Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Abp Dzięga: potrzeba przyjąć Jezusa, by był naszym królem

Ojczyzna to jest dom, naród to jest rodzina. Poglądy mogą być różne, ale świadomość, że jesteśmy z jednego domu i za ten dom wspólnie odpowiadamy to jest droga wspólna - mówił metropolita szczecińsko-kamieński. Abp Andrzej Dzięga przewodniczył Mszy św. za ojczyznę w bazylice archikatedralnej w Szczecinie. Mówił do zebranych, że potrzeba, abyśmy przyjęli Jezusa, by był naszym królem i byśmy poddali się Jego woli.

[ TEMATY ]

abp Andrzej Dzięga

B. M. Sztajnerowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup pokazał analogię dziejów Polski do rodowodu Chrystusa i do duchowych dziejów narodu wybranego, który miał 3 razy po 14 pokoleń. To tyle, ile pokoleń minęło od czasu Chrztu Polski.

Abp Dzięga mówiąc o pierwszych 14 pokoleniach dziejów wspominał powstawanie Polski z dzielnicowego rozbicia. Potem mówił o tym, jak Rzeczpospolita "kruszyła się" w następnych 350 latach. Metropolita w swoich rozważaniach już o kolejnych czternastu pokoleniach dotarł do 1918 roku, gdy kończyła się pierwsza wojna światowa, która "zaskoczyła świat i narody liczbą ofiar i metodologią niszczenia, gdy Europa próbowała się na nowo zorganizować".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Stanęła pośrodku narodów Europy, jak pośrodku dziejów znowu Rzeczpospolita Polska. Stanął naród i umiał się zorganizować i pójść przed siebie z modlitwą i gotowością cierpień, z gotowością do debaty i szukania najlepszych dróg. To były też drogi Bożego Miłosierdzia. Na tych drogach kolejnych czternastu pokoleń, szczególnie na drogach XIX i początku XX wieku prowadziły naród przykłady życia i praca organiczna, duchowa i organizacyjna wielu świętych i błogosławionych - mówił abp Dzięga.

Hierarcha mówił, że dziękując za tamte drogi, „pytamy czego Bóg od nas oczekuje dziś, gdy pośrodku narodów Europy i świata idzie wibracja niepokojów i napięć, coraz więcej jest ludzi biednych, kiedy kończy się poczucie bezpieczeństwa”.

- Póki stajemy z modlitwą przed Bogiem, póki to pytanie stawiamy Panu Bogu, mamy nadzieję na odpowiedź w Duchu Świętym, w Jezusie Chrystusie. Mamy nadzieję na odpowiedź w mądrości i solidarności, odpowiedź życia i odpowiedź zgody. Bo dopełnia się kolejne 14 pokoleń, staje przed nami Jezus Chrystus i powtarza: "Jestem Waszym królem, ale mam pytanie czy mnie przyjmiecie, zaprosicie do waszego domu? Czy zechcecie mnie słuchać, czy zechcecie ze mną i za mną iść? Czy zechcecie mieć mnie w sercu waszego życia, waszych myśli i waszych czynów?" - kontynuował metropolita.

Reklama

Arcybiskup zwrócił też uwagę, że nie ma przypadku, że akurat teraz w rocznicę 1050-lecia Chrztu Polski, Roku Miłosierdzia, następuje otwarcie Świątyni Opatrzności Bożej jako wotum narodu za Konstytucję 3 Maja. I nie ma też przypadku w tym, że 19 listopada będziemy przeżywać uroczysty akt intronizacji Chrystusa jako Króla i Pana, by „zaprosić go w dalsze dzieje ojczyzny, narodu, środowisk, rodzin i wspólnot”.

Mówił o tym, żebyśmy prosili Boga, by nas na nowo zjednoczył i uczył dróg Miłosierdzia wobec siebie, innych narodów i wobec samego Boga. Metropolita dodał także, że potrzeba nam jeszcze bardzo wiele modlitwy, żeby zakończyło się na polskiej ziemi zabijanie dzieci jako metody rozwiązywania problemów i żeby rozpoczął się czas pełnej i skutecznej ochrony życia i zdrowia każdej kobiety, mężczyzny, dziecka i młodych ludzi, od poczęcia po naturalną śmierć.

Podczas Mszy św. duchowny poświęcił także sztandar Gwardii Narodowej - środowiska, które tworzy się również na Pomorzu Zachodnim.

2016-11-11 16:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Waga prawdy w procesie pojednania

W lipcu 2013 r. minęła 70. rocznica apogeum masowych zbrodni popełnionych na polskiej ludności cywilnej zamieszkującej Kresy Wschodnie II Rzeczpospolitej (Wołyń i Galicję Wschodnią). Popełniły ją formacje Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), zbrojne ramię Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów wspierane przez miejscową ludność. W ludobójczej akcji nacjonalistów w latach 1943-45 okrutną śmiercią zginęło - zdaniem Instytutu Pamięci Narodowej - ok. 100 tys. Polaków: mężczyzn, kobiet, starców i dzieci. W tragiczną niedzielę 11 lipca 1943 r. oddziały UPA zaatakowały i zniszczyły 99 polskich miejscowości. Doszło do mordów w świątyniach. Na Wołyniu spalono i zburzono ok. 50 świątyń. Terror UPA spowodował podjęcie przez Polaków akcji odwetowych, w których zginęło ok. 10 tys. Ukraińców.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję