Reklama

Jak echo...

Kiedy powstawał zespół „Echo”, nikt nie przypuszczał, że tak szybko jego muzyka i prezentowany repertuar, niczym echo, pobrzmiewać będzie w sercach publiczności. W marcu br. zespół „Echo” z Łaz obchodzi 3. rocznicę istnienia. „To bardzo niewielki jubileusz, jednak gdy popatrzymy wstecz, to z pewnością każdy z nas powie, że już wiele razem przeżyliśmy” - zaznacza kierownik zespołu, instruktor muzyki w Domu Kultury „Kolejarz” w Łazach Grzegorz Piłka.

Niedziela sosnowiecka 12/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wicemistrzowie Polski

Początkowo zespół liczył 18 młodych utalentowanych muzycznie ludzi z terenu Niegowonic. Wystartowali latem z piosenką rozrywkową na festynach, zabawach. Już wtedy zauważyli, że bardzo pozytywnie są przyjmowani, owacyjnie oklaskiwani. Zapragnęli iść dalej... Rok potem „Echo” poszerzyło nie tylko swój skład o młodzież z Rokitna Szlacheckiego, ale i repertuar. Rozpoczęła się praca nad przygotowaniem bożonarodzeniowego programu słowno-muzycznego „Kolędowe przesłanie”. Z nim zespół liczący już 25 osób zaprezentował się w wielu kościołach dekanatu łazowskiego. W tym czasie zgłosili swój udział w IX edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie. Była to ich pierwsza konkursowa prezentacja, ale już wtedy udało się wygrać eliminacje i przejść do finału. Zachęceni tym pierwszym sukcesem w marcu 2003 r. wzięli udział w Przeglądzie Twórczości Artystycznej Dzieci i Młodzieży w Będzinie. Wyśpiewali III miejsce. „Pół roku później postanowiłem poszerzyć jeszcze bardziej nasz repertuar, tym razem o piosenkę ludową. Najpiękniejsze polskie przeboje zespół „Echo” wraz z zaprzyjaźnioną kapelą ludową po raz pierwszy zaprezentował podczas patriotycznej uroczystości niepodległościowej w Domu Kultury w Łazach. Około półgodzinny program wokalno-taneczny spotkał się z owacyjnym odbiorem. Publiczność zachwycona, artyści uskrzydleni. Wówczas zrozumieli, że w takiej twórczości - ludowej, regionalnej, swojskiej jest siła przebicia, że ludzie chcą słuchać piosenek „na ludową nutę”. Po raz drugi postanowili spróbować swoich sił na Ogólnopolskim Festiwalu w Będzinie. W czasie przesłuchań zaprezentowali trzy utwory: „Jezusa Narodzonego”, „Jam jest dudka” oraz „Anieli w niebie śpiewają”. Zostali zaproszeni na koncert galowy. To był znak, że z Festiwalu nie wyjadą bez nagrody. „Radość mieszała się z zaskoczeniem, niedowierzaniem, bo przecież zaledwie 3 miesiące śpiewaliśmy na ludowo” - mówią młodzi artyści. Grupa wokalna „Echo” okazała się wicemistrzami Polski, gdyż wyśpiewała tam II miejsce w kategorii Młodzieżowe Zespoły Regionalne.

Muzyka i śpiew - lekarstwem na wszystko

Artystom z „Echa” udało się przywrócić zapomniany zwyczaj kolędowania w okresie świąt Bożego Narodzenia. W miejscowościach, z których pochodzą, kolędnicy przyjmowani są niezwykle serdecznie i ciepło. Rozśpiewani wędrują od domu do domu, niosąc bożonarodzeniową radość.
Obecnie Zespół nagrywa płytę CD z piosenkami ludowymi, która będzie rozprowadzana podczas koncertów. W międzyczasie poszerzyli swój repertuar o piosenkę religijną. „Marzy mi się przygotowanie zupełnie nowego i innego repertuaru. Będzie to muzyka gospel” - zdradza p. Grzegorz.
Przed nimi gorący czas. Już 23 marca zaprezentują się na Ogólnopolskim Spotkaniu Ekumenicznym Strażaków w Łazach. Wcześniej wezmą udział w Przeglądzie Folklorystycznym w Koziegłowach, zaś 19 czerwca w I Jurajskiej Gali Folklorystycznej w Siewierzu. W planach wiele występów, przeglądów, konkursów oraz wyjazd na Węgry, gdzie zaprezentują największe polskie hity. „Udało się stworzyć zespół, który się podoba. Osiągnęliśmy już pewien poziom. Nie zamierzamy poprzestać. Chcemy się rozwijać, poszerzać swoje programy, ale przede wszystkim radować naszą publiczność, upowszechniać, kultywować śpiew. Dużo w naszym społeczeństwie narzekań i pesymizmu, dlatego nasza muzyka niech będzie lekarstwem dla wszystkich smutnych, sfrustrowanych, przygnębionych” - podkreślają młodzi artyści.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Cyryl Jerozolimski

Niedziela Ogólnopolska 27/2007, str. 4

[ TEMATY ]

św. Cyryl Jerozolimski

pl.wikipedia.org

Święty Cyryl Jerozolimski

Święty Cyryl Jerozolimski
Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Nigeria: Porwania księży prawdziwą zmorą

2025-03-18 12:02

[ TEMATY ]

Nigeria

chrześcijanie

porwania księży

mordy

niebezpieczne obszary

Vatican Media

Księża w Nigerii nie mogą czuć się bezpiecznie

Księża w Nigerii nie mogą czuć się bezpiecznie

W ciągu ostatnich dziesięciu lat w Nigerii porwano 145 księży, spośród których 11 zostało zamordowanych, a czterech uznaje się za zaginionych. To jeden z najniebezpieczniejszych dla chrześcijan obszarów na świecie.

Po informacji o zamordowaniu w Nigerii 21-letniego seminarzysty Andrew Petera agencja Fides opublikowała raport Katolickiego Sekretariatu Nigerii na temat porwań nigeryjskich księży w ostatnich dziesięciu latach. Jak wynika z analizy, w ciągu 10 lat w Nigerii porwano 145 księży, 11 zostało później zabitych, a czterech nadal uznaje się za zaginionych. Pozostali zostali uwolnieni.
CZYTAJ DALEJ

Rosja: w Irkucku zmarł nagle ks. W. Siek SVD

2025-03-18 21:06

[ TEMATY ]

Rosja

Ojcowie Werbiści

W wieku 55 lat zmarł nagle 17 marca na ganku przed katedrą w Irkucku polski werbista ks. Włodzimierz Siek - miejscowy proboszcz i wikariusz generalny diecezji św. .Józefa w tym mieście. Według źródeł rosyjskich przyczyną zgonu był zawał serca.

Ks. Włodzimierz Siek urodził się 6 sierpnia 1969 roku w Radomiu, należącym wówczas do diecezji sandomierskiej i w tamtejszym Wyższym Diecezjalnym Seminarium zaliczył studia filozoficzne, ale w 1991 wstąpił do nowicjatu Zgromadzenia Słowa Bożego (werbistów) i 27 kwietnia 1996 przyjął święcenia kapłańskie po ukończeniu Wyższego Seminarium Duchownego w Pieniężnie. Wkrótce potem wyjechał do pracy duszpasterskiej na Białoruś i tam do 1999 był wikariuszem parafii w Baranowiczach, której proboszczem był ks. Jerzy Mazur, późniejszy pierwszy biskup w Irkucku. Gdy 18 maja 1999 św. Jan Paweł II mianował go przełożonym administratury apostolskiej Syberii Wschodniej z siedzibą w Irkucku, zabrał ze sobą do pomocy na nowym miejscu swego współbrata zakonnego, który odtąd do 2004 był proboszczem w Błagowieszczeńsku (przy granicy z Chinami).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję