Reklama

Audiencje Ogólne

Franciszek: dialog drogą wzrastania znaków Bożego miłosierdzia

„Poprzez dialog, możemy sprawić, by wzrastały znaki Bożego miłosierdzia i uczynić je narzędziami akceptacji i szacunku” – powiedział Franciszek podczas dzisiejszej nadzwyczajnej audiencji jubileuszowej w Watykanie. Wzięli w niej także udział uczestnicy Pielgrzymki Narodowej Polaków do Rzymu. Słów papieża na placu św. Piotra wysłuchało około 93 tys. wiernych.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

audiencja

Mazur/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mazur/episkopat.pl

W swojej katechezie papież wyszedł od sceny rozmowy Jezusa z Samarytanką (J 4,6-15), zaznaczając że dialog jest bardzo ważnym aspektem miłosierdzia. Pozwala on bowiem ludziom poznać się nawzajem i zrozumieć wzajemne potrzeby, będąc oznaką wielkiego szacunku. Jest on także wyrazem miłości, pomagając w poszukiwaniu i dzieleniu się dobrem wspólnym. Ponadto zachęca nas, byśmy postrzegali drugą osobę jako dar Boży, który jest dla nas wyzwaniem i chce być respektowanym.

Paweł Kula

Ojciec Święty przestrzegł przed postawami dominacji, braku wzajemnego wysłuchania siebie i wskazał, że prawdziwy dialog wymaga chwil milczenia, w których trzeba pojąć niezwykły dar obecności Boga w bracie. Postawa taka może pomóc w przezwyciężaniu nieporozumień w rodzinie, edukacji, czy środowisku pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Również Kościół żyje dialogiem z mężczyznami i kobietami wszystkich czasów, aby zrozumieć potrzeby, które tkwią w sercu każdej osoby i przyczynić się do osiągnięcia dobra wspólnego” – zapewnił Franciszek. Wskazał na potrzebę dialogu w odniesieniu do ochrony środowiska naturalnego a także między wyznawcami różnych religii. Papież zaznaczył, że „wszelkie formy dialogu są wyrazem wielkiej potrzeby miłości Boga, który wychodzi na spotkanie wszystkich i w każdym człowieku zasiewa ziarno swej dobroci, aby mógł on współpracować w Bożym dziele stwórczym. Dialog obala mury podziałów i nieporozumień; tworzy mosty komunikacji i nie pozwala, aby ktokolwiek się izolował, zamykając się w swoim własnym małym świecie”.

Paweł Kula

„Poprzez dialog, możemy sprawić, by wzrastały znaki Bożego miłosierdzia i uczynić je narzędziami akceptacji i szacunku” - zakończył swoją katechezę Ojciec Święty.


Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Usłyszany przez nas fragment Ewangelii św. Jana (por. 4,6-15) opowiada o spotkaniu Jezusa z Samarytanką. Uderzający w tym spotkaniu jest bardzo bezpośredni dialog między kobietą a Jezusem. Pozwala to nam dziś zwrócić uwagę na bardzo ważny aspekt miłosierdzia, którym jest właśnie dialog.

Reklama

Dialog pozwala ludziom poznać się nawzajem i zrozumieć potrzeby jedni drugich. Jest on przede wszystkim oznaką wielkiego szacunku, ponieważ stawia ludzi w postawie słuchania i w sytuacji przyjęcia najlepszych aspektów rozmówcy. Po drugie, dialog jest wyrazem miłości, ponieważ nie pomijając różnic, może pomóc w poszukiwaniu i dzieleniu się dobrem wspólnym. Ponadto dialog zachęca nas, abyśmy stanęli przed drugim, postrzegając go jako dar Boży, który jest dla nas wyzwaniem i chce być respektowanym.

Wiele razy nie spotykamy braci pomimo, że mieszkamy blisko nich, zwłaszcza gdy sprawiamy, iż nasza pozycja dominuje nad pozycją drugiej osoby. Nie rozmawiamy ze sobą, jeśli nie słuchamy dostatecznie, albo mamy skłonność przerywania drugiemu, chcąc okazać, że mamy rację. Ileż razy słuchając kogoś przerywamy jemu, i mówimy „To nie tak!”. Nie pozwalamy jemu, by skończył wyjaśniać, to co chce powiedzieć. To nie pozwala na dialog, to jest agresja. Natomiast prawdziwy dialog wymaga chwil milczenia, w których trzeba pojąć niezwykły dar obecności Boga w bracie.

Drodzy bracia i siostry, rozmowa pomaga ludziom w humanizacji relacji i przezwyciężeniu nieporozumień. Istnieje wielka potrzeba dialogu w naszych rodzinach. O ileż łatwiej można by rozwiązać problemy, gdybyśmy słuchali siebie nawzajem! Dotyczy to relacji między mężem a żoną oraz między rodzicami a dziećmi. Jak wiele pomocy może również wypływać z dialogu między nauczycielami a ich uczniami; lub między menedżerami a pracownikami, aby lepiej rozpoznać wymagania pracy.

Również Kościół żyje dialogiem z mężczyznami i kobietami wszystkich czasów, aby zrozumieć potrzeby, które tkwią w sercu każdej osoby i przyczynić się do osiągnięcia dobra wspólnego. Pomyślmy o wielkim darze świata stworzonego i naszej właściwej wszystkim odpowiedzialności, by troszczyć się o wspólny dom: nieuniknioną potrzebą jest dialog dotyczący tej centralnej kwestii. Pomyślmy o dialogu między religiami, aby odkryć głęboką prawdę o ich misji pośród ludzi oraz by przyczynić się do budowania sieci braterstwa i szacunku (por. Enc. Laudato si’,201).

Reklama

Wreszcie, na zakończenie chciałbym stwierdzić, że wszelkie formy dialogu są wyrazem wielkiej potrzeby miłości Boga, który wychodzi na spotkanie wszystkich i w każdym człowieku zasiewa ziarno swej dobroci, aby mógł on współpracować w Bożym dziele stwórczym. Dialog obala mury podziałów i nieporozumień; tworzy mosty komunikacji i nie pozwala, aby ktokolwiek się izolował, zamykając się w swoim własnym małym świecie. Nie zapominajcie, że dialog to słuchanie tego, co mówi do mnie druga osoba i łagodne wypowiadanie swojego poglądu. Jeśli tak będzie wyglądała sytuacja, to w rodzinie, w środowisku sąsiedzkim, w miejscu pracy rzeczy będzie lepiej. Lecz jeśli nie pozwalam, aby druga osoba wypowiedziała to wszystko, co leży jej na sercu, zaczynam krzyczeć - a dziś bardzo się krzyczy - to relacje między nami nie skończą się dobrze. Niedobrze się skończy relacja między mężem a żoną, między rodzicami a dziećmi. Trzeba słuchać, wyjaśniać, łagodnie, nie łudząc drugiego, nie krzyczeć, podchodzić z otwartym sercem.

Jezus dobrze wiedział, co było w sercu Samarytanki, wielkiej grzesznicy. Pomimo, to nie odmówił jej możliwości wypowiedzenia się –pozwolił jej by mówiła do końca, i krok po kroku wkroczył w tajemnicę jej życia. To nauczanie odnosi się także do nas. Poprzez dialog, możemy sprawić, by wzrastały znaki Bożego miłosierdzia i uczynić je narzędziami akceptacji i szacunku. Dziękuję.

2016-10-22 10:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Bądźcie „miłosierni, jak Ojciec”!

[ TEMATY ]

audiencja

Franciszek

Artur Stelmasiak

Omawiając przypowieść o synu marnotrawnym papież zachęcił wiernych, by byli „miłosierni, jak Ojciec”. Właśnie temu tekstowi z Ewangelii wg św. Łukasza poświęcił Ojciec Święty swoją dzisiejszą katechezę podczas audiencji ogólnej. Wysłuchało jej na placu św. Piotra około 20 tys. wiernych. Wcześniej z uwagi na niepewną pogodę papież spotkał się z chorymi w auli Pawła VI.

Franciszek podkreślił, że przedstawiając przypowieść o synu marnotrawnym Pan Jezus nie ukazał ojca obrażonego i poirytowanego, ale oferującego przeobfite i bezwarunkowe miłosierdzie, który nigdy nie przestał uważać tego syna, który zgrzeszył i pobłądził za swoje dziecko. W tym kontekście podkreślił, że nasz stan dzieci Bożych jest owocem miłości serca Ojca. Nie zależy on od naszych zasług czy naszych działań, a zatem nikt nie może go nam odebrać.

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP: nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia!

2024-04-18 08:57

[ TEMATY ]

aborcja

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat News

Abp Tadeusz Wojda

Abp Tadeusz Wojda

Nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda podczas trzydniowego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej. Zaznaczył, że życie jest największym darem Bożym.

W piątek w Łomży zakończy się trzydniowe Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej(COMECE). W czasie trzech sesji biskupi dyskutują o procesie integracji Unii Europejskiej, o jej postrzeganiu z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej i o przyszłych kierunkach jej rozwoju w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję