Reklama

Zielone Świątki, tatarak w kątki!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po Bożym Narodzeniu i Wielkanocy przez długie wieki w sposób najbardziej uroczysty świętowano właśnie Zesłanie Ducha Świętego. Jest to jedno z najstarszych świąt Kościoła wprowadzone już w II w. To Duch Święty napełnił mocą i żywą wiarą Apostołów tak, by na całym świecie mogli głosić prawdy wiary Chrystusowej.
W początkach chrześcijaństwa święto nosiło nazwę pentekoste - pięćdziesiąt dni po Wielkiej Nocy. W Polsce, podobnie jak w innych krajach europejskich, tradycje zielonoświątkowe łączą się jeszcze z elementami obyczajów pogańskich, szczególnie z tymi, które wiązały się ściśle ze świętem rolników i pasterzy. Obfitowały one w pieśni, modlitwy, procesje błagalne wśród pól o dobry urodzaj. W narożnikach pól zatykano gałązki zieleni, by chronić od gradobicia.
Różne regiony Polski dopracowały się nieco odmiennego obyczaju zielonoświątkowego, ale wszystkie łączyła radość z tej najpiękniejszej pory roku. Domy i obejścia musiały być udekorowane kaskadami zieloności, wśród której pierwsze miejsce zajmowały brzezina, jodła, klon i tatarak. Gałęzie zatykano za obrazy i belki, układano je na sprzętach i pułapach, a podłogę wysypywano rześko pachnącym tatarakiem.
„Musiało być wszędzie zielono: w oknach, ścianach, płotach - musiało się mienić świeżym liściem (...). W okolicach Pińczowa na ten dzień mieszkańcy wsi rozrzucają tatarak po podłodze w izbach i przed sieniami, a ponadto majętniejsi włościanie pieką na te święta placek z twarogiem, powszechnie tu nazywany kołaczem” (W. Siarkowski, Materyjały do etnografii ludu polskiego z okolic Pińczowa, reprint Kielce 2000, s. 25).
Zieleń była od czasów pogańskich łączona z tymi dniami. Zielone wieńce zdobiły głowy dziewcząt, a wieńce z liści brzozy, dębu i klonu zakładano nawet na szyje koni i rogi bydła, zaś wianuszki z polnych kwiatów opasywały szyje gęsi i kaczek. Wybór liści nie był przypadkowy; delikatna brzoza miała wzbudzać miłość i sympatię, dąb zapewniał przyjaźń i długie życie, a klon - zdrowie. Wierzono, że cechy te przechodzą z liści na zwierzęta.
Zielonym Świętom towarzyszyły zabawy ludowe, m.in. gonitwy czy wdrapywanie się na wysoki słup zwany majem (np. w okolicach Bliżyna), chodzenie po domach z „gaikiem” i zbieranie datków. Nie brakowało wówczas zabaw o charakterze matrymonialnym. Zdaniem przede wszystkim Oskara Kolberga, jak i innych etnografów, zwyczaje tego święta trzeba łączyć z tradycją sobótkową. W naszym regionie była ona szczególnie związana z Łysicą i okolicami Świętego Krzyża, gdzie świętowano według wręcz pradawnego schematu pogańskiego, a ponadto łączono to z organizacją w tych dniach jarmarku.
Jeszcze w średniowieczu Kościół zwalczał te zabawy jako uporczywe pozostałości pogańskie, pozwalając tylko na „majenie obejść zielenią, jako otwieranie zielonych bram dla Ducha Świętego, aby zechciał nawiedzić domy dla oświecenia serc i umysłów mieszkańców” (H. Szymanderska, Polskie tradycje świąteczne, Świat Książki, Warszawa 2003, s. 258). W 1468 r. król Kazimierz Jagiellończyk zakazał urządzania w tych dniach zgromadzeń na Łysej Górze. Z powodu „niezliczonych, gorszących wypadków” Kościół zabraniał także surowo obrzędów na Łyśćcu, ale zebrania przeniosły się wówczas na Górę Witosławską - prawdopodobnie dawne pogańskie miejsce kultowe w Paśmie Jeleniowskim.
Zwyczaj ogni sobótkowych w drugi dzień Zielonych Świąt do niedawna bywał praktykowany w niektórych rejonach. Tak oto Władysław Anczyc pisał przed laty o sobótkach:
„Rzecz szczególna, że gdy w innych stronach Polski obrzęd ten od wieków odbywa się w wigilię św. Jana, w Krakowskiem palą sobótki w dzień Zielonych Świątek. Wieczorem od Ojcowa do Lanckorony, od Wzgórz Chełmskich aż po mogiłę Wandy, cały widnokrąg goreje tysiącami ognisk po wzgórkach, jak nieprzejrzane obozowisko wśród nocy. Przy każdym ognisku mnóstwo włościan otacza kręgiem palący się stos gałęzi i słomy, wciąż podsycany. W pośrodku bucha ciemnym płomieniem beczka smolna umyślnie na ten cel u smolarzy zakupiona. Dookoła stosu biegają chłopcy, często skaczący przez ogień, jakby przez kąpiel dla oczyszczenia grzechów...”.
Od 1931 r. Zielone Świątki stały się świętem ruchu ludowego, kiedy to stare tradycje zaczęto łączyć z wystąpieniami i wiecami ludowymi. W polskim kalendarzu Zielone Święta trwały dwa dni aż do r. 1957, kiedy to drugi dzień przestał być dniem wolnym

Charakterystyczną rośliną Zielonych Świątek jest balsamiczny tatarak, powszechnie używany od XVI w., gdyż wcześniej ta pospolita roślina, zarastająca bujnie brzegi stawów i strumieni, nie była znana.
Tatarak przywędrował z Azji. Przywieźli go do Pragi z Konstantynopola posłowie cesarscy przy tureckim dworze, skąd rozpowszechnił się po całej Europie Środkowej. Równie dobrze mógł przybyć do Polski z najazdami tatarskimi. Jednakże już w starożytności stosowany był do okadzania sprzętów i pomieszczeń. Dotąd Indianie Ameryki Północnej, gdy są zmęczeni, stosują proszek lub wywar z tataraku. Ludowe nazwy tej rośliny to: tatarczuk, tatarskie ziele, ajer, bluszcz, kalmus, łobzie, szuwar. Liście tataraku były używane jako podkładka do wypieku chleba, a jego kłącza - do pielęgnacji włosów. Bywa on także stosowany do wyrobu suchej konfitury z tataraku i kalmusówki bądź wykwintnych likierów, a także dodawany do mięs. Niestety, tego rodzaju tatarakowe tajniki kulinarne, pozostają raczej tajemnicą naszych prababek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zatrzymać młodych w Kościele?

Oczywiście, nikt nie ma gotowej recepty na postawione wyżej pytanie. Jednak zdecydowali się odpowiedzieć na nie ludzie, którzy zajmują się na co dzień młodzieżą: nauczyciel, katecheta, rodzic, duszpasterz..., a także reprezentant młodego pokolenia.

Czy można coś „odkręcić”?

CZYTAJ DALEJ

Franciszek oddał hołd Piusowi X - papieżowi pokoju

2024-04-17 16:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek czuje się blisko związany ze swoim poprzednikiem św. Piusem X, który rządził Kościołem w latach 1903-1914, w swoim zaangażowaniu na rzecz pokoju. Napisał o tym w przedmowie do książki opublikowanej w środę przez włoską oficynę Edizioni Kappadue. Jednocześnie Franciszek zaznaczył, że papież Sarto "nie jest uwięziony w minionych epokach historii lub zmonopolizowany przez pewne grupy, ale należy do dzisiejszego Kościoła, do ludzi Kościoła". Zdaniem Ojca Świętego Pius X był "papieżem dla wszystkich".

Franciszek przypomniał, że Pius X płakał w obliczu I wojny światowej, która wybuchła w ostatnim roku jego pontyfikatu. "Błagał potężnych, by złożyli broń. Jak blisko czuję się z nim w tym tragicznym czasie na świecie..." - napisał Franciszek we wstępie do książki pt. "Omaggio a Pio X. Ritratti coevi" (Hołd dla Piusa X. Współczesne portrety) ks. Lucio Bonory, w której pracownik Sekretariatu Stanu zebrał 80 wizerunków papieża.

CZYTAJ DALEJ

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Tym razem otrzymaliśmy wsparcie parafii Ćmielów i Szewna, bo tam młodzież licealna w okresie Wielkiego Postu zorganizowała kolejną już zbiórkę elektrośmieci. To właśnie dzięki temu, że do szkoły uczęszcza młodzież z różnych parafii możemy realizować akcję w różnych miejscach. Bardzo dziękuję księżom proboszczom za otwartość i umożliwienie realizacji akcji społecznych - mówił ks. Stanisław Gurba, koordynator projektu. Surowce zostały posegregowane i wysłane do Fundacji. Następnie trafią do firm recyklingowych, a pozyskane środki pieniężne zostaną przekazane na budowę studni w krajach misyjnych. Natomiast szkołom, które biorą udział w projekcie przyznawane są punkty, które potem można wymienić na drobne nagrody.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję