Reklama

Franciszek

Papież odprawił Mszę w setną rocznicę objawień fatimskich

W setną rocznicę objawień Matki Bożej w Fatimie, papież Franciszek - w obecności ponad pół miliona wiernych z 55 krajów - kanonizował dwoje z trojga uczestników wydarzeń z 1917 r. - Franciszka i Hiacyntę Marto. „Niebo uruchamia tutaj prawdziwą i w pełnym tego słowa znaczeniu mobilizację powszechną przeciwko obojętności, która oziębia nam serce i pogłębia naszą krótkowzroczność" - mówił.

[ TEMATY ]

Franciszek w Fatimie

Archiwum autora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówiąc o pierwszym objawieniu papież wyjaśnił, że tylko dzieci widziały „Matkę Niebieską”. „Dziewica Matka nie przyszła tutaj, abyśmy Ją widzieli: na to będziemy mieli całą wieczność, oczywiście jeśli pójdziemy do Nieba” - stwierdził Ojciec Święty.

Tłumaczył, że Matka Boża przeczuwając i przestrzegając nas przed groźbą piekła, do którego prowadzi – często proponowane – życie bez Boga, bezczeszczące Boga w Jego stworzeniach, przyszła, aby nam przypomnieć o Bożym Świetle, które w nas mieszka i nas okrywa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał słowa jednej z wizjonerek, Łucji, że tych „troje uprzywilejowanych dzieci znajdowało się wewnątrz światła Boga, promieniującego z Matki Bożej”. „Ogarnęła ich płaszczem światła, którym obdarzył ją Bóg. Zgodnie z przekonaniem i uczuciem wielu, jeśli nie wszystkich pielgrzymów, Fatima jest przede wszystkim tym płaszczem Światła, który nas okrywa, tutaj tak samo jak w każdym innym miejscu na Ziemi, kiedy uciekamy się pod opiekę Najświętszej Matki, aby ją prosić, jak uczy: Salve Regina, «Okaż nam Jezusa»” - mówił papież.

Papież dodał, że Bóg udzielił w ciągu minionych stu lat spędzonych pod „płaszczem Światła”, którym Matka Boża, wychodząc z Portugalii ogarnęła wszystkie krańce Ziemi. Postawił za wzór świętych Franciszka i Hiacyntę Marto, których „Dziewica Maryja wprowadziła w ogromne morze Światła Boga, doprowadzając ich do wielbienia Go”. „Stąd wypływała dla nich moc, aby pokonywać przeciwności i cierpienia. Boża obecność stała się stałym elementem ich życia, jak wyraźnie przejawia się to w usilnych modlitwach za grzeszników i stałym pragnieniu trwania przy Jezusie «ukrytym» w tabernakulum” - mówił Franciszek.

Przypomniał także słowa z jednego z listów siostry Łucji, że Bóg wymaga od każdego z nas wypełniania obowiązków swego stanu. „Niebo uruchamia tutaj prawdziwą i w pełnym tego słowa znaczeniu mobilizację powszechną przeciwko tej obojętności, która oziębia nam serce i pogłębia naszą krótkowzroczność. Nie chcemy być poronioną nadzieją!” - powiedział Franciszek i przypomniał, że Jezus upokorzył się i zstąpił aż na krzyż, aby nas znaleźć i w nas pokonać mroki zła i doprowadzić nas z powrotem do Światła.

Reklama

Mówił dalej, że "kiedy Jezus wstąpił do nieba, zaniósł do Ojca Niebieskiego człowieczeństwo – nasze człowieczeństwo – które przyjął w łonie Matki Dziewicy, i nigdy już go nie porzuci". "Niech ta nadzieja będzie dźwignią życia nas wszystkich! Nadzieja, która wspiera nas zawsze, aż do ostatniego tchnienia" - dodał.

„Pod opieką Maryi, jesteśmy w świecie «stróżami poranka», którzy potrafią kontemplować prawdziwe oblicze Jezusa Zbawiciela, to oblicze, które jaśnieje w Wielkanoc, i odkryć młode i piękne oblicze Kościoła, który jaśnieje, gdy jest gościnny, wolny, wierny, ubogi w środki i bogaty w miłość” - zakończył Franciszek.

Błogosławieństwo chorych

Msza św. odprawiana była po portugalsku. Jednak modlitwę wiernych odmówiono także po włosku, angielsku, francusku, polsku i arabsku. Na placu powiewały liczne biało-czerwone flagi. Po polsku modlono się „za nas wszystkich tu zgromadzonych i za tych, którzy polecali się naszej modlitwie i wstawiennictwu Matki Najświętszej Maryi Panny, aby Jej Niepokalane Serce było zawsze naszą ucieczką i drogą, która nas zaprowadzi do Boga”.

Po Komunii św. rozpoczęła się adoracja eucharystyczna, połączona z błogosławieństwem chorych. Zwracając się do nich Franciszek przypomniał, że w swojej męce Jezus wziął na siebie wszystkie nasze cierpienia i wie, co to znaczy ból, rozumie nas, pociesza i daje nam siłę, jak to uczynił świętemu Franciszkowi Marto i świętej Hiacyncie i świętym wszystkich czasów i miejsc. „Kościół prosi Pana, aby pocieszył strapionych, takich jak wy i On was pociesza w głębi serca, pociesza was darem męstwa” - powiedział papież.

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że mamy przed naszymi oczyma Jezusa ukrytego, ale obecnego w Eucharystii, podobnie jak mamy Jezusa ukrytego, ale obecnego w ranach naszych braci i sióstr chorych i cierpiących. Przytoczył pytanie Maryi, jakie zadała przed stu laty pasterzom: „Czy chcecie ofiarować się Bogu?”. i zaznaczył, że „odpowiedź – «Tak, chcemy!» – daje nam możliwość zrozumienia i naśladowania ich życia. Przeżyli je, ze wszystkim, co miało w sobie z radości i z cierpienia, w postawie ofiary dla Pana”.

2017-05-13 15:29

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fatima: papież spotka się ze 105-letnim kapłanem

[ TEMATY ]

spotkanie

Franciszek w Fatimie

Grzegorz Gałązka

Podczas pobytu w Fatimie papież Franciszek spotka się z najstarszym portugalskim kapłanem. Liczący niemal 105 lat ks. Joaquim Pereira da Cunha będzie czekał na Ojca Świętego przy wejściu do bazyliki Matki Bożej Różańcowej.

W świątyni tej papież będzie się modlił 13 maja rano przy grobach wizjonerów z Fatimy: błogosławionych Franciszka i Hiacynty Marto oraz s. Łucji dos Santos.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję