Reklama

50-lecie Świdnika

Mała ojczyzna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

7 października br. minie pięćdziesiąta rocznica nadania Świdnikowi praw miejskich. Obchody rocznicowe miasta przypadły w przełomowym momencie najnowszej historii Polski, dlatego też nadano im szczególną oprawę. Główne uroczystości jubileuszu Świdnika, odbywające się zaledwie dwa dni po oficjalnym wejściu Polski w struktury Unii Europejskiej, połączono z obchodami 213. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, kombatanci, przedstawiciele policji, straży miejskiej i uczniowie świdnickich szkół złożyli pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja wieńce i wiązanki kwiatów. Centralnym momentem obchodów była uroczysta Msza św., sprawowana na Placu Konstytucji w intencji wszystkich mieszkańców Świdnika pod przewodnictwem abp. Józefa Życińskiego.

Historia…

Pierwsza wzmianka o Świdniku, którą odnajdujemy w źródłach, pochodzi z 1392 r. - wtedy to Władysław Jagiełło nadał Piotrowi z Moszny sołectwo królewskie we wsi Świdnik Duży (Major). Wieś ulokowana została na prawie niemieckim (dotąd była na prawie polskim), a sołtys zobowiązany został do konnej służby wojennej. Świdnik Duży obejmował wówczas dwa łany ziemi wraz z łąkami oraz karczmę. W kolejnych stuleciach - wraz ze zmianami właściciela wiosek - nazwy Świdnik Duży i Świdnik Mały występowały w źródłach dość często. Sam zapis słowa „Świdnik” ukształtował się w dokumentach dopiero w drugiej połowie XVII w., występując wcześniej pod postacią „de Swidniki” (1417) czy „Swydnyk” (1470). Na przełomie XIX i XX w. ujawniły się specyficzne walory Świdnika - tuż obok stacji kolejowej powstało położone w lesie letnisko i uzdrowisko, którego mikroklimat sprzyjał wypoczynkowi i działał leczniczo przy schorzeniach reumatycznych. Stąd też miejsce to było chętnie odwiedzane przez odpoczywających za miastem lublinian. Jeszcze przed II wojną światową wybudowano w Świdniku lotnisko. Czynnik ten zadecydował zapewne o tym, że powojenne Ministerstwo Przemysłu i Handlu zdecydowało się na budowę w tym miejscu zakładów przemysłowych i przyfabrycznego osiedla. 1 stycznia 1951 r. utworzony został zakład o nazwie Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego, natomiast 7 października 1954 r. wydane zostało Rozporządzenie w „sprawie zaliczenia niektórych gromad w poczet miast”, nadające tym samym prawa miejskie dla Świdnika. Powojenna historia miasta ściśle wiąże się z dziejami WSK. W 1954 r. zapadła decyzja o umiejscowieniu tu produkcji śmigłowców; powstają tutaj Mi-1, Mi-2, Kania i Sokół. Z czasem śmigłowce stały się symbolem miasta. Od czasu rozpoczęcia produkcji wyprodukowano ich w Świdniku już ponad 7200 sztuk. Wraz z rozwojem WSK zaczęło się także powiększać zwarte osiedle miejskie. To pozornie typowo socjalistyczne miasto potrafiło się jednak w odpowiednim momencie zbuntować. 8 lipca 1980 r. na wydziale W-340 Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku rozpoczął się strajk. Od tego strajku rozpoczął się „Lubelski Lipiec”, a potem słynny „Sierpień 80”. W czasie stanu wojennego postawa mieszkańców nadal pozostawała niezłomna. Cała Polska z podziwem patrzyła na tzw. „świdnickie spacery”, masowe wychodzenie z domów w porze nadawania dziennika telewizyjnego. Za taką postawę społeczność miasta otrzymała w 1982 r. jedną z prestiżowych, symbolicznych nagród nielegalnej Komisji Krajowej „Solidarność”. Ogromne znaczenie dla Świdnika miała wreszcie reforma samorządowa z 1990 r., która pozwoliła gminie na znaczną autonomię i samodzielność. Dziesięć lat później miasto zostało stolicą powiatu świdnickiego.

…i współczesność

W tak wyjątkowym dla historii dniu nie sposób uniknąć odniesień, tkwiących swoimi korzeniami w dalekiej przeszłości. Burmistrz Świdnika, Waldemar Jakson przypomniał wielowiekowe dziedzictwo wielokulturowej i wieloreligijnej Rzeczypospolitej, otwartej na innych, tolerancyjnej, ale i wiernej swoim korzeniom. Ukoronowaniem tamtych osiągnięć było uchwalenie Ustawy Zasadniczej, która do dziś jest wzorem i drogowskazem. Pamiętając o tym dorobku „Polska w Europie powinna być symbolem państwa, gdzie od wieków możliwa była współpraca wielu narodów; dzisiaj wielki społeczny ruch Solidarności powinien stać się jednym z najważniejszych symboli zjednoczonej Europy. Nie byłoby jednak Solidarności bez lubelskiego lipca, który swój początek miał w Świdniku. Możemy być dumni, że w jakimś stopniu dzięki naszemu protestowi w Europie runęły mury i było możliwe dzisiejsze zjednoczenie z UE. Cieszymy się, że w całe to dziedzictwo wpleciony jest jubileusz naszej małej ojczyzny. Cały ten dorobek sprawia, że dziś mówiąc »świdniczanin« mamy na myśli kogoś, kto należy do konkretnej wspólnoty, posiadającej swoją tradycję, obyczaje, kulturę i historię”. O jubileuszu Świdnika nie zapomniał także Jan Paweł II, który za pośrednictwem abp. Leonardo Sandrii napisał: „Ojciec Święty wdzięczny władzom miasta i mieszkańcom Świdnika za życzenia i wyrazy duchowej łączności w modlitwie wyprasza dla wszystkich potrzebne w codziennym życiu dary Bożej opatrzności”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Franciszek przyjął w czwartek na audiencji w Watykanie delegację około 60 karmelitanek bosych. Zakon powstał w 1562 r. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. Zakonnice pracują obecnie nad rewizją konstytucji zakonu. Papież odniósł się do tego w swoim przemówieniu. "Rewizja konstytucji oznacza właśnie to: zebranie pamięci o przeszłości zamiast negowania jej, aby móc patrzeć w przyszłość. W rzeczywistości, drogie siostry, uczycie mnie, że powołanie kontemplacyjne nie prowadzi nas do zachowania starych popiołów, ale do podsycania ognia, który płonie w coraz to nowy sposób i może dać ciepło Kościołowi i światu" - powiedział Franciszek. Przypomniał, że pamięć o historii zakonu i o wszystkim, co konstytucje zgromadziły przez lata, jest "bogactwem, które musi pozostać otwarte na natchnienia Ducha Świętego, na nieustanną nowość Ewangelii, na znaki, które Pan daje nam poprzez życie i ludzkie wyzwania. Jest to ważne dla wszystkich instytutów życia konsekrowanego".

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję