Reklama

Polska

"Idź i kochaj!" – XXI Spotkanie Młodych na Lednicy

„Miłości się nie kupuje. Na miłość się nie zapracowuje. Miłość otrzymuje się jako dar. Czy jesteście gotowi przyjąć tę miłość, jaką Bóg was kocha?” – pytał młodych modlących się 3 czerwca na Lednicy bp Grzegorz Ryś. Spotkanie pod Bramą Rybą zgromadziło tradycyjnie tysiące młodych ludzi z różnych zakątków Polski.

[ TEMATY ]

Lednica

Wspólnota LEDNICA 2000/www.flickr.com/photos/episkopatnews

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czuwanie rozpoczęła procesja, która przy armatnim wystrzale Bractwa Kurkowego, biciu lednickiego dzwonu i śpiewie Bogurodzicy przeszła Drogą III Tysiąclecia pod Bramę Rybę. Jak co roku na jej czele niesiono krzyż ŚDM w Częstochowie. Ponadto figurę Matki Bożej Fatimskiej i relikwie św. Wojciecha, Pięciu Braci Męczenników, świętych dominikańskich i bł. Bogumiła, jednego z pierwszych arcybiskupów gnieźnieńskich. Młodych witał Prymas Polski abp Wojciech Polak, który przekonywał, że do szczęścia potrzebne są nie facebookowe lajki, ale prawdziwa wspólnota i obecność.

„Przemierzyliście konkretną drogę, by tu dotrzeć. Nie jesteście więc – jak napisał w tegorocznym orędziu do młodych papież Franciszek – młodymi kanapowymi. By czuć się dobrze nie potrzebujecie żadnej kanapy, ale wspólnoty. By czuć się dobrze nie potrzebujecie komórki czy facebooka, ale spotkania. By czuć się dobrze potrzebujecie Jezusa i nawzajem siebie. Potrzebujecie Jezusa i Kościoła. Dlatego wybraliście się w drogę na Lednicę. Dlatego jesteśmy razem” – mówił Prymas Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał też za śp. o. Janem Górą, że Lednica to Jezus, który chodzi nad brzegiem pobliskiego Jeziora Lednickiego.

„On i dziś przychodzi do nas ze swoim Słowem. Przychodzi z chlebem połamanym w dłoniach. Przychodzi w twarzy stojących obok mnie ludzi, moich sióstr i braci” – tłumaczył abp Polak dodając, że wraz z Nim przychodzi Maryja – Jego i nasza Matka, kobieta odważna, kobieta nadziei.

„W Nią się wpatrujemy, spoglądając już stąd z Lednicy w kierunku Panamy, w kierunku następnych Światowych Dni Młodzieży. Spoglądamy w przyszłość, bo wiemy, że ona należy do tych, którzy kochają, którzy idą, by dawać innym nadzieję. Idź i kochaj!” – mówił Prymas Polski.

Maryjnych charakter tegorocznego spotkania podkreślało wiele symboli. Młodzi otrzymali m.in. różańce – „towarzyszy drogi”. Specjalny różaniec podarował Lednicy także papież Franciszek. Papieski prezent dosłownie sfrunął z nieba wraz z płk. Krzysztofem Szopińskim, który na Polach Lednickich wylądował ze spadochronem.

Reklama

Pod Bramą Rybą obecne były także kopie wizerunków Matki Bożej Jasnogórskiej i Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, które uczestnicy spotkania powitali leżąc krzyżem – w geście szacunku, uwielbienia i wdzięczności za wielowiekową obecność Maryi na ziemiach Polski. Drogą III Tysiąclecia przewieziono także puste ramy jasnogórskiego obrazu, nawiązując w ten sposób do ich peregrynacji po Polsce w latach 60., kiedy władze PRL-u aresztowały obraz Czarnej Madonny.

Symboliczny był także drugi lednicki prezent - puzzle symbolizujące wspólnotę. Każdy uczestnik otrzymał dwa elementy, które przed adoracją wręczył osobie, którą – jak instruowali organizatorzy – wskaże mu Duch Święty. Specjalne symbole wręczono także księżom i siostrom zakonnym. Kapłani otrzymali ryngraf z Matką Bożą Niezawodnej Nadziei z Jamnej, który towarzyszył polskim rycerzom, powstańcom i patriotom. Siostrom zakonnym podarowano chustę z nadrukiem wizerunku Maryi.

Przed oficjalnym rozpoczęciem spotkania Drogą III Tysiąclecia przeszła także procesja lednickich orłów. Młodzież wysłuchała ponadto krótkiej konferencji o. Pawła Krupy OP, który nawiązując do hasła czuwania podkreślił, że to właśnie miłość jest kluczem do świętości. Jak co roku na Polach Lednickich nie brakowało też tańców i śpiewu. Młodzież miała również możliwość skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania oraz porozmawiać z ewangelizatorami, wśród których byli między innymi klerycy gnieźnieńskiego seminarium duchownego. Czynny był także specjalny namiot ŚDM Panama. Na Pola dotarł też 12. Lednicki Maraton, który jak co roku wyruszył spod poznańskich Krzyży. Biegło 130 osób. Młodzi obejrzeli także dwie inscenizacje opowiadające o spotkaniu Maryi z Elżbietą i Zacheusza z Jezusem. W nawiązaniu do pierwszej do sektorów ruszyły obecne na Polach siostry zakonne z różnych zgromadzeń, by zbierając imiona uczestników i kładąc im rękę na ramieniu prosić – idź i kochaj!

Reklama

O zachodzie słońca na Polach Lednickich rozpoczęła się Eucharystia pod przewodnictwem metropolity poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego. Mszę św. koncelebrowali m.in.: Prymas Polski abp Wojciech Polak oraz przybyli wraz z młodymi kapłani. W homilii bp Ryś zadał młodym jedno z najważniejszych życiowych pytań: czy są gotowi przyjąć miłość?

„To dzięki czemu będziesz naprawdę żył możesz tylko dostać. Nie możesz tego wyprodukować, zarobić. To miłość. Miłości się nie kupuje. Na miłość się nie zapracowuje. Miłość otrzymuje się jako dar. Wszystko inne możesz kupić, możesz zarobić, ale miłość musisz dostać. Jesteście gotowi przyjąć tą miłość, jaką Bóg was kocha? Jesteście gotowi usuwać z siebie strach przed tą miłością? Jesteście gotowi prosić Boga, by usunął w was wszystkie blokady? Wpuścicie Go do siebie? Bez tego nie będziecie żyli. To jest doświadczenie miłości – idź i kochaj!” – mówił bp Ryś.

Podkreślił również, że ta Boża miłość jest nie tylko bezinteresowna, ale i niezawodna.

„Cały świat może wam powiedzieć, że jesteście bezsensu, że jesteście niepotrzebni. Cały świat może wam to powiedzieć, tylko nie Bóg, bo Bóg za każdym razem mówi: kocham Cię, chcę Cię, potrzebuję Cię. Ta noc jest po, aby otworzyć się na to doświadczenie miłości Boga. Dajcie się pokochać Bogu” – zachęcał bp Ryś.

Biskup pomocniczy krakowski tłumaczył również młodym, że aby ich świadectwo było przekonujące dla świata muszą pokazać miłość między sobą, muszą pokazać jedność. O to właśnie – jak podkreślił kaznodzieja – modlił się w tym samym czasie w Rzymie papież Franciszek, żeby Kościół był jednym organizmem, taką wspólnotą ludzi, gdzie wszyscy nawzajem siebie potrzebujemy. „Młodzi zróbcie taki Kościół. Otwórzcie się na Ducha Świętego, który chce zrobić taki Kościół” – wezwał bp Ryś.

Reklama

Pod Bramą Rybą wspominano także wielokrotnie inicjatorów lednickich spotkań – św. Jana Pawła II i śp. o. Jana Górę. W czasie wieczornej Godziny św. Jana Pawła swoimi wspomnieniami podzielił się z młodymi Prymas Polski abp Wojciech Polak.

„Ojciec Jan Góra uczył się od Jana Pawła II cierpliwie szukać człowieka. Wychodził do drugiego z wielką miłością i starał się w każdej i w każdym z nas zobaczyć tego, którego Chrystus potrzebuje. Często powtarzał, żebyśmy nie byli bezrobotni. Myślę, ze zapalał nas do tego, by otworzyć się na Chrystusa, a potem w Jego imię otwierać się na drugiego człowieka” – mówił Prymas. Prosił też młodych: „Wracajcie na Lednicę, by spotkać Chrystusa!”.

Jak co roku przesłanie do uczestników Lednicy skierował także papież Franciszek.

„Pozdrawiam młodych, którzy – jak co roku – licznie gromadzą się w Lednicy. Drodzy Przyjaciele, «Idź i kochaj!» – to motto waszego spotkania. Prowadzi Was Maryja, która usłyszawszy w sercu to wezwanie, wyruszyła do Elżbiety, aby dzielić się radością swojego spotkania z Bogiem i nieść konkretną pomoc. Odtąd jest ciągle w drodze, nieustannie nawiedza swoje dzieci i niesie im Chrystusa, swego Syna. Drugim patronem waszego spotkania jest Zacheusz, o którym opowiadałem Wam podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, zachęcając do odwagi w poszukiwaniu Jezusa i do otwarcia Mu drzwi Waszego serca. Dziś Pan Jezus kieruje do Was te same słowa, które wypowiedział do Zacheusza: «zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w Twoim domu» (Łk 19, 5). Chce do Was przyjść i posłać was do braci, abyście dzielili się Jego miłością. Wie, że to nie jest to łatwe, dlatego zsyła Wam Ducha Świętego, który napełni Was Jego mocą. Proście Go o odwagę. Proście Go, aby pomógł Wam burzyć dzielące Was mury i uzdolnił do rozumienia siebie nawzajem, do budowania jedności wszystkich ludzi. Wszystkich Was, którzy gromadzicie się nad Jeziorem Lednickim, u źródeł chrzcielnych Polski, zawierzam opiece Maryi i z serca błogosławię” – mówił w przesłaniu papież.

Reklama

Kilka słów pozdrowienia skierował do młodych także abp José Domingo Ulloa Mendieta z Panamy, gdzie odbędą się kolejne Światowe Dni Młodzieży.

„Drodzy młodzi Polacy z Lednicy zgromadzeni, aby modlić się i pogłębiać swoją chrześcijańską tożsamość. Z Panamy, gdzie odbędą się kolejne Światowe Dni Młodzieży, przesyłamy wam najserdeczniejsze pozdrowienia i zapewniamy, że czekamy na każdego z was, aby na naszej ziemi modlić się razem i dzielić się naszym spotkaniem z Jezusem, przez ręce Maryi, razem z następcą św. Piotra. Prosimy was o modlitwę, aby następne Światowe Dni Młodzieży przyniosły obfite dary. Błogosławieństwa dla każdego z was! I pamiętajcie, czekamy w Panamie od 22 do 27 stycznia 2019 roku” – zapraszał abp José Domingo Ulloa Mendieta” – mówił do lednickiej młodzieży arcybiskup Panamy.

W trzeciej części spotkania pielgrzymi przeżyli Misterium Odwagi - na krótką chwilę wszyscy odwrócili się w stronę repliki krzyża z Giewontu, a światła zgasły. Zwrócili się w kierunku krzyża, pozwalając mu zabrać wszystko, co wprowadza podziały i mury.

Przed północą Pola Lednickie się wyciszyły i rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu przygotowująca młodzież się do aktu wyboru Chrystusa. Jak co roku symbolem tej deklaracji było przejście przez Bramę Rybę, które zakończyło lednickie spotkanie już w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

2017-06-04 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Ryś na Lednicy

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Lednica

Wspólnota LEDNICA 2000/www.flickr.com/photos/episkopatnews

„Miłości się nie kupuje, na miłość nie zapracowuje, miłość się otrzymuje jako dar. Duch Święty jest miłością w tajemnicy Trójcy. Jesteście gotowi przyjąć tą miłość, jaką Bóg was kocha?” – pytał młodych modlących się na Lednicy bp Grzegorz Ryś.

Biskup pomocniczy krakowski wygłosił homilię podczas Mszy św. stanowiącej jeden z najważniejszych punktów dorocznego spotkania młodych na Polach Lednickich. Eucharystię, której przewodniczył metropolita poznański abp Stanisław Gądecki, koncelebrowali m.in. Prymas Polski abp Wojciech Polak oraz przybyli wraz z młodymi kapłani. W homilii bp Ryś zadał młodym jedno z najważniejszych życiowych pytań: czy są gotowi przyjąć miłość?

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Pierwszy Synod Diecezji Świdnickiej. Hasło, hymn i logo

2024-04-24 10:53

[ TEMATY ]

Świdnica

synod diecezji świdnickiej

diecezja świdnicka

Logo Pierwszego Synodu Diecezji Świdnickiej

Logo Pierwszego Synodu Diecezji Świdnickiej

Już w sobotę 18 maja w katedrze świdnickiej zostanie zainaugurowana uroczysta sesja Pierwszego Synodu Diecezji Świdnickiej. Tym czasem świdnicka kuria zaprezentowała logotyp wydarzenia.

Ważnymi znakami, które będą towarzyszyć wiernym w czasie tego ważnego wydarzenia, są specjalnie wybrane hasło, hymn oraz logo, odzwierciedlające duchową misję i cel Synodu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję