Reklama

Polska

Bronimy życia dzieci i życia kobiet

[ TEMATY ]

Jasna Góra

obrońcy życia

fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doroczna, już 37. Ogólnopolska Pielgrzymka Obrońców Życia trwa na Jasnej Górze w sobotę, 18 marca z udziałem kilkuset osób. Tradycyjnie pielgrzymka przypada w okolicach dnia Świętości Życia (25 marca), jak również uroczystości Zwiastowania Pańskiego.

„Co roku podsumowujemy miniony rok, i myślimy też, co robić w kolejnym roku – informuje dr Paweł Wosicki, prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia – Rok poprzedni był rokiem burzliwym dla obrońców życia, z jednej strony wiele dobrych rzeczy się zadziało – program 500 + dla rodzin, zaprzestanie finansowania in vitro z budżetu państwa, wycofanie pigułki ellaOne – to wszystko są pozytywne rzeczy, ale powiem szczerze, że obrońcy życia mieli jeszcze większe oczekiwania i nadzieje, szczególnie jeżeli chodzi o zmiany prawne, czyli otoczenie prawną ochroną życia dzieci poczętych, które są w tej chwili z tej ochrony wyłączone, przede wszystkim dzieci chorych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To na razie jeszcze, według nas, zbyt długo idzie. Na to się złożyło szereg rzeczy, taki podział, który nastąpił nawet w naszym środowisku, że część osób, autorów projektu obywatelskiego, wprowadzając karalność kobiet, na którą myśmy też, jako Federacja, jak biskupi, mówiliśmy, że to będzie zły pomysł, bo to spowoduje właśnie tę agresję. Forsowanie tego spowodowało taką sytuację, jak teraz mamy, że agresja środowisk feministycznych jest bardzo silna, i w związku z tym jest trudniej pewne rzeczy osiągnąć.

Takim głównym problemem na chwilę obecną, i z tym musimy się zmierzyć – że do świadomości doszło takie myślenie, że obrońcy życia i prawa dziecka są przeciwne prawom kobiet. To jest bardzo niebezpieczne, i to za pomocą edukacji i pewnych działań formacyjnych trzeba zmienić”.

Jak podkreśla inż. Antoni Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, jeden z głównych organizatorów spotkania, pielgrzymom towarzyszy wiele spraw i intencji. „Myślę, że ta modlitwa jest dzisiaj niezwykle potrzebna ze względu na to, że mamy zawirowania na świecie, w Unii Europejskiej, wiemy o tych trudnościach politycznych, społecznych w Polsce, i to musimy rozumieć, i prosić Maryję, żeby to nasze życie społeczne jakoś uległo normalizacji, żeby Polak z Polakiem zaczął normalnie rozmawiać, bo wiemy, co się dzieje w tych różnych wypowiedziach polityków.

Reklama

Jest też wielki problem jedności ruchów pro-life, jest to bardzo bolesna sprawa ogromnej wagi, i trzeba prosić Maryję, żeby ta jedność została odzyskana, lub przynajmniej nastąpiło jakieś złagodzenie różnych sporów. Ja zachowuję optymizm – czy uda nam się w tym roku wzmocnić prawną ochronę poczętych dzieci, o co się modlimy, o co zabiegamy, to będzie dobrze, natomiast jeżeli plany Boże są inne, że może to nastąpić za rok, za dwa, za trzy, to taka będzie wola Boża. Ale dobre cele udaje się osiągnąć dobrą, wytrwałą modlitwą”.

„Chodzi o życie człowieka od narodzenia do naturalnej śmierci, a problem narasta – podkreśla bp Jan Szkodoń, biskup pomocniczy arch. krakowskiej, który co roku modli się z pielgrzymami, i należy do Rady Episkopatu Polski ds. Rodziny – Dzisiaj coraz częściej mówi się, że podstawowym prawem kobiety – to było przecież niedawno na tych pochodach – jest prawo do zabicia własnego dziecka. Nie ma poczucia winy, poczucia świętości życia, że człowiek od poczęcia należy do Boga stwórcy, a nie do człowieka. Tyle razy przypominał o tym św. Jan Paweł II. Dlatego tu chodzi o wielką sprawę, sprawę obrony życia. I chodzi o to, że kiedy bronimy życia dziecka, bronimy kobiety, bronimy ojca tego dziecka, bronimy tych, którzy noszą szlachetną nazwę Służby Zdrowia. A niektórzy z tych członków należących do Służby Zdrowia włączają się w walkę z życiem, włączają się niestety w zabijanie dzieci nienarodzonych”.

Reklama

Mszy św., która zainaugurowała pielgrzymkę, przewodniczył o godz. 9.30 w Kaplicy Matki Bożej abp senior Stanisław Nowak z arch. częstochowskiej w koncelebrze z bp. Janem Szkodoniem.

„To, co się dzisiaj dzieje, co przedstawia ideologia gender, przecież to wszystko jest niczym innym, tylko jakimś wielkim grzechem przeciwko stworzeniu, stworzeniu nas przez Boga, przecież od Boga pochodzimy, on jest Stwórcą! – mówił w homilii abp Stanisław Nowak - Tymczasem człowiek się nazywa stwórcą, i na różne sposoby to objawia, i w tym ‘selfizmie’, kiedy mówi: moje ‘ja’ jest bogiem, i w tym innym jeszcze wyrazie, w tym buncie przeciwko przykazaniom boskim. (…) Wyrzuca się Boga, lekceważy się rodzinę, aborcja do potęgi, miliony ludzi ginie… Aborcja, która absolutnie chce być jakimś prawem na co dzień, którego nie wolno naruszyć, karać tym bardziej”.

„Obrońcy życia powinni iść do końca w obronie życia każdego człowieka od pierwszej chwili istnienia aż do śmierci, nie zgodzić się na żadne ale, na żadne warunki, dopowiedzi – i tak, i nie. Nie ma i tak, i nie, jest TAK, Maryjne jest tak. Tam nie ma nic z dzielenia, jakiegoś cieniowania. Trzeba żeby naprawdę walczyć o prawa człowieka i trzeba tutaj pokornie Bogu zaufać, iść jak Maryja, iść jak Jezus” – mówił abp Nowak.

Wielu uczestników pielgrzymki w czasie Mszy św. podjęło Duchową Adopcję Dziecka Poczętego.

List do uczestników pielgrzymki przesłał bp Jan Wątroba, biskup rzeszowski, Przewodniczącego Rady ds. Rodziny KEP.

Pielgrzymkę zakończyło nabożeństwo Drogi Krzyżowej odprawione na Wałach jasnogórskich o godz. 14.00. Poprowadził je ks. prałat Stanisław Maślanka, asystent kościelny Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci.

Uczestnicy pielgrzymki wystosowali przesłanie

Publikujemy treść przesłania:

PRZESŁANIE XXXVII Pielgrzymki Obrońców Życia

Reklama

Jasna Góra, 18 marca 2017

My, uczestnicy XXXVII Pielgrzymki Obrońców Życia na Jasną Górę, wyrażamy uznanie dla wysiłków rządzących podejmowanych na rzecz rodziny i lepszej ochrony rodzicielstwa. Program 500+ przywrócił wielu rodzinom, szczególnie wielodzietnym, godność i nadzieję na normalne życie, Program Życie+ łagodzi problemy związane z trudnym rodzicielstwem. Na aprobatę zasługuje także wstrzymanie finansowania zabiegów in vitro z budżetu Państwa, a także wycofanie z wolnego obiegu, zaliczanej do tzw. „antykoncepcji awaryjnej”, mającej jednak też działanie wczesnoporonne, pigułki ella One.

Jednocześnie wyrażamy zaniepokojenie brakiem postępu w pracach na rzecz pełnej prawnej ochrony życia dzieci poczętych. Niezrozumiałym jest także wycofanie się Ministerstwa Zdrowia z prac mających na celu zablokowanie finansowania in-vitro z budżetów gminnych, a także dalsze utrzymywanie w obiegu środków farmaceutycznych mających możliwe wczesnoporonne działanie.

Agresja i ofensywa skrajnie feministycznych środowisk nie może usprawiedliwiać zaniechania działań na rzecz prawa do życia dla każdego człowieka, od momentu jego poczęcia. Nie może też być pretekstem do zaniedbań w dziedzinie wychowania do odpowiedzialnego rodzicielstwa i prowadzenia kampanii edukacyjnych. Dlatego zwracamy się apelem do polityków o odwagę i zdecydowanie w stanowieniu prawa służącemu życiu. Do dziennikarzy i osób odpowiedzialnych za środki masowego przekazu o publikację materiałów afirmujących życie, pokazujących prawdę o tragicznych następstwach aborcji i rzetelne ukazywanie problematyki pro-life. Do lekarzy i pracowników służby zdrowia zwracamy się z apelem o nie uleganie presji, kierowanie się sumieniem i poszanowanie życia każdego człowieka. Do wszystkich ludzi dobrej woli apelujemy o nie uleganie zniechęceniu i konsekwentne upominanie się o prawo do życia dla każdego, bez wyjątków!

Reklama

W imieniu Pielgrzymów:

dr Paweł Wosicki – Polska Federacji Ruchów Obrony Życia dr inż. Antoni Zięba – Krucjata Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci Halina i Czesław Chytrowie – Duchowa Adopcja

2017-03-18 15:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: tłumy odwiedzają Golgotę Jasnogórską

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Bożena Sztajner/Niedziela

Dziennikarze czyhający na newsa jak sępy, dzieci poddane aborcji, codzienna obłuda ludzi i Jezus złożony w grobie na oświęcimskim cmentarzu – to tylko niektóre sceny Drogi Krzyżowej namalowanej przez Jerzego Dudę- Gracza. Malarz ofiarował 18 współczesnych obrazów na Jasna Górę w 2001 roku. Od tamtego czasu Pasję tę odwiedzają rzesze pielgrzymów, szczególnie w ostatnich dniach przed Wielkanocą.

Golgota Jasnogórska powstawała m.in. z okazji dwóch tysięcy lat chrześcijaństwa. Pochodzący z Częstochowy malarz podkreślił, że ta Droga Krzyżowa jest jego najnowszym testamentem. Jerzy Duda- Gracz pisał, że już jako dziecko z matką w latach 40-tych wystawał pod jasnogórskim szczytem i modlił się o wolność dla ojca i brata. Zastanawiał się także co, by się stało gdyby teraz przyszedł Jezus. „Pewnie zawleklibyśmy go na jakąś podczęstochowską Golgotę” – pisał artysta. „Po tych szczenięcych rozważaniach, sprzed tylu lat dopiero teraz dojrzałem, by to zmaterializować i namalować Pasję”.
"Usiłuję obecnie - napisał Jerzy Duda- Gracz - dzisiaj, w epoce cywilizacji obrazkowej, pokazać i unaocznić sens Ofiary Chrystusowej... Zależy mi, aby Golgota Jasnogórska nie była historią obrazkową sprzed 2000 lat, którą z dobrym samopoczuciem (że to nie myśmy krzyżowali) sprawujemy w Wielki Piątek. Ta Golgota jest dzisiaj, teraz i tutaj, w katolickiej Polsce".
Obrazy Jerzego Dudy- Gracza umieszczone zostały na górnej kondygnacji wejściowej Kaplicy Matki Bożej, w tzw. przybudówce. - Na osiemnastu obrazach widzimy Chrystusa osamotnionego, niezrozumianego przez swoich wyznawców – mówi o. Stanisław Rudziński. – To też był zamiar malarza, żeby pokazać samotnego Boga, a zarazem samotnego człowieka wśród najbliższych – podkreślił paulin.
Jasnogórski historyk analizując dzieła sztuki zwraca uwagę na niektóre stacje. – Drugi obraz i ten las przyrządów ortopedycznych, symbolizujących krzyż cierpienia, choroby, który wiele ludzi niesie w swoim życiu. Artysta nawiązuje także do ludzi przypinających krzyżyki przed Jasną Górą. To ostrzeżenie że handel i manipulacja świętymi znakami nie prowadzą do nieba – podkreślił o. Rudziński.
W „polskiej Golgocie” Chrystus nie spotyka Matki - Człowieka, ale Maryję w Obrazie Jasnogórskim i wszystkie Matki będące odbiciem Jej Oblicza. Częstochowska Ikona ukazuje drogę do zbawienia. Kolejny obraz jest autoportretem. Cyrenejczykiem jest Jerzy Duda- Gracz, który pomaga Jezusowi nieść krzyż.
O. Rudziński zwraca uwagę na przedstawienie Weroniki na Drodze Krzyżowej III Tysiąclecia, która trzyma chustę, ale nie ma na niej odbitej twarzy Jezusa. Wizerunek Chrystusa ukazany jest na praniu. – Twarz Chrystusa nie odbiła się tylko raz na chuście, ale odbija się na naszych czynach codziennie jeżeli spełniamy je wobec innych z miłością. Tego symbolem są osoby, które pomagają chorym w szpitalu- zaznaczył paulin.
Powtórny upadek Chrystusa ma miejsce w tłumie ludzi skrzętnych i zabieganych, bo to Wielki Tydzień i za parę dni Wielkanoc. Z Niedzieli Palmowej zostały tylko obrzędowe palmy. Chrystus upadł i nikt tego nie zauważył, tylko pies. – Przywiązani jesteśmy do obyczajów, a nie do prawdziwego, duchowego przeżywania świąt. Otoczka i przygotowania są najważniejsze, tym samym zatracamy sens wiary – powiedział o. Rudziński.
Pocieszanie niewiast to drugie spotkanie z Matką – w postaci Jasnogórskiego Obrazu, który znajduje się ponad głowami dziewczyn, ciężarnej kobiety, zakonnicy czy kobiety lekkich obyczajów. - Maryja wskazuje na konfesjonał w którym świeci się zielone światło. To właśnie przy tych kratkach Chrystus pociesza, umacnia, daje nadzieję. Tak, jak to robił też na jerozolimskich dróżkach – zauważył zakonnik. Na tym wyobrażeniu jest jeszcze jedna kobieta ze związanymi rękami to symbol zniewolonej Polski.
- Trzeci upadek i w tle dzieci bite, molestowane, gwałcone i zabijane. Za dziecięcym piekłem drabina ze snu Jakuba. Z niej, przed wszystkimi męczennikami, w pierwszej kolejności dopuszczone będą dzieci, "bo ich jest Królestwo Niebieskie" – podkreślił o. Rudziński.
Kolejny obraz przedstawia Chrystusa dwojako: w monstrancji i człowieka z Drogi Krzyżowej. Artysta chciał zwrócić uwagę na utarte zachowania. Wielbimy Boga śpiewając pieśni, rzucając płatki kwiatów, a w drugiego człowieka uderzamy kamieniem. Jezus ukazany został jako nagi człowiek, bo dosłownie wszystko oddał dla nas. Następna stacja to przybicie do krzyża, chociaż brak oprawców. Chrystus sam kładzie się na krzyżu, "przygwożdżony" do niego ludzkim bólem, męczeństwem ofiar, co cierpiały i umarły w więzieniach, obozach i łagrach, za Boga i Ojczyznę. Pamięć o nich to symbole polskiej drogi wiodącej do naszego Zmartwychwstania. Wagon - pomnik Pomordowanych na Wschodzie - i samochód - "pomnik" męczeństwa ks. Jerzego Popiełuszki. Jest także kard. Stefan Wyszyński i św. Maksymilian Maria Kolbe symbolizujący tych, którzy ginęli na wojnach.
Jezus umiera na krzyżu. Przy nim jest Matka Boża Częstochowska i Jan Paweł II. – W tle widoczni są wszyscy ci, którzy swój życiowy krzyż wywyższający ich w świętości złączyli z Jezusem. Jest m.in. bł. Karolina Kózka, św. Faustyna Kowalska, św. Urszula Ledóchowska, św. Kinga i św. Jan z Dukli. Każdy trzyma krzyż, bo idąc za Chrystusem, trzeba umierać, żeby żyć – dodał paulin.
Kolejny obraz przedstawia „polskiego Chrystusa” w ramionach Bogurodzicy. Przez Swoją mękę i śmierć na krzyżu Jezus wyzwala „polskie piekło”. Pan zstępuje do piekieł, aby uwolnić uwięzione tam dusze naszych męczenników i bohaterów. Obraz Matki Bożej podtrzymuje o. Augustyn Kordecki. Na krzyżu znajduje się zakrwawiona flaga biało-czerwona, symbolizująca Polskę cierpiącą, ale zawsze wierną Bogu.
XIV stacja to Chrystus złożony do grobu w Auschwitz. Na oświęcimskim cmentarzu przygniata Go sterta krzyży zbezczeszczonych i wyrzuconych ze Żwirowiska. Widać budzący się dzień zapowiadający zmartwychwstanie.
Droga Krzyżowa Jerzego Dudy-Gracza nie kończy się na XIV obrazie, są jeszcze cztery. Kolejne wyobrażenie to Jezus zmartwychwstały na tle tysięcy osób, których twarzy nie widać. Zwycięstwo Jezusa dokonuje się w każdym z nas, wtedy gdy na każdego człowieka patrzymy przez pryzmat Odkupiciela – mówił paulin.
Na kolejnym obrazie zobaczyć można Jezusa i niewiernego Tomasza, który jest chirurgiem. - Nie poznajemy Jezusa przez wiarę, lecz dążymy do Niego przez rozum, budując drugą wieżę Babel. Mimo doświadczeń tysiącleci, wciąż wierzymy tylko w to, co dotykalne, fizyczne i dowiedzione naukowo. Mieszają się ludzie, co wiedzą, lecz nie wierzą, z tymi, co wierzą, choć nie widzieli. Dopiero w chorobie, nieszczęściu i śmierci uwierzymy w Jezusa. Dopiero w chwili zagłady świata, kiedy runie Babel naszego rozumu, uwierzymy i poznamy Chrystusa bez dotykania Jego ran – zaznaczył o. Rudziński.
Przedostatni obraz ukazuje Jezusa, który daje ostatnią lekcję Piotrowi i jego następcom. Ubrani są w barwy papieskie, biało-żółte sutanny. Kolejnym symbolem Kościoła jest łódź z siecią i drzewo, które rozrośnie się na cały świat i rzuci cień na wszystkie narody.
Ostatnia stacja to wniebowstąpienie Jezusa. – Chrystus mówi nam: zostańcie w Jerozolimie i czuwajcie z moją Matką. Dla nas Jerozolimą jest Jasna Góra – przypomniał paulin. Podkreślił także, że na obrazie widać częstochowskie Sanktuarium i Kaplicę Matki Bożej w której świeci się światło, symbol czuwania pielgrzymów i królowania Maryi.
O. Rudziński podkreślił, że nie można przejść tą Drogą Krzyżową obojętnie. – Te obrazy budzą w nas wiele emocji, refleksji, odniesień do naszego życia i współczesnych czasów. Męka Jezusa Chrystusa rozgrywa się jakby tu i teraz, w każdym z nas i pozwala na zastanowienie się nad samym sobą- podkreślił o. zakonnik.

CZYTAJ DALEJ

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele

2024-05-03 14:57

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

@VaticanNewsPL

bp Krzysztof Józef Nykiel

bp Krzysztof Józef Nykiel

Pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele. Serce Ojca, to serce w którym jest miejsce dla każdego, dlatego pragnieniem jest to, aby moja posługa, jako następcy Apostołów, była właśnie w ten sposób przeżywana i realizowana - powiedział Vatican News - Radiu Watykańskiemu regens Penitencjarii Apostolskiej, biskup nominat Krzysztof Józef Nykiel, którego 1 maja Papież Franciszek mianował biskupem.

Motto biskupie ks. prałat Nykiel zaczerpnął z tytułu listu apostolskiego Ojca Świętego „Patris Corde” („Ojcowskim sercem”) ogłoszonego w 2020 roku i związanego z zapowiedzianym wówczas Rokiem św. Józefa. „Niewątpliwie ważną rolę w moim życiu i posłudze kapłańskiej odgrywa postać św. Józefa. Czuję się duchowo z nim związany” - podkreślił ks. Nykiel. Biskup nominat zaznaczył, że owocem przemyśleń i studiów nad postacią św. Józefa i jego rolą w życiu Maryi i Józefa jest książka jemu poświęcona, która w polskim tłumaczeniu ukaże się w najbliższych dniach.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję