Reklama

Świat

Kard. Müller: gloryfikacja papieża bardziej szkodzi urzędowi niż pomaga

Teologia wyzwolenia, prawda Boga i ludzkiej wolności, ekumenizm, krytyka kapitalizmu, życie wieczne - to tematy, które w swojej najnowszej książce pt. "Papież Posłanie i misja" porusza prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller. Dzisiaj ukazuje się jego dzieło wydane przez niemiecką oficynę Herder Verlag. Kardynał wskazuje w nim m.in. na duże zagrożenie w dzisiejszych mediach, w których tylko głos papieża jest słyszalny podczas gdy nie widzi się rzeczywistej kondycji całego Kościoła tu i teraz. Przestrzega też przed gloryfikacją papieża gdyż bardziej szkodzi to jego urzędowi niż pomaga.

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Archiwum PWT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozmowie z Radiem Watykańskim niemiecki purpurat zastrzegł, że nie pisał o "papiestwie" jako o jakiejś anonimowej instytucji. Jego zdaniem papieże, to kolejni w szeregu ludzie, których osobowa relacja ma absolutne pierwszeństwo. "Istnieje wiele książek na temat papiestwa albo o papieżach, ale jest ważne to aby o ich posłaniu i misji mówić jako o posłaniu i misji konkretnych ludzi a nie tylko jako o instytucji papieskiego urzędu. Jezus rzekł do Szymona: "Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój". Jest to osobista relacja, która sprawia, że jest to tym samym konkretny urząd. Książka jest ogólnie teologiczno-duchowym spojrzeniem na traktowany osobowo papieski urząd i napisana przeze mnie jako zasiedziałego profesora teologii, od którego należałoby oczekiwać właśnie takiej książki" - powiedział kard. Müller śmiejąc się.

Na początku kard. Müller prezentuje w książce biografię papieży, zaczynając od ich młodości. "Chciałem zaproponować nie tylko traktat teologiczny, ale celowo pisałem książkę też z punktu widzenia wiernych, abyśmy nie patrzyli na papiestwo jako na coś, co utraciło żywotne korzenie, martwe drzewo, może miłe dla oka, ale stojące bez życia w otoczeniu krajobrazu" - powiedział kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że Kościół katolicki nie jest "Kościołem papieskim" ale w jego centrum jest zawsze sam Chrystus. "Nie wszystko musi koncentrować się na Rzymie" - powiedział kardynał odnosząc się do Soboru Watykańskiego II. Kardynał cytuje obszernie jeden z głównych dokumentów soborowych "Gaudium et spes". "Trzeba z jednej strony podkreślać jak ważny jest papież dla jedność całego Kościoła w wierze, ale z drugiej nie należy go ujmować zbyt centralistycznie. Nie można dobrze służyć papieżowi jeśli uprawia się wokół niego kult osobowości. Jest to z pewnością duże zagrożenie w dzisiejszych mediach, że tylko głos papieża jest w nich słyszalny, podczas gdy nie widzi się rzeczywistej kondycji Kościoła tu i teraz. Kościół jako konkretna wspólnota, w myśl biblijnych słów: tam gdzie dwóch czy trzech, pięćdziesięciu zgromadzi się w imię moje, jest pierwotna, najpierw w rodzinie, potem w parafii i szerzej. Konkretne miejsce nie może być przyporządkowywane do czegoś szerszego i ogólnego " - powiedział kard. Müller.

Reklama

Jego zdaniem gloryfikacja papieża bardziej szkodzi urzędowi niż pomaga. "Wiemy już od św. Pawła, że uznał on Piotra za pierwszego, ale w ważnych kwestiach praktycznej realizacji zasad wiary był nie raz wobec niego krytyczny. Zachowanie zewnętrzne musi być zgodne z wewnętrzną postawą, która towarzyszy historii papieży. Ich wybór na stolicę Piotrową był wyborem samego Chrystusa, który swoich apostołów nie powołał z grona najpiękniejszych i najsilniejszych, ale prostych ludzi, którzy są świadomi, że nie są nadludźmi, ale zawsze zdani na łaskę Boga" - powiedział niemiecki purpurat.

W związku z tym kard. kard. Müller przestrzegł przed przesadnymi oczekiwaniami wobec papieży, gdyż jeśli one się nie spełnią mogą przynieść skutek odwrotny. "Słabości przypisane są człowiekowi a dojrzały chrześcijanin musi być w stanie poradzić sobie ze słabościami i ograniczeniami oficjalnych przedstawicieli Kościoła. Oczywiście cześć i uznanie dla papieży jest dla katolików czymś samozrozumiałym, również dla konkretnego papieża, nie tylko urzędu, ale proszę nie przesadzajmy" - powiedział kardynał.

Kard. Müller cytuje w książce, hiszpańskiego teologa z XVI wieku, dominikanina o. Melchiora Cano, żyjącego w czasach niezbędnych reform Kościoła. Zdaniem kardynała reforma jest konieczna podobnie jak było to 500 lat temu. "W tamtym czasie Kościół dotknęła głęboka i strukturalna słabości podczas gdy dziś, pod pojęciem reformy Kurii, mamy rozumieć to, że wszyscy na nowo musimy odnaleźć motywację do działań aby nie popaść w drobnomieszczańską wygodę. To co dzisiaj rozumiemy pod pojęciem reformy jest pytaniem, w jaki sposób nabrać dynamizmu, gdy stoimy wobec wielkich wyzwań jakim jest sekularyzacja. Chodzi oto aby pozytywnie, pełnię naszej wiary i nadziei, które są naszym darem, zachęcając, zapraszając wnosić do wielkiego społecznego dyskursu" - powiedział kardynał.

Reklama

Zwrócił uwagę, że także oznaki papiestwa ulegają zmianie a papiestwo zawsze niesie z sobą cechy swego czasu, gdyż musi dawać ono odpowiedzi na konkretne okoliczności. "Ale to nie ma nic wspólnego z desakralizacją urzędu biskupiego lub papiestwa. Nie jest możliwe ustanowienie jakiegoś czystego funkcjonalizmu. Kościół jest Ciałem Chrystusa i Ludem Bożym, a nie ustanowioną przez nas organizacją społeczną z jej poszczególnymi wydziałami, które reagują na wewnątrzświatowe sugestie dotyczące jego poprawy" - zaznaczył kard. Müller.

Niemiecki purpurat podkreślił, że papież Franciszek odnosi się do konkretnych wyzwań społecznych i ekologicznych, o czym obszernie napisał w swojej książce dokładnie omawiając encyklikę "Laudato Si`". "Nacisk na duszpasterstwo, budującą i konstruktywną krytykę społeczną, katolicką naukę społeczną, teologię wyzwolenia taktowaną nie jako piąte koło u wozu politycznego programu, ale jako autentyczną teologię, która w oparciu o Boga jest wkładem do uznawania lub przywrócenia godności ludzkiej w wielu częściach świata to wszystko jest ze sobą wewnętrznie powiązane w encyklice Franciszka i bynajmniej nie jakąś zewnętrzną kombinacją. Wszystko to jest nierozerwalnie związane z miłością Boga i bliźniego" - powiedział prefekt Kongregacji Nauki Wiary mówiąc o swojej najnowszej książce "Papież. Posłanie i misja".

2017-02-20 16:59

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Müller: Encyklika o środowisku „Laudato sì“ a ekologia człowieka

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Wykład kard. Gerharda Müllera wygłoszony podczas Konferencji "Środowisko - Troska o dobro wspólne", która odbyła się w Częstochowie w Instytucie NIEDZIELA 15 września 2023 r., tłumaczony przez ks. dra hab. Artura Żuka.

Papieżowi Franciszkowi przypisuje się epokową zasługę ukazania za pomocą teologii stworzenia sposobu wyjścia z kryzysu ekologicznego, który zawarł w swojej encyklice „Laudato Sì”. Jak wskazał papież, istnieje realna możliwość, że nasza planeta stanie się niezdatna do zamieszkania z powodu negatywnych skutków rewolucji przemysłowej trwającej od XIX wieku. Ludzkość nie potrafi przeciwstawić się temu globalnemu niebezpieczeństwu jedynie za pomocą nauki i technologii lub nowego gospodarczego porządku świata i całkowitej scyfryzowanej kontroli społeczeństwa. Potrzebna jest tu głębsza refleksja nad znaczeniem bytu w ogóle, nad miejscem człowieka w kosmosie, nad etycznymi zasadami naszego współistnienia oraz nad otwartością wobec naszych duchowych i religijnych pytań oraz naszej nadziei na transcendencję.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję