Reklama

Bądźcie ludźmi miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Szedłem kiedyś inną drogą, czas powoli mijał mi. Lecz spotkałem na niej Kogoś, kto zachwycił sobą mnie”. To słowa jednej z powołaniowych piosenek religijnych, które tak często goszczą na ustach młodych ludzi wybierających kapłańską bądź zakonną drogę życia.
Seminarium Duchowne zaczynali w 1998 r. Najpierw ukończenie szkoły średniej, potem matura. A kiedy już w kieszeni było świadectwo dojrzałości, należało podjąć ostateczną decyzję: co dalej? Koledzy, koleżanki wybierali różnego rodzaju studia, niektórzy nauce „dali spokój”. Byli i tacy, którzy pewnie niejeden raz „kłócili się” z Bogiem o to, kim mają być, co mają robić? Ci, którzy zaczynali odkrywać wewnętrzny głos Boga, postanowili to sprawdzić w seminarium. Złożenie dokumentów, egzamin, rozmowa z przełożonymi i... pierwsze w seminarium rekolekcje, pierwsze wykłady, nowe przyjaźnie, modlitwa, która na zawsze pozostanie w pamięci. Pierwsza sesja, pierwsze radości, ale i pierwsze rozczarowania. Jak to w życiu. Niektórzy doszli do wniosku, że seminaryjna droga nie jest dla nich. Byli odważni, aby powiedzieć światu, rodzinie, przyjaciołom, proboszczowi: „Przepraszam, ale ja w seminarium nie mogę się odnaleźć. To chyba nie dla mnie”.
Kolejne lata pozwoliły przyglądać się życiu, rozwijać powołanie, stawać się gorliwym miłośnikiem modlitwy. I pewnie przyszedł dzień, kiedy klerycy uświadomili sobie wagę słów Jezusa: „Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem”. Dumni byli, kiedy Biskup udzielał im pierwszych posług: lektora i akolity. A później pierwsze święcenia: diakonatu. Radość, łzy, ale pewnie i obawa, jak to często bywa w życiu.
Kiedy już wiedzieli, że są dopuszczeni do święceń kapłańskich pojawiało się kolejne pytanie: czy sobie z tym wszystkim poradzę? Gorliwa modlitwa, różaniec w ręce, częstsze niż kiedykolwiek patrzenie na krzyż, to wszystko umacniało. Z o. Janem i o. Zdzisławem pojechali na rekolekcje do Szelkowa. Chcieli ostatnie dni być jeszcze bliżej Pana. Pewnie dużo z Nim wtedy rozmawiali: cieszyli się, dziękowali, prosili. A kiedy przyszła majowa niedziela i łomżyńska katedra wypełniła się aż po brzegi, dziękowali Bogu za powołanie razem z rodzinami, przyjaciółmi, znajomymi.
W 2004 r. święcenia kapłańskie przyjęło 13 diakonów. Mszy św. przewodniczył bp Stanisław Stefanek. W uroczystości udział wziął także bp Tadeusz Zawistowski oraz księża profesorowie i duszpasterze z diecezji. Kandydatom do kapłaństwa bp Stanisław powiedział: „Niech nikt z was nie wybiera się do kapłaństwa, jeżeli wasza miłość nie będzie napisana przez duże M”. Przypomniał, że kapłan nie może bać się konfesjonału. „Jeżeli kapłan każdego dnia nie jest w konfesjonale, to ja znam już jego duchowość” - powiedział. Neoprezbiterów zachęcał, aby byli ludźmi służby, aby nigdy nie cofali się przed prawdą. „Niektórzy będą w was widzieli tylko humanistę. Pokażcie im, że jesteście ludźmi Ewangelii” - zachęcał.
Na zakończenie uroczystości ks. prałat Jan Sołowianiuk oznajmił wszystkim, że: „Od 29 maja diecezja łomżyńska ma 546 kapłanów”.
Wszystkim Neopreziterom składamy serdeczne gratulacje i życzymy odwagi w głoszeniu Chrystusowej Ewangelii.

Ks. Sławomir Bartnicki z Ostrołęki (parafia Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny) - wikariusz parafii Czyżew
Ks. Piotr Burzyński z Kozioła - wikariusz parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Ostrołęce
Ks. Łukasz Grabowski z Ostrowi Maz. (parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny) - wikariusz parafii Jednorożec
Ks. Dariusz Izbicki z Kolna - wikariusz parafii św. Franciszka w Ostrołęce
Ks. Marek Kondratowicz z Czyżewa - wikariusz parafii w Myszyńcu
Ks. Marcin Loba z Zambrowa (parafia Trójcy Przenajświętszej) - wikariusz parafii św. Wojciecha w Wyszkowie
Ks. Dawid Rosiński z Różana - wikariusz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Grojewie
Ks. Marcin Roszkowski z Wysokiem Maz. - wikariusz parafii Rzekuń
Ks. Jacek Rudawski z Tykocina - wikariusz parafii Długosiodło
Ks. Grzegorz Stankowski z Tykocina - wikariusz parafii Świętej Rodziny w Wyszkowie
Ks. Jarosław Traczyk z Broku - wikariusz parafii Krasnosielc
Ks. Jarosław Truszkowski ze Słucza - wikariusz parafii Jelonki
Ks. Tomasz Tymiński z Wojny Krupy - wikariusz parafii Chrystusa Dobrego Pasterza w Ostrowi Maz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największą wartością człowieka jest służba innym

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 30-37.

Wtorek, 21 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Krzysztofa Magallanesa, prezbitera i Towarzyszy

CZYTAJ DALEJ

Śp. ks. Tadeusz Kasperek - proboszcz, jakich mało

2024-05-20 22:29

Katarzyna Dybeł

Ks. prałat Tadeusz Kasperek w czasie diecezjalnej pielgrzymki do Ziemi Świętej - 12 marca 2010, Góra Błogosławieństw

Ks. prałat Tadeusz Kasperek w czasie diecezjalnej pielgrzymki do Ziemi Świętej - 12 marca 2010, Góra Błogosławieństw

    Emerytowany proboszcz parafii pw. św. Piotra w Wadowicach i honorowy obywatel Miasta Wadowice ks. prałat Tadeusz Kasperek zmarł 17 maja br. w krakowskim szpitalu.

    Charyzmatyczny kapłan, ksiądz z powołania, ceniony i lubiany, obdarzony licznymi talentami, mocną osobowością i determinacją w posługiwaniu tym, których Bóg stawiał na jego drodze. Pełen niewyczerpanej energii i wciąż nowych pomysłów, zawsze otwarty i gościnny, rozmodlony i umiejący rozmodlić innych, gotowy rozmawiać z każdym niezależnie od jego poglądów, twórczy, kochający Kościół – proboszcz jakich mało. Wyjątkowy gospodarz i organizator, dla wielu przyjaciel, duchowy ojciec, spowiednik i mistrz ewangelicznego słowa. Serce i czas miał dla wszystkich, ale w centrum jego duszpasterskiej troski były dzieci i osoby chore, starsze, zmagające się z cierpieniem i niezrozumieniem. Przez ostatnie lata swego życia doświadczył krzyża ciężkiej choroby i kalectwa, który niósł w heroiczny sposób, ofiarując wiele z tego cierpienia w intencji swoich parafian.

CZYTAJ DALEJ

Zabrzmi kolejny Dzwon Nienarodzonych

2024-05-21 01:11

Alina Zietek-Salwik

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Kolejny Dzwon z Polski „Głos Nienarodzonych” poświęci Papież Franciszek. Każdy waży tonę i trafiają do różnych (nieprzypadkowych) miejsc na świecie. Ich dźwięk za każdym razem po raz pierwszy wybrzmiewa na Watykańskim Placu św. Piotra poprzez symboliczne uderzenie Papieża. Tak też będzie w przypadku Dzwonu dla Kazachstanu.

To już piąty dzwon będący inicjatywą polskiej Fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, która nieustannie przypomina o potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzwony o wymownej nazwie „Głos Nienarodzonych” są inicjatywą Fundacji, dzięki której powstały już odlewy dla Polski, Ukrainy, Ekwadoru i Afryki. Dzwon dla Kazachstanu podobnie jak poprzednie zostanie poświęcony przez Papieża Franciszka poprzez symboliczne pierwsze uderzenie. Do dziś brzmią słowa Papieża, który powiedział w 2020 roku: ,,Niech jego głos budzi sumienia stanowiących prawo i wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce i na świecie. Niech Bóg, jedyny i prawdziwy dawca życia błogosławi Wam i Waszym rodzinom”. Uroczystość odbyła się podczas audiencji generalnej 15 maja 2024 roku na placu św. Piotra w Watykanie. Dzwon trafi do Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje Kazachstan. Wierzymy, że symbol ten będzie niósł dalej przesłanie, że każde życie jest święte i nienaruszalne. Dzwon został wykonany w Pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, którego projekt został uzgodniony i zaakceptowany przez abp. Tomasza Peta – ordynariusza Astany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję