcach, inaugurując podczas tej uroczystości szkolę dla katechistów. Będzie ją prowadziło Stowarzyszenie Życia Apostolskiego „Koinonia św. Pawła”.

– Papież Franciszek ustanowił posługę świeckiego katechisty, jako trwały element instytucjonalny. Nasz biskup bierze ten dar i składa go diecezji, aby byli tu katechiści i słowo Boże było głoszone – mówił ks. Marian Królikowski, przełożony generalny wspólnoty.
CZYTAJ DALEJ

Duda: z wielkiej straty narodziła się wspólnota

2025-04-10 20:35

[ TEMATY ]

Warszawa

Prezydent Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

Katastrofa pod Smoleńskiem odebrała Polsce 96 wybitnych rodaków, a jednak z tej wielkiej straty narodziła się wspólnota - powiedział w orędziu prezydent Andrzej Duda. Dodał, że 15 lat temu "wiele osób podjęło decyzję o zaangażowaniu się w sprawy publiczne".

"Katastrofa (...) odebrała Polsce 96 wybitnych rodaków, a jednak z tej wielkiej straty narodziła się wspólnota. W tamtych pamiętnych dniach wiele osób podjęło decyzję o zaangażowaniu się w sprawy publiczne. Powstały oddolne inicjatywy społeczne i płaszczyzny współpracy na rzecz dobra wspólnego" - oświadczył Duda.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi do kapłanów na Wielki Czwartek: Słuchanie siebie nawzajem to wejście na wspólną drogę Bożego prowadzenia

2025-04-11 13:28

[ TEMATY ]

biskupi

Wielki Czwartek

KEP

kapłani

Karol Porwich/Niedziela

Słuchanie, a jeszcze bardziej słyszenie siebie nawzajem, to wejście na wspólną drogę Bożego prowadzenia - piszą biskupi polscy w Liście do kapłanów na Wielki Czwartek 2025 roku.

„Kościół, który idzie, głosi, spotyka się z prześladowaniem, musi rozeznawać bieżące sytuacje i zmieniające się okoliczności, a także mierzyć się z grzechem w sobie i z przebaczeniem dla prześladowców” - piszą biskupi w Liście, dodając zarazem, że „nie ma i nie było takiego Kościoła, w którym pielęgnuje się święty spokój i zamyka się w czterech ścianach”. „Gdyby Bóg miał w swoich planach taki Kościół, nie posyłałby Ducha Świętego. Zesłanie Ducha nie pozwala uczniom zostać w strachu i zamknięciu” - zwracają uwagę biskupi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję