Reklama

Wiadomości

Zamieszanie wokół szczepień

„Wciąż nie wiadomo, jakim preparatem będą szczepione przeciwko pneumokokom wszystkie polskie dzieci” – informuje portal wPolityce.pl. Wokół wielkiego przetargu na szczepionki panuje, niestety, równie wielkie zamieszania.

[ TEMATY ]

zdrowie

dzieci

szczepienie

Konstantin Yuganov/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczepienia przeciwko pneumokokom będą, decyzją Ministra Zdrowia, obowiązkowe od przyszłego roku.

Pneumokoki to bakterie, które wywołują szereg groźnych chorób, m.in. śmiertelną sepsę. Resort zdrowia zapowiadał obowiązkowe szczepienia od dawna, ale w październiku pojawiła się informacja, że brakuje na nie pieniędzy w przyszłorocznym budżecie ministerstwa. Po długich debatach udało się jednak wygospodarować środki pozostałe z budżetu tegorocznego. Ogłoszono przetarg na 1,2 mln sztuk szczepionek, które muszą być dostarczone w grudniu. I tu pojawiły się kontrowersje. Jeden z producentów (o kontrakt ubiegają się dwie firmy) zapytał ministerstwo, czy może zaoferować szczepionki niedopuszczone do obrotu w Unii Europejskiej. Powołał się przy tym na artykuł 8 ust. 4 ustawy Prawo farmaceutyczne, który dopuszcza taką możliwość w przypadku… klęski żywiołowej. Urzędnicy z ministerstwa zdrowia się na to zgodzili, co – jak pisze wPolityce.pl – może być odczytane jako „bardzo dziwny ukłon urzędników w kierunku koncernu farmaceutycznego”. Ma chodzić o to, że producent nie posiada odpowiedniej liczby szczepionek i chce je ściągnąć z Azji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziennik „Rzeczpospolita” w jednym z artykułów sugerował z kolei, że ustalając kryteria przetargowe ministerstwo faworyzuje producenta tańszej szczepionki, która jednak nie chroni tak dobrze, jak drugi brany pod uwagę preparat. „Rzeczpospolita” porównuje sytuację do zakupu komputera z przestarzałym oprogramowaniem.

Trudno nie dostrzec w tej sytuacji jeszcze jednego aspektu. Ministerstwo Zdrowia wielokrotnie ostro protestowało przeciwko podważaniu sensu szczepień ochronnych. Trudno jednak czasami dziwić się wątpliwościom rodziców, skoro po raz kolejny mamy do czynienia z tak znacznym zamieszaniem wokół tego tematu.

2016-11-17 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Badania potwierdzają pozytywny wpływ lasu i zieleni na zdrowie i samopoczucie ludzi

[ TEMATY ]

zdrowie

Monika Książek

Wciąż dla wielu badaczy "kąpiele leśne” są pewną "nowinką”, której nie można przypisać poważnego, naukowego pierwiastka - zwraca uwagę dr hab. Emilia Janeczko z Instytutu Nauk Leśnych SGGW; tymczasem na świecie pojawiają się kolejne doniesienia o pozytywnym wpływie lasu na człowieka.

Dr hab. Emilia Janeczko z Katedry Użytkowania Lasu Instytutu Nauk Leśnych SGGW, profesor uczelni, przypomina, że dopiero od niedawna w Polsce na szerszą skalę mówi się o pozytywnym wpływie przyrody na dobrostan człowieka. „Coraz więcej jest konferencji naukowych i sympozjów, z których płynie jasny komunikat o bardzo dużym znaczeniu lasu dla jakości naszego życia” - mówi badaczka, cytowana w komunikacie uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: miłosierdzie nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami

2025-07-12 14:50

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

Ruch Obrony Granic

yt.com/zrzut ekranu

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.

"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję