Uroczystej Eucharystii przewodniczył biskup płocki Stanisław Wielgus, który udzielił święceń kapłańskich diakonom: Jackowi Darmofalskiemu, Radosławowi Dąbrowskiemu, Michałowi Gołębiewskiemu, Andrzejowi
Janickiemu, Jarosławowi Korniakowi, Ireneuszowi Mackowi, Jackowi Marciniakowi, Ryszardowi Raczkowskiemu, Pawłowi Rokickiemu, Radosławowi Wiśniewskiemu i Radosławowi Zawadzkiemu.
Kapłaństwo jest jednym z sakramentów św., w którym wybrani spośród ludu Bożego diakoni, dzięki namaszczeniu Ducha Świętego, zostają naznaczeni szczególnym znamieniem. Prezbiterzy uczestniczą w kapłaństwie
i posłannictwie biskupa i jako jego współpracownicy są powołani do posługiwania ludowi Bożemu poprzez różnorodne zadania. Swój święty urząd posługiwania wykonują szczególnie przez sprawowanie Eucharystii,
głoszenie Słowa Bożego, a wobec wiernych pokutujących - poprzez posługę pojednania. Przedstawiają Bogu Ojcu potrzeby i błagania wiernych, napełnieni bratnią miłością gromadzą rodzinę Bożą i przez
Chrystusa, w Duchu Świętym, prowadzą ją do Ojca.
Teologiczny wymiar sakramentu prezbiteratu widać w symbolice obrzędu święceń. Raz jeszcze potwierdza się wola Boga w wybraniu i posłaniu kandydatów, kiedy to uroczyście zostają wezwani i potwierdza
się wobec wszystkich zgromadzonych w kościele ich godne przygotowanie do święceń. Po homilii, którą wygłasza biskup w celu wyjaśnienia znaczenia doniosłości chwili, każdy z kandydatów musi osobiście zadeklarować
wolę przyjęcia świeceń i obowiązków z nimi związanych. Jak niegdyś pierwsi Apostołowie wyświęcali kapłanów poprzez nałożenie rąk i modlitwę całego zgromadzenia, tak i dziś nałożenie rąk biskupa i modlitwę
konsekracyjną poprzedza Litania do Wszystkich Świętych śpiewana na klęczkach. Od chwili nałożenia rąk i modlitwy święceń, nowi prezbiterzy, już w ornatach, otrzymują kolejno namaszczenie krzyżmem św.
wewnętrznych stron dłoni. Do każdego z wyświęconych biskup kieruje słowa: „Przyjmij dary ludu świętego, które mają być ofiarowane Bogu. Rozważaj, co będziesz czynić, naśladuj to, czego będziesz
dokonywać, i prowadź życie zgodne z tajemnicą Pańskiego krzyża” i przekazuje przyniesione chleb i wino, które od tej pory, mocą Chrystusowego kapłaństwa, poprzez ręce tych nowo wyświęconych Sług
Pańskich, będą się stawały Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa.
Na zakończenie uroczystej Mszy św., podczas której Kościół płocki zyskał jedenastu nowych kapłanów, Ksiądz Biskup zwrócił się do zgromadzonych w katedrze rodziców neoprezbiterów, którym podziękował
za to, że oddali Kościołowi swój największy skarb - swoich synów. Podziękował też wszystkim tym którzy kształtowali ich i przygotowywali do kapłaństwa: bp. Romanowi Marcinkowskiemu, rektorowi, moderatorom,
ojcom duchownym i wszystkim profesorom, którzy w seminarium kształtowali sferę moralną, duchową i intelektualną przyszłych kapłanów. Wyrazy wdzięczności skierował też do Księży Proboszczów, Wikariuszy
i Prefektów, którzy przez świadectwo wiary budzili i podtrzymywali powołanie, oraz do tych wszystkich, którzy modlili się i wspierali w powziętej decyzji.
Przed błogosławieństwem Biskup Stanisław zwrócił się też z pasterskim słowem do wszystkich wiernych, raz jeszcze zatrzymując się nad misterium posłannictwa kapłańskiego w Kościele: „Oto jedenastu
młodych kapłanów Chrystus posyła przez ręce biskupa do ludu Bożego, do żniwa, do pracy w naszym płockim Kościele, który jest wiecznie żywy i wiecznie młody, bo od tysiąca lat sięga po synów pochodzących
z ludu. Wybiera ich z ludu i posyła dla ludu. Z ogromnym wzruszeniem patrzymy na tych jedenastu młodych kapłanów, którzy porzucają to wszystko, co dla współczesnego świata jest tak bardzo ważne, i z wielkim
entuzjazmem, głęboką wiarą i z wielkim przekonaniem podejmują bardzo piękną, ale trudną służbę kapłańską”.
Nowym kapłanom Pasterz diecezji na zakończenie powiedział jeszcze: „Chrystus wysyła was dzisiaj do pracy dla ludu Bożego. Wysyła was, byście temu ludowi nieśli głęboką wiarę, sami głęboko wierząc
i sami nie wahając się nigdy w wierze. Wysyła was, abyście głosili naszemu ludowi nadzieję tak bardzo mu potrzebną, sami nadzieję pokładając tylko w Bogu. Wysyła was dziś Kościół do ludu Bożego, byście
głosili mu miłość, sami kochając zwłaszcza tych, którzy tej miłości szczególnie potrzebują: najuboższych, chorych, bezrobotnych, zrozpaczonych. Wysyła was Kościół, byście ludowi głosili wolność prawdziwą,
która nie ma nic wspólnego z anarchią moralną, doprowadzającą człowieka współczesnego do największego zniewolenia przez alkohol, narkotyki, rozpustę. Posyła was dziś Kościół, byście byli drogowskazami
dla ludu Bożego, ale jeszcze bardziej, abyście byli dla tego ludu przewodnikami, nauczycielami i świadkami wiary świadczącymi przez swoje życie, że istnieje Bóg, który jest miłością, miłosierdziem i sprawiedliwością.
Potrzebujecie wielkiej siły, ażeby przezwyciężyć trudności, które na pewno staną na waszej drodze. Prosimy Wszechmogącego Boga, aby was chronił, by wasze życie było spokojne, by nie było nim tragedii.
Św. Ignacy pisał do Polikarpa, który szedł na śmierć męczeńską: „Bądź odporny jak kowadło uderzane młotem”. Wy również bądźcie odporni na pokusy tego świata: pokusę pychy, chciwości pieniądza,
pławienia się w luksusie, bylejakości życia i lenistwa. Bądźcie odporni. Jako Biskup Kościoła płockiego w swoim imieniu, w imieniu bp. Romana Marcinkowskiego i wszystkich kapłanów życzę wam kochani bracia,
byście zachowali wierność Chrystusowi tak, jak ją zachowali starożytni męczennicy”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu