Reklama

Niedziela Częstochowska

„Miłość krzyża”: Rekolekcje w parafii pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Radomsku

„Miłość krzyża” - to temat rekolekcji wielkopostnych, które w parafii pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Radomsku w dniach 18-20 marca b.r. wygłosił ks. Mariusz Frukacz, redaktor Tygodnika Katolickiego „Niedziela”.

[ TEMATY ]

rekolekcje

rekolekcje wielkopostne

Aleksandra Saj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swoich naukach rekolekcjonista odnosząc się m. in. do „Wyznań” św. Augustyna i „Notatek osobistych” św. Jana Pawła II przypomniał znaczenie osobistego świadectwa, życia sakramentalnego, modlitwy i lektury Pisma Świętego w życiu każdego chrześcijanina – Na rekolekcje przychodzimy także z naszymi poranionymi sercami, z życiem, które czasem bardzo boli. Przychodzimy pod krzyż i mówimy za św. Augustynem: „Oto serce moje jest przed Tobą Boże, wejrzyj w nie głęboko. Przychodzimy przebadać nasze serce, ale także po Boża pomoc - mówił ks. Frukacz.

„Droga do świętości wiedzie poprzez codzienny pacierz, stały kontakt z Pismem Świętym, rodzinną modlitwę” – przypomniał ks. Frukacz. „Nie wolno nam rezygnować ze świętej ambicji, jaką jest droga do świętości. Nie marność, a nade wszystko świętość, jak pisał Jan Paweł II.” – dodał rekolekcjonista.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rekolekcjonista zwrócił uwagę na znaczenie sakramentu pokuty i pojednania -Zgorszenie jest jakby dzisiaj programem społecznym. Temu zgorszeniu odbiera się sens moralny: zła nie nazywa się złem – mówił ks. Frukacz.

Ks. Frukacz zwrócił uwagę na to, że wiara musi być żywa. - Albo będę człowiekiem żywej wiary albo będę niczym, czyli ciężarem dla siebie i innych. - cytował „Notatki osobiste” Jana Pawła II i dodał za św. Augustynem: „Jestem wciąż ciężarem dla siebie, bo wciąż nie ma Ciebie we mnie”.

W naukach rekolekcjonista starał się odpowiedzieć na pytania: Czym jest dla mnie wiara? Co znaczy, że wierzę? Co znaczy dzisiaj być chrześcijaninem? Muszę tak jak św. Jan Paweł II postawić Jezusa w centrum mojego życia. Muszę przyjąć Chrystusa do mojej codzienności, bo Chrystus nadaje sens mojemu życiu. Wiara nadaje sens mojemu życiu i jest dla mnie umocnieniem - mówił w jednej z nauk ks. Frukacz.

Mówiąc o miłości krzyża rekolekcjonista podkreślił, że św. Jan Paweł II „zostawił nam bardzo ważne przesłanie, abyśmy przylgnęli do krzyża Chrystusa, abyśmy trzymali się Jezusa.”- Trzymaj się Jezusa. Przyciśnij Jego krzyż do swojego serca, trwaj przy krzyżu. Moja wiara to osobiste z Nim zjednoczenie. To głęboka więź z Jezusem. To także tajemnica krzyża, która wpisuje się w nasze życie - mówił ks. Frukacz.

Reklama

Ks. Frukacz przywołał również osobiste świadectwo fotografa papieskiego Arturo Mari, który opowiadając o św. Janie Pawle II podkreślił, że „Ojciec Święty miał odwagę upominać wielkich tego świata, by szanowali godność człowieka. Potrafił powiedzieć jednemu z prezydentów: Kim ty jesteś? Dlaczego niszczysz swój naród?”.

„W Korei spotkał się z 800 trędowatymi. Podszedł do każdego z tych cierpiących ludzi. Każdego pobłogosławił i ucałował. Podczas podróży do Ameryki Łacińskiej w faveli podarował swój papieski pierścień dla biednych. To była miłość Jana Pawła II” – kontynuował ks. Frukacz cytując Arturo Mari.

2017-03-21 13:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Twoje miłosierdzie” rekolekcje wielkopostne z ojcami Franciszkanami - 27 marca

OGLĄDAJ CODZIENNIE NA NASZEJ STRONIE INTERNETOWEJ www.niedziela.pl

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję